Siema. Nie znalazłem żadnego tematu pasującego do tego, więc zakładam nowy. Problem polega na tym, że manetka na pozycji "0" , a jak odpale silnik (nie raz trzeba przejechać 5km) wycieraczki sie same włączają i nie można ich wyłączyć. Dopiero jak wyłącze stacyjką w pozycji do pozycji "0" jak są na dole to mogę znów włączyć zapłon i wycieraczki stoją w swoim miejscu na dole , dopiero jak odpale silnik to sie załączają i chodzą. Nie ma trybu czasowego, poza nim wszystkie. Rozbierałem dzisiaj moduł, ale nic w nim nie zauważyłem, mógł on paść i robi takie zamieszanie, czy to raczej może być jakieś przebicie na przewodach?
Pacjent: E36 Coupé 93r
|