BMW Sport

Ile ? W 1.8T pasek rozrządu z pompa wody i napinaczem wymienia się chyba po 120tyś. do tego dochodzi łańcuszek w głowicy, który napędza drugi wałek rozrządu (jakby nie mogli zrobić kół zębatych).

Zaworka upustowego też nie założysz i nie będzie "pssyt" w serii (czy nawet po programie) bo się pieprzy. (nie mówie tutaj o grubiej porobionych 1.8T)

Mimo wszystko 1.8T to znakomity motor. Ktoś tam pisał o spalaniu A3 1.8T 180km quattro (raczej pseudo quattro bo to haldex) 10-11l w mieście. Całkiem możliwe ale przy umiarkowanej jeździe. Mam takie cudo tylko, że FWD 150km i teraz w zime (temp. byla na plusie) zszedłem do 9,2l/100km ale głaskanie niesamowite i jazda do 2,5tys rpm (bo tym można jeździ dosłownie jak dieslem) a tak nomralnie jeżdząc to 10,5l, mocniej deptając bardzo często do końca spalił zadziwiająco mało bo 11,6

Wracając do tematu BMW.

marnon ja na Twoim miejscu odpuścił bym R4 (chyba, że ten 318i 143km) i szukał R6 M54B22. Przesiadając się z 320d na 316i zawiedziesz się brakiem mocy i momentu.

Jak dla mnie nie masz racji bo bardzo dużo ludzi gazuje BMW z tego względu że pieniądze przeznaczone na banzynkę mogą wydać na inne ciekawe rzeczy do autka i wcale to nie oznacza że ich nie stać...

Każdy zarabia i wydaje pieniądze na własny sposób i nie jest zasadą, że masz BMW to musisz dużo wydawać. Gaz jest sposobem na oszczędność i jeżeli komuś nie przeszkadza to niech sobie montuje, nawet w Ferrari czy Porsche. Nawet widziałem X6 tankującą gaz.

Ja tam jak ostatnio wlalem 80l lpg to nawet Pan przy dystrybutorze mial dziwny wyraz twarzy- bynajmniej sie nie usmiechal.

Dziwił się, jeżeli zawsze musi tankować za 50 zł, to fakt, że ktoś tankuje do pełna to dla niego rarytas

odkąd mam instalacje zawsze tankuje do pełna

mówię do pełna gazu i robię 300km za 100zł
mówię do pełna beny i robię 600km za 330zł

dla mnie rachunek prosty, 130zł ciężko zarobionych pieniędzy mam w kieszenie na przyjemnopści

też osobiście mówiłem nigdy dieslą nie zawsze wolałem benzyne z LPG
teraz miałem okazję kupić diesla b.tanio, mówię co mi szkodzi
no i mam zapieczony wtrysk - 600zł
Dalej uważam, że benzyna z LPG to najlepsze rozwiązanie w dzisiejszych czasach
nowoczesne diesle są dla bogatych osób nie umiejących liczyć i dla ludzi którzy wstydzą się przyznać, że maja instalacje LPG
a takich jest sporo którzy uważają, że tankowanie LPG to pierwszy krok do odwiedzania MOPSu

dolicz wahę na rozruch, droższy przegląd techniczny, wymiana filtra gazu i jego regulacja i wyjdzie, że trzeba rocznie robić minimum 20000 żeby się opłacało przy R6.

Jaki silnik do Beemki to najczęściej chyba zadawane pytanie... a odpowiedź leży w Twoim portfelu. Największy na jaki możesz sobie pozwolić. Amen.

co ty opowiadasz a jak jeździsz na samej benzynie to w zimę przy rozruchu nie pali więcej? przegląd raz na rok droższy o 40zł? filtry wymiana 1-2 razy na rok 50zł? to jest dużo? skoro w jeden tydzień na to wszytko zaoszczędzi...

Co do pytamnia autora. Nie kupuj R4 ! to jest po prostu bezsensowne! silniki słabe, buda ciężka to i pali dużo. kup m54b22 albo 323 i załóż DOBRĄ sekwencje, będziesz zadowolony

x2

Oczywiście, że pali tylko, że spójrz jak kolega wykonał przeliczenie - nie uwzględnił tych faktów, ale nawet jeżeli to zarabiasz 130zł na 600km - więc jeśli tyle zrobi w tydzień to rocznie zrobi 30kkm więc to już jest opłacalne. Jeżeli jednak 600km robi miesięcznie w żadnym przypadku mu się to nie zwróci (licząc koszt założenia instalacji).

Przelicz sobie w dobrym kalkulatorze, np. tu:
http://www.gazeo.pl/kalkulator.php?pric ... ice_m=5000

i wtedy zobaczysz, że jeżdżąc 15k rocznie zakładanie LPG się nie opłaca!
Pomyślcie, przeliczcie zanim zaczniecie sobie przyklaskiwać...
Nie mam nic do gazu, tylko samochodem trzeba sporo jeździć, żeby to było opłacalne!

No dobra a Ty założyłeś że samochód będziemy mieli rok! oczywiście że przy 15000km instalka się opłaca, ale nie po to żeby po roku komuś ją sprezentować, bo mniej więcej tyle zajmie zwrócenie się instalacji. później jest już sama oszczędność.

Jak gaz zalozylem to zaczalem wiecej jezdzic:) bo taniej

Trzeba wiedzic ile sie jezdzi.
Do ceny gazu np 3baki po 65l x3zl trzeba 100-150zl doliczyc na Pb(w zaleznosci od ilosci zimnych startow itp)jak sie doliczy 50 w miesiacu to pompke szlag trafi.
Pytanie ile pali na ssaniu,na zimnym silniku...
(zapalmy kilka razy dziennie na zimnym silniku tj, 200-300ml na ssaniu + czas grzania jakies 5km ok. 0,5-1l dziennie na zapalanie i zanim sie przelaczy. Robimy tak codziennie i robi sie realna sumka 100-150zł)

-LPG 3x65x3zł+150=735zł za 1300km -wartosc stala miasto/trasa
-Pb 1300km/11l( powiedzmy silnik 2,5l)=795zł
roznica- 60 zl miesiac(przy przebiegu ponizej 1k/mc jeszecze mniej)
koszt instalacji+przeglad w raz w roku+wymiana filtra przy dobrych wiatrach
2500zl:60zl/mc= 41miesiecy
Jak widac przy takim przebiegu sama instalacja RZECZYWISCIE zwroci sie dopiero po 3 latach( trzeba wziac pod uwage drozszy przeglad techniczny+ wymiane filtrow i regulacje co roku=ok 200zl)

Tak na szybko, kalkulacje w glowie.

i otóż to, zakładam, że samochodem pojeżdżę max 3 lata, i co - wyjdę na 0, a będę się z gazem bujał...
Mam założyć, że będę jeździł 10 lat? Fakt - wtedy się będzie opłacało...ale nikomu tego nie życzę

Mam 2,5 letnia instalacje i juz od ponad roku jeżdżę taniej(odliczając koszt założenia), ale każdy się sam zna na matematyce najlepiej

haha dobre przeliczenie! napisałbyś po ludzku jak chcesz już robić jakieś porównania. czyli ile pali lpg na 100km a nie jakieś śmieszne przeliczania na baki. gazownika też masz ogarniętego (lub nie sprawne auto) skora po 5km przełącza Ci na gaz! nie mówiąc już o tym że ssanie to miałeś w maluchu a nie w BMW.

to teraz wypowiem się jako użytkownik instalacji lpg od 4lat.

Dobra instlacaj 3500zł do R6

ceny paliwe na dziś
lpg 2,85zł spalanie 12l/100km
pb 5,60zł spalanie 10l/10km
roczny przebieg 15000km


LPG: 150*12*2,85=5120zł
PB: 150*10*5,60= 8400zł
Różnica : 3280zl.
eksploatacja LPG rok- powiedzmy 200zł
odejmując benzynę na rozruch myślę że zostanie z 2200-2500zl w zależności od zimy.

Nie trudno obliczyć co bedzie się działo w następnych latach.

Dokładnie tu chodzi o czystą matematykę plus fizykę. Bo jeden miesiecznie robiąc 1500km na raz, zarobi na lpg więcej niż taki, który zrobi te 1500km na 150 razy... proste.
Jeszcze raz piszę - nie mam nic do LPG! - sam bym zainstalował, ale mi się to nie kalkuluje - robię właśnie 12-15k rocznie. Tylko, że na instalację liczę raczej 4-4,5k...

Wczesniej mialem 2,5l auto z gazem, pisze z doswiadczenia.Gdyby uzytkowanie samochodu z gazem wiazalo sie tylko z jego tankowaniem to ok jestem jak najbardziej za! W porownaniu do benzyny wyszlo by ok 30% taniej, ale...

Oszczednosc wydaje sie byc pozorna, aczkolwiek na dluzsza mete i przy duzych przebiegach instalacja jest dobrym rozwiazaniem.

Mowilem ze na szybko;)
Zawsze ustawialem wyzsza temperature przelaczania
1.Z Twoich zaoszczedzonych 2200zł - 3500 dales za instalacje
2.Wg Twoich obliczen w skali roku masz do dyspozycji 300ml benzyny na dobe
(jako uzytkownicy dobrze wiemy ze przy tankowaniu LPG nie wlewasz benzyny za 5-10zl ale za 50-100 a co niektorzy do pelna)
3. Twoja kalkulacja odnosi sie do 15kkm

Mimo wszystko przez 1,5 roku plecy...
Jak widzisz przy przebiegu ok 1k/mc zwrot to 2-3 lata.