BMW Sport

Witam.
Po wjechaniu w dziurę mam uszkodzone/wgięte dwie felgi BBS 18' i na pewno jedną oponę. Nie wzywałem jak na razie policji, chcę poradzić się Was co robić. Dodam, że mam AutoCasco. Jak zadzwonię na policję i zgłoszę o fakcie, porobie zdjęcia itp. to bez problemu mogę starać się o zwrot z AC ale wtedy zniżki stracę, a i tak nie wiem na ile kasy mogę liczyć za szkodę felg. Co robić? Bo zdaje się są problemy by kasę odzyskać od zarządcy drogi?

No z tego co wiem to juz troche za pozno,
pierwsze co w takiej chwili sie robi to wzywa policje,
policja sporzadza notatke z miejsca zdarzenia i wykonuje zdjecia

wtedy bierzesz wszystkie papiery i idziesz do zarzadcy drogi,
skladasz pisma i czekasz,
jak nie chca placic - sprawa do sadu

makus z tym, że dziura cały czas jest i to nie problem podjechać tam i zadzwonić na Police. Pytam czy gra warta świeczki?
Mogę np. wezwać policje niech oni sporządzą raport i potem ściągnąć kasę ze swego AC, a moja ubezpieczalnia od zarządcy drogi? I wtedy nie starce zniżek?

dziura jest, ale nie majac swiadkow bezposredniego zdarzenia mozesz miec problem
i ubezpieczyciel zarzadcy drogi moze potem robic problemy,
z tego co wiem sa takie praktyki wlasnie w ten sposob jak Ty mowisz,
sciagaja Ci z AC a potem oni odbieraja sobie od TU zarzadcy drogi,
ale o szczegoly musisz pytac Maaad'a albo Jawy, oni sa tutaj specami

Niedobrze.

Tak, albo od razu do ubezpieczyciela zarządcy drogi.

A co zrobisz, jak nie ściągną, bo stwierdzą, że taniej/łatwiej wyjdzie zabrać Ci zniżki? Tu już wypadałoby zagłębić się w owu polisy AC.

Czyli chyba oleje sprawe, bo zdaje się tego załatwiania i latania w takim wypadku, a i tak nie mam pewności, że odzyskam kasę A tak poza tym to na jakie odszkodowanie moge liczyć jak dwie felgi uszkodzone- od czego to zależy itd.?

Wiesz, no zależy od felg, ale ja bym raczej spróbował - co Cię kosztuje napisanie paru pism? Nie musisz przecież od razu walić do adwokata.
Jakie odszkodowanie? Takie, żeby starczyło Ci na 2 felgi, porównywalne do tych uszkodzonych

Ja swego czasu w volvo rozwalilem dwa kola - przyjechala Policja - udało się odzyskać trochę kaski . Podstawa to notatka służbowa z miejsca zdarzenia.

rafix, gdzie masz AC podaj nazwę TU?



Tu bym nie był taki optymistycznie nastawiony. W momencie zgłoszenia szkody TU przesyła dane do UFG i nawet jak kiedyś będzie regres to na zawsze w UFG zostaje taka informacja, że szkoda była zgłoszona. Fakt później szkoda może być wyzerowana i się nie liczyć ale agenci jak widzą taką szkodę to różnie reagują, czyli mogą chcieć policzyć albo i nie ( Agent może się obawiać, że będzie miał dopłatę na polisie albo dużo wyjaśniania). Poza tym zanim będzie regres to pewnie Ty już zdążysz o sprawie zapomnieć.

Poszukaj moich postow na temat naprawy zawieszenia z powodu dziury.

Ubezpieczenia mam w ERGO HESTIA.
Zobacze jeszcze, ale o i ściągne albo zgłoszę to i ściągne z AC, albo po prostu zapomne o sprawie

zglaszajac z AC tracisz 10-15% czyli przy 1500zl to powiedzmy 150zl/rok, a placac samemu za nowe felgi i opony zaplacisz z 1500zl,
wlg mnie rachunek jest prosty

Były już tematy ze szczegółowym opisem...

Jak to mówią... opłać "frajera"

no i wszystko jasne,,18 nie na nasze drogi,,co do tematu to zrobisz jak zechcesz ,warto sie zglosic by te fele sie zwróciły

znajomy porobił zdjęcia dziur, zdjęcia uszkodzeń, znalazł zarządce drogi i dostał porządne odszkodowanie (felgi Rondell 0058 18") także warto walczyć

Patrząc po stronach ubezpieczycieli doczytałem tego:


Było tam oczywiście więcej punktów, ale piszę tylko o tym, który mnie interesuje.
Mam tutaj pytanie, czy punkt ten mówi o tym, że nie mogę starać się o odszkodowanie z powodu uszkodzenia dwóch felg oraz jakiegoś postukiwania w zawieszeniu z przodu od strony wjechania w dziurę na drodze (prawdopodobnie końcówka drążka + ten cały element wchodzący w maglownice)???

Hestia ma to napisane w ten sposób w OWU:

2. Ergo Hestia nie odpowiada także za szkody powstałe:
1) podczas normalnej eksploatacji pojazdu (wynikające
z naturalnego zużycia) lub spowodowane wstrząsami na
nierównościach dróg albo będące następstwem korozji lub
wad fabrycznych, a także będącymi następstwem nienależycie
przeprowadzonych wcześniejszych napraw,

Według mnie tutaj chodzi o coś innego. Czyli np. jedziesz po mocno pofałdowanej drodze przez co psują się elementy zawieszenia a Ty zgłaszasz szkodę. Uważam, że wjechanie w dziurę i uszkodzenie felg powinno się kwalifikować do wypłaty. Na stronie Hestii masz Huberta wirtualnego doradcę, zapytaj się go o taki przypadek bo faktycznie zapis w OWU może budzić wątpliwości.

jawa85, dzięki
Mam jeszcze jedno pytanie, bo postukuje mi coś z przodu od strony gdzie wgniotła się felga. Byłem na diagnostyce zwykłej i wiem co, ale jak to się ma do oględzin. Będą sami brać auto gdzieś na diagnostykę czy jak?

Likwidator stanie przed autem popatrzy porobi zdjęcia i tyle ( w między czasie może jeszcze zapalić fajke ). Najlepiej gdybyś się umówił na oględziny z likwidatorem w jakimś warsztacie i wtedy mechanik mu powie co trzeba by zrobić. On sobie wszystko zapisze w protokole i czekasz na rozwój sprawy. Jeśli wyjdzie coś po drodze nowego to poprosisz o powtórne oględziny albo się będziesz odwoływał.