BMW Sport

Witajcie. Zastanawiam się jakie butle LPG stosuje się w e46. Chodzi mi o to czy konieczne jest wycinanie elementów mocujących koło zapasowe. Intersowałoby mnie rozwiązanie bezinwazyjne, szkoda ciąć oryginalne blachy tylko po to żeby zalożyć zbiornik. Ogladałem pare sztuk e46, ale nie przyglądałem się jak wygląda wnęka koła zapasowego, a ciężko znaleźć zdjęcia tego miescja w internecie.
Najchętniej widziałbym butle jak na zdjęciu poniżej (wyglada na to, że jest to zbiornik pod 5ta generacje) jednak nie wiem czy gazownicy w Polsce takie stosują (tzn. butle z niezaślepionym środkowym otworem, bo instalacja to będzie najprawdopodniej wtrysk 4gen.)



Powiedzcie mi jeszcze jaką pojemność mają butle wrzucane w miejsce koła zapasowego w e46.

Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedź.

Ja u siebie mam 55L e46 coupe

Liczyłem, że może ktoś jeszcze się wypowie w tej kwesti Rozumiem, że butla u Ciebie to 55litrów brutto czyli przy tankowaniu wchodzi 0,8 z 55?
Orientujesz sie jak sam zbiornik jest mocowany? Z sposobem montażu zbiornika chodzi mi o to, że np. bardzo popularne zbiorniki STAKO są zaślepione z jednej strony (zaznaczone na czerwono na przekroju) co skutkuje koniecznością wycinania oryginalnego mocowania koła zapasowego. Jestem ciekaw czy ktoś z użytkowników e46 w gazie ma butle w kole i nie pociętą blache.

Też mam 55litrów w sedanie.Blachy nie mam pociętej tylko w tym miejscu co zaznaczyłeś na czerwono mam otwór do rurki i jakiegoś kabla,jak dobrze pamiętam.

Nikt niema.

Poza tym na twojej fotce jest oryginalne mocowanie koło, ale za to obok w podłodze wycięto otwór o średnicy około 40mm.
Osobiście nie ma dla mnie różnicy gdzie będzie dziura, w podłodze nad wnęką koła czy w samej wnęce??

Otwór to wentylacja zbiornika, aby podczas ewentualnego wycieku gaz odprowadzić na zewnątrz samochodu, a nie do środka

Większość szanujących się gazowników zabezpiecza preparatem antykorozyjnym miejsca otworów wymaganych podczas montażu LPG.

Decydując się na gaz, konieczna jest ingerencja w konstrukcję samochodu.

Porządnie zamontowana i zabezpieczona instalacja służy długie lata, nie powodując korozji nadwozia w miejscach ingerencji (w moim najstarszym aucie podłoga we wnęce koła nie wyrdzewiała od 12 lat, a sam samochód to Laguna z 1995r.).

Szukasz dziury w całym

P.S.
Zbiornik 55 litrów, pojemności wodnej, to optymalne rozwiązanie w pełni wykorzystujące wnękę koła zapasowego.

Pytam o to żeby wiedzieć jak to przeważnie rozwiązuje się w e46. Nie chcę później zostać niemile zaskoczony jak mi jakiś gaziarz wyrżnie pół bagażnika kątówką i stwierdzi, że inaczej się nie da Dodatkowo wnęki na koła zapasowe często posiadają już otwory, którymi można poprowadzić przewody. Ingerencję w konstrukcję auta chcę ograniczyć do minimum. Nie podobają mi się rozwiązania przy montażu instalacji LPG w stylu wiercenia ścian grodziowych w celu montażu parownika w przypadkach kiedy można wykorzystać fabryczne otwory itd.
55 litrów, czyli przy tankowaniu wchodzi jakieś 44litry, czyli teoretycznie około 400km można zrobić na butli przy 318i N42B20. Chociaż co do silnika jeszcze nie zapadła decyzja, bo rozważam również M54B22, ale wtedy może lepiej 2.5, albo 3.0 bo przecież palą tyle samo

Kup najpierw auto bo martwisz się na zapas

Mnie wchodzi 48 litrów...

