BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 14 maja 2024, 17:55

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: .
PostNapisane: 26 czerwca 2012, 22:31 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 47
Lokalizacja: Sulejów/Wrocław
.


Ostatnio edytowano 17 sierpnia 2012, 09:37 przez rhl, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kolizja drogowa - sprawa w sądzie
PostNapisane: 26 czerwca 2012, 22:51 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 37
Posty: 991
Lokalizacja: Wrocław
Moje BMW: E46
Kod silnika: M57N++
Garaż: E36 TURBO
E46 330D ++ FL
E91 320D
Sprawa powinna być wygrana z miejsca ale skoro sąd ma jeszcze wątpliwości weź swojego prawnika, będzie Cię to trochę kosztować ale sprawę wygrasz.

_________________
WROCŁAW ..................... MOJA GALERIA


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kolizja drogowa - sprawa w sądzie
PostNapisane: 26 czerwca 2012, 22:59 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 38
Posty: 2098
Lokalizacja: Warszawa Włochy/Wola
Moje BMW: BMW
Kod silnika: 007
Garaż: Taki tam stary rupieć.
Sorry ale po mojemu to ty sam jesteś sobie winny. Skoro kobieta jechała prawym pasem, a ty skręcałeś ze środkowego to powinieneś się upewnić czy jest czysto. Z twojego opisu wynika, że to ty zajechałeś jej drogę. Nawet jeśli jechała nieprawidłowo - tj. nie zamierzała skręcić w prawo to już ciężko będzie jej to udowodnić. Osobiście strasznie w... denerwuje mnie jak ktoś robi tak jak ty. Zamiast ustawić się ze skrajnego to zjeżdża ze środka ronda. Oczywiście miałeś do tego prawo - skoro jest tak jak mówisz bo ja na obrazkach widzę linię ciągłą. Może naszkicuj to? Jakie to rondo? Nazwa? To zerkniemy na google maps.
W Warszawie specjalnie czekają na takich jak ty, co zjeżdżają ze środkowego i walą żeby kasę wydębić z OC...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kolizja drogowa - sprawa w sądzie
PostNapisane: 27 czerwca 2012, 07:25 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 37
Posty: 898
Lokalizacja: Międzyrzecz
Moje BMW: Perełka
Kod silnika: M52TUB28
Garaż: http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=93554
Ostatnio pytalem sie wlasnie chlopakow z drogowki, wlg nowych przepisow to
zjezdzajacy z ronda ze srodkowego pasa MA OBOWIAZEK USTAPIC jadacemu po zewnetrznym pasie.
Kiedys bylo odwrotnie, ale teraz to sie zmienilo.

_________________
======================================================
Obrazek
======================================================


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kolizja drogowa - sprawa w sądzie
PostNapisane: 27 czerwca 2012, 07:56 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Posty: 731
Lokalizacja: Warszawa/Tarchomin
Moje BMW: e36 316i Compact
Kod silnika: M43TUB19
Z tego co piszesz i z tego co widzę na zdjęciach to sprawczyni nie zastosowała się do znaków poziomych: (chyba P-2a i P-8d) na rondzie. Ogólnie przekroczyła linię ciągłą i nie zastosowała się do strzałki określającej kierunek skrętu w prawo (na zdjęciach strzałki nie widzę).

Przeglądałeś akta sprawy? A w szczególności dokumentację zrobioną przez wrd?
Jeżeli nie to dokładnie ją przejrzyj. Może odwalili fuszerkę (przyp.). Biegły jest powołany na świadka? Jeżeli tak to powinien dokładnie opisać rondo i zasady ruchu panujące na nim.
Ciekawią mnie argumenty sprawczyni (czy też jej prawnika). Czym się tłumaczy że linia i strzałka była starta, że nie widziała???

edit.
Jak patrzę na zdjęcia to zasady ruchu odnośnie tego ronda są takie: wjeżdżając musimy zająć odpowiedni pas ruchu. Prawy służy tylko do skrętu w prawo, zaś lewym wjeżdżamy na wewnętrzny pas ruchu na rondzie, z którego możemy skręcić w prawo, jechać na wprost (przyp.), skręcić w lewo (przyp.), zawrócić (przyp.).


