BMW Sport

witam,

mam, a raczej miałem zadbane E36 w sedanie w kolorze avusblau, po tym jak dostałem pieniądze z odszkodowania, oddałem auto po dzwonie do blacharza, który wstawił mi fartuch prawy, a następnie go polakierował... normalnym lakierem, avusblau, metallic'iem. patrząc teraz w komorę silnika, jedna strona świeci się jak psu jaja, a druga strona jest matowa. nie chodzi nawet o to, że lakier jest nowy. moje pytanie brzmi czy jest jakaś chałupnicza metoda, żeby ten lakier wytracił jakoś ten połysk, czy muszę tą stronę po prostu pomalować na nowo lakierem niemetalicznym?

polerowanie.

PS tak to jest jak człowiek z rana pisze.. zmatuj to papierem na mokro wtedy zmatowisz powierzchnię. Polerowaniem nadasz połysk

czyli wystarczy to potraktować papierem wodnym, jakiś 1200 i 2500, czy więcej? i potem tylko wypolerować? chodzi o to, żeby obie strony komory wyglądały tak samo, albo chociaż bardzo podobnie, w takim wypadku ten papier będzie wystarczający?

żeby było jasne polerujesz - nadajesz połysk
matujesz papierem ściernym - robisz powierzchnię matową.
Weź zapodaj jakieś fotki to się zobaczy o co tam sknocili

tak to wygląda...

Weź jakis kawałek w mało widocznym miejscu i podziała papierami na mokro to zobaczysz czy taki efekt chcesz osiągnąć.

jezeli chcesz zmatowac zeby na nowo pomalowac to papier wodny 1200 albo 1500 jezeli tylko wypolerowac i pozniej nadac polysk to 2500 i drobniejsze

A ja bym oddal lakiernikowi. Niech poprawia. Nie po to sie placi kase za lakierowanie, zeby pozniej samemu robic poprawki. Gadaj z lakiernikiem.

A po drugie to nie wiem czy uda Ci sie jednakowo zmatowac cala powierchnie. Jak dla mnie to rzezba straszna.

koledzy zastanowcie sie co piszecie oryginalnie komore silnika lakieruje sie specjalnym lakierem bezbarwnym matowym lub do lakieru daje sie dodatek matujacy a nie polerowac komore silnika... oddaj na poprawke i powiedz mu o tym jesli nie wie:) pozdrawiam

a ta podłużnica nie jest dalej pogieta na koncu ?

tak jak kolega pisze .... komora w bmw jest matowa bo na baze nakłada sie lakier bezbarwny matowy ... oddaj lakiernikowi na poprawke ,bo zapłaciłeś za to ... a po drugie to troche twoja wina bo odebrales samochód nie zauwazajac takiego bubla

Pojeździsz trochę i brud/kurz zrobi swoje... Na moje oko to nie ma co sobie tyłka zawracać...
Każdy głupi będzie i tak wiedział że był wstawiany fartuch po nieoryginalnym silikonie...
Gra nie warta świeczki, składaj auto i jeździj dalej...

Nawet gdyby lakiernik zrobił tak jak fabryka przykazała, to i tak przez jakiś czas od razy by się rzucało w oczy ze lewa strona jakaś czyściejsza, ładniejsza itp...

SZAJBUS, Tak wyglądają podłużnice w e36. takie niby pogięte;)