BMW Sport

witam ! ostanio wstawilem gaz do swojej 520 sekwencja pierwze tankowanie i zawor nie odbil monter powiedzial ze odbil tylko to jest zawor ktory pozwala wyrownac kwote tankowania i nie bedzie odrazu zamykal doplywu tylko stopniowo go zmniejszal az do zatrzymania i faktycznie gaz zaczal leciec coraz wolniej prawie sie zatrzymal az wystraszony pan od dystrybutora sam wylaczyl doplyw a gdy poprosilem zeby jeszcze sprubowal dobic to juz nic nie wlecialo prawda to z tymi zaworami pozwalajacymi wyrównać kwote tankowania czy to kit ?

Napisz lepiej jaką masz butle,i ile ci gazu do niej weszło

Z tego co się orientuję to każdy zawór powinien odbić. tak jest skonstruowany wielozawór w butli gazowej, że przy odpowiednim ciśnieniu wewnątrz musi odbić i zablokować dopływ gazu. Nie spotkałem się z zaworem o jakim Ty piszesz więc raczej Cię wkręcał. Są sytuacje gdzie na stacjach mają ustawione różne ciśnienia gazu i bywa tak, że zawór nie odbija jeśli jest zbyt duże ciśnienie tankowania. Napisz czy zdarzyło się top tylko raz czy masz tak za każdym razem.

u mnie już prawie pół roku przy tankowaniu gościu musi sam wyłączyć. i sie ciągle pytają "zawór nie odbija?". kiedyś było dobrze ale chyba sie coś tam zacieło i zawsze muszą sami wyłączać bo samo nie wyłączy.jakoś nie mam czasu podjechać do gazownika i spytać o co z tym chodzi

Nie jedź, szkoda czasu. Po prostu jak będzie zwalniać licznik to niech do równego dobije i tyle, Tobie wchodzi więcej gazu, robisz więcej kilometrów. O bezpieczeństwo nie masz sie co obawiać, nie rozsadzi zbiornika.


O takim zaworze nie słyszałem. Jeśli nie odbija to prawdopobnie jest większe ciśnienie na dystrybutorze, tak jak napisał kolega HUBI.


to co to za pan co sie boi

Ja mam to samo... zrobiłem tak już ponad 22000 km. i jest ok. jak zawór nie odbija to więcej gazu możesz nabić ja mam butlę pod kontem przekręconą... możliwe że to jest ten powód...

Po to jest zawór bezpieczeństwa, by w odpowiednim momencie odciął dopływ gazu,
w zimie jest jeszcze jako tako, ale w lecie jak są wysokie temperatury, musisz mieć odpowiednią "poduszkę bezpieczeństwa" z powietrza - dla tego napełnienie masz na 80% pojemności fizycznej butli.

W lecie jak są wysokie temperatury i dobijesz do pełna, to nie koniecznie rozsadzi, ale często może zdeformować butle.
Jeśli Ci zawór nie działa lub się zawiesza, to możesz tankować na ilość paliwa - np. jak masz butle 50L, to zawse wyjeździj do pusta i tankuj po 40 L gazu - ja to miałem w renówce, po ok. 2.5 miesiąca zawór się obudził.

Jeśli Ci wysiadł zawór, to wyjeździj do końca gaz i jedź na serwis LPG aby Ci rozkręcili i albo naprawili ten, albo lepiej (skoro już robią), niech wymienią na nowy.

Z mojego doświadczenia w pracy na stacji paliw mogę powiedzieć że jest bardzo różnie. Ogólnie do końca nie wiadomo dlaczego zawory nie odbijają nawet nówki.
Zdarza się zatankować 35 litrów w butle 26 litrową i hu.. wie dlaczego

Czasami gaz leci jak krew z nosa a na następnej stacji już jest wsio w porządku. Czasami jak się pistolet podłączy to gaz leci na zewnątrz i można się poparzyć. Raz musiałem z buta walnąć w pistolet bo gaz lał się strumieniami i oparów gazu było tyle jakby ktoś race rzucił