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kolizja drogowa - sprawa w sądzie
PostNapisane: 27 czerwca 2012, 14:03 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 37
Posty: 991
Lokalizacja: Wrocław
Moje BMW: E46
Kod silnika: M57N++
Garaż: E36 TURBO
E46 330D ++ FL
E91 320D
Bauer napisał(a):
Sorry ale po mojemu to ty sam jesteś sobie winny. Skoro kobieta jechała prawym pasem, a ty skręcałeś ze środkowego to powinieneś się upewnić czy jest czysto. Z twojego opisu wynika, że to ty zajechałeś jej drogę


Czy tu uważasz że linie ciągłą można przecinać?
Powinien być tam betonowy krawężnik na 30cm wtedy problemu by nie było.
Z twojego założenia równie dobrze można wyprzedzać przed podwójną ciągła a jak spowodujesz wypadek zwalić winę na ofiarę twierdząc że powinna zjechać na pobocze by ty rozpocząłeś prawidłowo manewr wyprzedzania.

We Wrocławiu jest sporo takich rond gdzie zewnętrzny pas służy tylko do jazdy w prawo, między innymi skrzyżowanie Granicznej ze Strzegomską.


makus napisał(a):
Ostatnio pytalem sie wlasnie chlopakow z drogowki, wlg nowych przepisow to
zjezdzajacy z ronda ze srodkowego pasa MA OBOWIAZEK USTAPIC jadacemu po zewnetrznym pasie.


Nawet jeśli jest linia ciągła?

_________________
WROCŁAW ..................... MOJA GALERIA


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kolizja drogowa - sprawa w sądzie
PostNapisane: 27 czerwca 2012, 14:20 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 1377
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza, Warszawa, Lublin
Moje BMW: e46,e90,e60,e61
Kod silnika: M52TU,n62b44,m57
Bauer napisał(a):
Sorry ale po mojemu to ty sam jesteś sobie winny. Skoro kobieta jechała prawym pasem, a ty skręcałeś ze środkowego to powinieneś się upewnić czy jest czysto. Z twojego opisu wynika, że to ty zajechałeś jej drogę. Nawet jeśli jechała nieprawidłowo - tj. nie zamierzała skręcić w prawo to już ciężko będzie jej to udowodnić. Osobiście strasznie w... denerwuje mnie jak ktoś robi tak jak ty. Zamiast ustawić się ze skrajnego to zjeżdża ze środka ronda. Oczywiście miałeś do tego prawo - skoro jest tak jak mówisz bo ja na obrazkach widzę linię ciągłą. Może naszkicuj to? Jakie to rondo? Nazwa? To zerkniemy na google maps.
W Warszawie specjalnie czekają na takich jak ty, co zjeżdżają ze środkowego i walą żeby kasę wydębić z OC...

Nie zawsze się tak da bo czasem jest tak że prawym pasem można jechać tylko w prawo i na wprost a co jeśli chcesz jechać w lewo czyli 3 zjazd a nie 2czy1 jeśli miała obowiązek skręcić w prawo (czyli na wprost 2 zjazd) a tego nie zrobiła i on w nią wjechał to nie jego wina bo może założyć że ten pas ma być pusty.
To tak jakbyś na zielonym uderzył w tył auto które miało czerwone co z tego ze mu w tyłek wjechałes nie powinno go tam być.