Nie na zapas. Wole rozjaśnić sobie pewne kwestie.
Z pojemnością butli to dobra wiadomość, obecnie zbiornik wystarcza mi na 300km i jest to dość uciążliwe.
Dzięki za informacje. Pozdrawiam.

N42B20 to akurat pali tak mało, że temat gazu bym przemyślał

318i z N42/46 podobno rzeczywiście jest bardzo ekonomiczne, ale LPG dodatkowo obniży koszty eksploatacji. Wszystko zależy od rocznego przebiegu. W moim przypadku jest to bardzo opłacalne.
Jeżeli chodzi o zakup to może być ciężko. Touring`ów po FL w benzynie jest bardzo mało w stosunku do diesli.

Zastanów się czy taka moc Ci wystarczy skoro masz duże przebiegi to jednak przydało by się mieć coś więcej pod pedałem gazu a tym bardziej iż chcesz jeszcze gazować swoją jednostkę...

Jeździłem dwoma 318i (N42B20). Pierwsza jechała całkiem fajnie od niskich obrotów, ale nie miałem okazji przekroczyć 100km/h. Druga była mocno wyeksploatowana i bardzo słabo przyśpieszała powyżej setki. Podejrzewam, że Valvetronic mógł już nie funkcjonować tak jak powinien. 320i (M54B22) na papierze jedzie bardzo podobnie do mojego obecnego samochodu, ale znów odpada możliwość sprawadzenia z zagranicy, ze wzgl. na akcyzę, no i podobno te silniki biorą olej.

Weź taką która będzie w najlepszym stanie bo szukał będziesz bardzo długo

Witam. Zbiornik który pokazałeś na pierwszym zdjęciu rzeczywiście montuje się wraz z instalacją V gen. Instalacja ta jest ok. 2x droższa od IV gen i nie wiem czy ktoś w Polsce montuje takie instalacje.
W przypadku IV gen i zbiornika w miejsce koła masz do wyboru dwie opcje.
1. Zbiornik teroidalny wewnętrzny 650/220 o poj ok. 55l (pisze ok. ponieważ taki sam zbiornik z Irene ma 57l ) - w przypadku tego zbiornika niestety nieuniknione jest wycięcie mocowania koła zapasowego i wywiercenie trzech otworów (dwa na śruby mocujące 10mm i jeden wentylacyjny 40mm). Do tego zostanie do zaślepienia otwór który zostanie po wycięciu mocowania koła ponieważ nie pokryje się on w pełni z otworem wentylacyjnym zbiornika.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/93e6e59ebfc0c85c.html

2. Zbiornik teroidalny zewnetrzny 650/220 o poj 66l - przy tym zbiorniku mocowanie na koło zapasowe zostanie jednak ta opcja zbiornika wymaga wycięcia otworu o średnicy 60-70mm ,w dolnej, bocznej części wnęki koła zapasowego, na wielozawór. Do tego dojdą minimum dwa otwory 10mm na mocowanie zbiornika.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ec1992538068e333.html

W obu przypadkach niestety ingerencja w blachy samochodu jest konieczna. Nie ma innej opcji na "bezinwazyjny" montaż zbiornika gazowego w samochodzie. Zostaje tylko wybranie które "zło" wybrać Pozdrawiam.

