BMW Sport

Chyba, że chciałbyś sobie zrobić jakieś finezyjne wzorki na lakierze

widziałem już różnych artystów także nic mnie nie zdziwi

Hehe ja też sciągaczką zbieram wodę;), ewentualnie jak mi sie nudzi to mam takie fajne mleczko, w sumie szybko można przelecieć auto, po nim lakier jest taki mięciutki, poporstu cudownie sie go dotyka i ma fajny zapach owocowy:) PS. każdy boi sie o jakikolwiek pyłek ziarenko piasku itd A mój sąsiad Mercedesa e320 myje twardą szczotą

kupiłem tą sylikonową i jest bardzo fajna, nie rysuje, tylko ja ją porządnie spłukuję wodą dla pewności
polecam

koniecznie bo kamyczek lubi się czasem gdzieś przykleić

Ściągaczkom mówimy kategoryczne NIE
Ręczniki do osuszania only!

Ps. na myjni bezdotykowej używa się "nabłyszczania/spłukiwania wodą demineralizowaną" by właśnie ślady po twardej wodzie nie zostały na lakierze.

(Jest na prawdę niewielka grupa osób, który korzystają ze ściągaczek ale to tylko po myciu na dwa wiadra z zachowaniem rozwagi podczas ściągania, z drugiej strony pasta Tempo też daje jakiś efekt)
Chyba że wasze auto ma już swój zakład SPA to wtedy właściciel zakładu się cieszy

Sciagaczka ma tez sens tylko po naloeniu jakiejs powloki kwarcowej,umyte na dwa wiadra
sprawdzlem pod halogenem nie robi rys jak sciagalem po umyciu ale byl nalozony procted 3d ale i tak osuszam recznikami
Zauwalym rowniez ze recznik robi miko ryski ,ale wtedy nie mialem powloki tylko zwykly wosl Glasur oczywiscie ylo wiadac przy halogenie

CHłopaki pracuję na myjni i używamy takich ściagaczek , silikonowych , jeśli ktos dokładnie spłuka auto po chemii , wypłuka sciągaczke , i podczas ściągania co 3-4 ruch przejedzie palcami ściagaczke to nie ma praktycznie prawa żeby coś porysowac

używam już pół roku i jestem zadowolony rys nie przybywa, ale mocno się pilnuje, żeby auto było bardzo dokładnie spłukane. No i oczywiście ściągaczkę, bo wożę ja w bagażniku i może się jakiś syf przykleić. Także ja polecam

Też używam ściągaczki i jest ok. Oczywiście wszystko robimy z głową ręcznikiem również porysujemy jeśli nie spłukamy dokładnie auta.

ja mam nie miłe doswiadczenia ze sciagaczką, na masce po niej miałem sporo wzdłużnych rysek. Auto zawsze dokładnie myje i spłukuje.

Ja mam taką ściągaczke http://www.skapiec.pl/site/cat/2119/com ... 16#gallery i sprawdza się ona wyśmienicie.
Dzięki niej zdecydowanie szybciej auto mi schnie.

Ja od siebie polecam jednak mycie na dwa wiadra + ręcznik do osuszania sam używam tego http://showcarshine.pl/osuszanie/174-sh ... pper-.html i jestem bardzo zadowolony Nawet jeśli coś gdzieś zostanie nie do płukane czy coś takiego to ręcznik wciągnie to w siebie a nie przeciąga tego po lakierze, potem dokładne opłukanie wytrzepanie i jest bardzo dobrze a ze ściągaczką niestety nic nie wiadomo

Ja mam niemiłe wspomnienia ze ściągaczką... Lepiej kupić dwa ręczniki niż ryzykować ze ściągaczką. Dla mnie totalnym debilizmem jest używanie ściągaczki po myciu na bezdotyku, przecież tam zostaje pełno syfu...

Ja ostatnio widziałem dmuchawę do liści w akcji i chyba sobie zamówię

Ja ostatnio wymyśliłem patent z kompresorkiem pod zapalniczkę. Wytarłem samochód ręcznikiem, a potem do kompresorka założyłem igłę do pompowania piłek i wydmuchałem wodę ze szczelin. Pomysł głupi ale zdał egzamin Potem przy woskowaniu woda nie wypływała mi spod listew i nic sie nie mazało

Nightfox,
Nightfox obczaj to -> http://www.polishedbliss.co.uk/acatalog ... -cat5.html



Marzy mi się taki mały dmuchacz, bo bardziej poręczny niż dmuchawa do liści, ale cena zabija za dmuchacz do osuszania
Także twój pomysł na dmuchawę do liści jest jak najbardziej

Mariano91,
Też fajny patent, ja staram się używać normalnego kompresora, ale menda głośna bo powietrzna nie olejowa... I się człowiek nasuszy zanim wszystko rozgoni Dobry patent jest też od razu łapać to w chłonny ręcznik z MF, idzie jakoś szybciej
Ilość wody co się zbiera pod lusterkiem i za tylnymi lampami zawsze mnie zaskakuje

Mess, właśnie cena zabija Myślałem tez

można kupić za 66zł no allegro po ok 90.ale wydaje mi się za słaba,następna opcja za 100zł

Po drobnych modyfikacjach z długą rurą może by dało rade.
u mnie twarda woda,nawet jak wytrę ręcznikiem przejadę gdzieś z uszczelek wycieknie woda na lakier i już kropki widać wszędzie

Jak masz podnoszone lusterka to włącz przy myciu,albo po,wszystko wyleci:)

ja zcasami jeżdze na myjnie gdzie pod koniec mycia używaja ściagaczki zamiast suszarki ale to sporadycznie gdy nie mam zcasu stac wkolejce do myjni z suszarką. Jakis dramatycznych efektow na lakierze nie zauważylem. Najlepiej jednak zrobić pełną korekte lakieru na wiosne i na to dobry wosk. Ja np używam wosku Zymol Carbon po korekcie i miedzy myciami jezdze oplukac auto z kurzu na bezdotyk. woda splywa elegancko zadnych sladow nie zostawia., dobrze tez przetrzec qick detailerem i mikrofibra, wtey już na 100 procent sladow nie bedzie.

https://www.youtube.com/watch?v=zYU2b4G4Ufw taki filmik z netu na koniec lewa str bez wosku prawa Z

Ja dziś zrobiłem Taką dmuchawkę,miałem odkurzacz karcher z uszkodzoną obudową.
Nowa obudowa powstała,jutro będą testy czy będzie dobrze dawać,jak nie to czekają na montaż 2 dodatkowe śmigła wujo24, wosk to wiadomo musi być,u mnie od 2 lat coli (2 lata woskuję tym samym )
https://www.youtube.com/watch?v=vW6228XHREU ale to nie temat o woskach