Daj ogłoszenie do prasy też znajdziesz przychylnych świadków podobnie jak ta Pani


P.S
kolega pewnie spotykał się z rondami które można na obu pasach okrążać, wtedy owszem wkurzające jest to zjeżdżanie z środkowego w prawo ale to już są błędy drogowe bardziej niż kierowców

_________________
Przeniosłem się do Warszawy gdyby ktoś potrzebował pomocy to pisać śmiało.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kolizja drogowa - sprawa w sądzie
PostNapisane: 27 czerwca 2012, 14:48 
Offline
Forumowy terrorysta
Avatar użytkownika

Posty: 15733
makus napisał(a):
Ostatnio pytalem sie wlasnie chlopakow z drogowki, wlg nowych przepisow to zjezdzajacy z ronda ze srodkowego pasa MA OBOWIAZEK USTAPIC jadacemu po zewnetrznym pasie.
Kiedys bylo odwrotnie, ale teraz to sie zmienilo.


Było odwrotnie? Powiedziałbym,że wjezdzajac na pas, zawsze trzeba ustąpić pojazdowi, który już porusza sie tym pasem.

_________________
Styl mojej wypowiedzi zależny od poziomu rozmówcy. Inteligentnych cenię.
Z szukających atencji, żałosnych frustratów, ignorantów kręcę bekę.LOL


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kolizja drogowa - sprawa w sądzie
PostNapisane: 27 czerwca 2012, 14:50 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 38
Posty: 2098
Lokalizacja: Warszawa Włochy/Wola
Moje BMW: BMW
Kod silnika: 007
Garaż: Taki tam stary rupieć.
piotrek200411, Masters, ale umiecie chłopaki czytać ze zrozumieniem?
Poprosiłem o szkic i ew. nazwę ronda, żeby można było zobaczyć jak ono wygląda. Bo z opisu to wynika, że chłopak na pałę sobie pojechał i liczył, że babka pojedzie przepisowo? I co ? Nie pojechała i w nią wjechał, bo jechała nieprawidłowo - czyli na wprost. Teraz płacz i nerwy. Skoro jest z Wrocławia to pewnie nie raz już widział, że ludzie tak jeżdżą. A wystarczyło zająć prawy pas to by problemu nie było.
Jeśli jest tak jak kolega pisze - prawnie to on jest poszkodowany ale dalej twierdzę, że jest sam sobie winien i tyle, bo ludzie w Polsce nie potrafią jeździć po rondach. Dlaczego mnie to denerwuje? Przykład - Rondo Radosława - można zjeżdżać i ze środka w prawo w Popiełuszki i z prawego w prawo też w tę ulicę. Ja wjeżdżając na rondo nie mogę jechać dalej bo stoją debile, co nie zmienili pasa na skrajny- tylko ze środkowego skrecają, a prawym jedą dwa samochody i rondo się blokuje...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kolizja drogowa - sprawa w sądzie
PostNapisane: 27 czerwca 2012, 16:43 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 37
Posty: 991
Lokalizacja: Wrocław
Moje BMW: E46
Kod silnika: M57N++
Garaż: E36 TURBO
E46 330D ++ FL
E91 320D
czerwonymi strzałkami dozwolony tor jazdy dla sprawcy kolizji a na niebiesko zaznaczyłem tor jazdy dla poszkodowanego, nawet gdyby sprawca przejechał przez pierwszą linię ciągłą musiał by również przejechać przez odcinek wyłączony z ruchu aby zostać na pasie zewnętrznym

Obrazek

_________________
WROCŁAW ..................... MOJA GALERIA


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kolizja drogowa - sprawa w sądzie
PostNapisane: 27 czerwca 2012, 16:51 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 31
Posty: 1068
Lokalizacja: Katowice
Moje BMW: Ford Mondeo
Kod silnika: Freunde am Fahren
No i sprawa powinna być prosta i wszystko jest po Twojej stronie, nawet jakby to nie była ciągła linia, a przerywana, to i tak z tego pasa MUSIAŁABY zjechać, jeśli - tak, jak mówisz - poziomy znak nakazywał skręt na skrzyżowaniu w prawo. Jakby nie patrzeć, to ona złamała przepisy ruchu drogowego, a z Twoich zeznań wynika, że jechałeś przepisowo.