mozna sprawic ze akcyzy zaplaci sie mniej wystarczy chciec panowie e39 540i z 2002r w pelnej opcji wartosc rzeczywista ok 30000zl a akcyzy oplaconej w urzedzie "tylko" 1700zł w razie co sluze pomoca. osobiscie nie kupuje szrotu w polsce wole za granica i jak narazie sie nie przejechalem na darmo a to juz moja 3cia e39 kazda z silnikiem pow 2000ccm, i od kazdej placilem dduuuuuzzzo mniej niz te zlodzieje by sobie tego zyczyli

w razie wu pisac na PeWu
pozdro

Dziękuję bardzo za wyczerpującą odpowiedź na temat butli możliwych do zastosowania w e46. 66 litrów to już bardzo duży zbiornik, ale ten wariant chyba jest mało popularny. Jeżeli chodzi o instalację to biorę pod uwagę jedynie 4gen. Obecnie jedżę na STAG 300-4 i jestem bardzo zadowolony. Po dobrym dostrojeniu map, nie muszę praktycznie ingerować w ustawienia sterownika od bardzo długiego czasu.
Gdzieś na forum widziałem opinie, że przy n42 można mieć problemy z dobrym ustawieniem gazu. Czy ten silnik wymaga jakiegoś szczególnego podejścia w tej kwestii czy może poprostu instalacja założona i wystrojona z "głową" będzie dobrze działać? Jeżeli możecie to napiszcie również jak sprawa wyglada w przypadku m54.
Pozdrawiam.

Do silnika N42 trzeba mieć ,że tak powiem, "podejście". Jest to silnik typu Valvetronic. W zwykłym silniku (i tu podam przykład M54 ) podciśnienie rośnie w miarę wzrostu obrotów (otwarciu przepustnicy) w Valvetronic`u tak nie jest. Podciśnienie jest stałe (ponieważ funkcje przepustnicy przejęły zawory ssące) co w Stagu może (ale nie koniecznie musi ) dostarczyć kłopotów z regulacją jak i kalibracją. Bez dobrego montera instalacji raczej bym się nie porywał na ten silniczek. Są też instalacje przystosowane do tego typu silników (jak np. LPGTech, Romano czy OMVL) w których czytanie podciśnienia można po prostu wyłączyć i bezproblemowo przeprowadzić kalibrację.
Reasumując na twoim miejscu (jeśli nie masz w swoim pobliżu dobrego warsztatu montującego instalacje gazowe) zdecydował bym się raczej na silnik M54B25. Masz pod maską 192hp a spalanie w granicach 11l (+/- 2l )to nie ma jeszcze takiej tragedii. Pozdrawiam

Widzę, że będę musiał poświęcić więcej czasu na zapoznanie się ze szczegółami technicznymi dotyczącymi tych silników. Jeżeli podciśnienie jest stałe to faktycznie mogą być "jajca" z ustawianiem Staga.
W obecnym wozidle robiłem konwersje z 2gen. na Staga we własnym zakresie i nie było z tym żadnych problemów, ale widzę, że przy n42 faktycznie trzeba lepiej rozeznać temat.
Co do m54 to napiszcie ile faktycznie wciagają oleju te silniki (chociaż pewnie już gdzieś ten temat został poruszony).


Przy jakim źródle zasialania takie wyniki?

No tego nie wiem aczkolwiek nie spotkałem się z "natrętnym" narzekaniem na wciąganie oleju przez ten silniczek



Tutaj masz stronkę gdzie się użytkownicy wypowiadają na temat spalania silnika 2,5l (wszystkie 325 Ci to silnik M54 ): http://www.autocentrum.pl/spalanie/bmw/seria-3/e46/silnik-benzynowy-325-i-192km-2000-2007/

Jeżeli chodzi o zużycie oleju to poprostu nie lubie kiedy silnik wciąga tyle, że trzeba go uwzględniać w kosztach przejechania 100km

Strone autocentrum znam, ale jakoś nie zawsze wierze w przedstawiane tam wyniki. Poszukam jeszcze na forum informacji na ten temat.
Jednak na spalanie największy wpływ ma styl jazdy, oraz to gdzie jeździmy i na jakich dystansach, więc jest to sprawa mocno indywidualna, a im większy/mocniejszy/bardziej paliwożerny silnik tym rozbieżność wyników jest większa.

Pozdrawiam.