_________________
Bóg stworzył BMW jako cud, a resztę marek, bo miał dobry humor!

I Obrazek Poland Kurde!
Jeśli mogę Ci pomóc, służę pomocą!


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kolizja drogowa - sprawa w sądzie
PostNapisane: 27 czerwca 2012, 23:09 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 47
Lokalizacja: Sulejów/Wrocław
.


Ostatnio edytowano 17 sierpnia 2012, 09:38 przez rhl, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kolizja drogowa - sprawa w sądzie
PostNapisane: 27 czerwca 2012, 23:21 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 31
Posty: 1068
Lokalizacja: Katowice
Moje BMW: Ford Mondeo
Kod silnika: Freunde am Fahren
Bogata baba? Może coś tam podłożyła, że sąd oddalił Twoje zeznania o podstawionych świadkach... Ogólnie chore prawo mamy w tym kraju i prawo stoi po stronie tych złych, a Ci dobrzy mają przej#&@ne... Zrób zdjęcia ronda z Google Maps, idź na to rondo i pokaż swoje zdjęcia tak samo, sąd musi to rozpatrzyć, do tego skoro są ślady hamowania, niech sąd to też rozpatrzy! Ogólnie masakra sprawa i nie życzę nikomu takiego czegoś... ehh współczucia stary, trzymam kciuki za Ciebie, mimo wszystko jestem dobrej myśli, daj znać, jak to wszystko się toczy ;)

_________________
Bóg stworzył BMW jako cud, a resztę marek, bo miał dobry humor!

I Obrazek Poland Kurde!
Jeśli mogę Ci pomóc, służę pomocą!


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kolizja drogowa - sprawa w sądzie
PostNapisane: 28 czerwca 2012, 19:04 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 31
Posty: 5071
Lokalizacja: Krotoszyn
Moje BMW: E46 320d
Kod silnika: M47
Garaż: http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=116330
Jak dla mnie to ewidentnie winna jest ta kobieta. Jeśli nie chciała skręcać w prawo, to dlaczego w ogóle trzymała się zewnętrznego pasa...
Mimo to, nawet jeśli już jechała tym pasem to jak? Przez dwie linie ciągłe?...
Krótko. Z tego co napisałeś i z tego co widzę to oczywiście mogłeś skręcić w prawo, a ona absolutnie nie powinna przejeżdzać prosto. To ona nie dostosowała się do znaków i to ona wjechała w Twój samochód.
Tylko jak to udowodnić, skoro ona podstawiła świadków... cięzka sprawa
Myśle, że możesz jedynie przedstawić zdjęcia tego ronda z układem pasów na drodze
Powodzenia.

_________________
Zobacz i oceń moje E46 320d Stahlgrau | Cicha wytrzymałość. Zapraszam również na kanał YT!
Obrazek
~ Moda przemija, styl pozostaje. ~


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kolizja drogowa - sprawa w sądzie
PostNapisane: 28 czerwca 2012, 20:38 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 43
Posty: 4424
Lokalizacja: sosnowiec
Moje BMW: e91
no cóż, trzeba czekać, ewentualnie odwoływać się itp

_________________
e91 320d hihi
e60 530d wrrr, ahh ohh - [*]
Moja była megafajna 118d
Moja była gruba 330cd
Moja była niebylejaka 530d


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kolizja drogowa - sprawa w sądzie
PostNapisane: 28 czerwca 2012, 22:44 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 47
Lokalizacja: Sulejów/Wrocław
.


Ostatnio edytowano 17 sierpnia 2012, 09:38 przez rhl, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kolizja drogowa - sprawa w sądzie
PostNapisane: 28 czerwca 2012, 23:07 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Wiek: 37
Posty: 991
Lokalizacja: Wrocław
Moje BMW: E46
Kod silnika: M57N++
Garaż: E36 TURBO
E46 330D ++ FL
E91 320D
Wydaje mi się że musisz udowodnić sam fakt że to ona przecięła linie ciągłą.
Są ślady na samochodach, myślę że ona ma uszkodzony lewy przód a ty tak jak na załączonych fotografiach. Skoro ta pani twierdzi że ty zajechałeś drogę to musiałbyś ją wyprzedzić i zajechać jej w drogę poprzek aby nastąpiła kolizja, żaden że świadków raczej takich bzdur nie opowiadał więc to powinien być wystarczający argument.

Uderzyłeś o krawężnik lewą stroną, gdybyś był na jej pasie nie ma szans aby przy tak lekkim uderzeniu przesunęła ci samochód o 5m w bok.

Pytanie czy świadkowie z gazety wiedza na którym to było rondzie, jest ich tam kilka, wydaje mi się że było to rondo na ul. Granicznej (zjazd na A8) ale pewności nie mam, może to być dowód że kłamią, chodnik tam wprawdzie jest ale bardzo rzadko uczęszczany i co pieszy robił na takim odludziu ? .

2 sprawa, policja stwierdziła że to ty jesteś poszkodowany, nie wiem kto ocenia w jakich okolicznościach powstała kolizja ale tak jak już wspomniałem musiałbyś stanąć w poprzek żeby uderzyła w ten sposób a na rondzie wyglądał by to mniej więcej tak:

Obrazek

Pogadaj z prawnikiem o zastosowaniu tych argumentów albo go zmień :wsciekly:

_________________
WROCŁAW ..................... MOJA GALERIA


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kolizja drogowa - sprawa w sądzie
PostNapisane: 29 czerwca 2012, 06:17 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 31
Posty: 1068
Lokalizacja: Katowice
Moje BMW: Ford Mondeo
Kod silnika: Freunde am Fahren
Co do prawnika, lepiej zapłacić za niego więcej, niż potem mieć na karki koszta sądowe i koszt napraw obu somochodów

_________________
Bóg stworzył BMW jako cud, a resztę marek, bo miał dobry humor!

I Obrazek Poland Kurde!
Jeśli mogę Ci pomóc, służę pomocą!


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kolizja drogowa - sprawa w sądzie
PostNapisane: 29 czerwca 2012, 07:28 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 43
Posty: 4424
Lokalizacja: sosnowiec
Moje BMW: e91
myślę ze prawnik będzie kosztował więcej niż usprawnienie tej e36, a drugie auto z OC a nie "koszt napraw obu samochodów".

motyw z NK jest dobry. ,mam nadzieje że zrobiłeś screeny.

wiem o pewnej sprawie (k.k) że uznano kogoś za winnego mimo ewidentnych dowódów na niewinność. Po odwołaniu wyżej jak sędzia zobaczył akta to powiedział że tamten sędzia będzie w tarapatach

_________________
e91 320d hihi
e60 530d wrrr, ahh ohh - [*]
Moja była megafajna 118d
Moja była gruba 330cd
Moja była niebylejaka 530d


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: kolizja drogowa - sprawa w sądzie
PostNapisane: 29 czerwca 2012, 08:23 
Offline
Przyjaciel forum

Wiek: 50
Posty: 5951
Lokalizacja: S1 FAST
Moje BMW: 123d 850 F10
Garaż: http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=98534&start=0
ja bym mimo wszystko wziął prawnika nie przejmując się kosztami bo potem pokryje Ci go OC sprawcy o ile wygrasz:)
tamci świadkowie mogą miec paragraf pod tytulem" składanie fałszywych zeznań"

_________________
///M jak miłość ///M - najsilniejsza literka na świecie:) co jest lepszego od eMki? dwie eMki i V12
Sprzedam BMW 850i "91, 123d '08, info na http://www.fast-cars.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL