BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 16 czerwca 2025, 19:50

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 69 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: [E46] Gong, opłaca się naprawiać?
PostNapisane: 26 grudnia 2012, 11:53 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Wiek: 31
Posty: 10
Lokalizacja: KRZESZOWICE/KRAKÓW
Moje BMW: E46
Kod silnika: M52TU B25
Panie,panie, Hola Hola! będzie zrobionę na igiełkę ;)! samochód jest dla mnie i będzie miał dożywocie :) :cisza:

_________________
"...Bokiem leci beta,patrz! To jest miłość a nie Lans!
Bmw e36 318Ti Compact >Fiat Dóblo 1.9 JTD > Bmw e36 318i+LPG Compact > Bmw e46 323Ci > Alfa Romeo 147 2.0 SEL > ??


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Gong, opłaca się naprawiać?
PostNapisane: 26 grudnia 2012, 14:44 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Posty: 37
Lokalizacja: twojlakiernik.pl
Moje BMW: e30 e46 e39 e60
kolego szczurek1986 zaznaczyłeś jedną wypowiedz ale nie zaznaczyłes drugiej że jak powiedziałem że do połowy go nie było to i tak nie uwiezyli .Natomiast mój przedmówca ASUMPT ma 100% racji szuka się aut za darmo na wypaśie jak najmłodszych ale nikt się nie zastanowi czemu bmw e46 2004 roku jedno kosztuje 18000 tyś a drugie 27000 tyś Tak jak kolega rozpoczoł ten wontek nikt z was się nie zastanawia poco on kupuje puknięte mógłby kupić przecież całe poco kupuje rozebrane autko a nie tak jak po dzwonie poto aby nie straszyło a może ten co sprzedaje już je troche ponaciągał wprawdzie to lajt ale przednie prawe koło leży w minusie to swiadczyło by o tym że dzwon poszedł poprostu proponował bym aby nate tematy wypowiadali się ci co sie troche na tym znają a ci co się nie znają niech czerpia doswiadczenie z tych wypowiedzi. apropo gdyby ktoś z was sprzedawał rozbite auto czy zaiteresowanemu przez telefon powiedziałby panie to złłom oddam go za darmo nie muwiłby panie lekko bachnięty bez problemu można go naprawic tylko ja sie w to niechce bawić kij ma zawsze dwa końce :ok: :ok: :ok: :ok:

_________________
Mario Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Gong, opłaca się naprawiać?
PostNapisane: 26 grudnia 2012, 14:49 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Posty: 37
Lokalizacja: twojlakiernik.pl
Moje BMW: e30 e46 e39 e60
Haczykowski9323 napisał(a):
Panie,panie, Hola Hola! będzie zrobionę na igiełkę ;)! samochód jest dla mnie i będzie miał dożywocie :) :cisza:

To co ty znim zrobisz to jest twoja sprawa :ok: to jes twój wuzek i przed nikim się nie tłumacz najlepiei by było gdybyśmy czymali sie pytana które zadałes bo rozmowa zaczyna odbiegac w innym kierunku :)

_________________
Mario Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Gong, opłaca się naprawiać?
PostNapisane: 26 grudnia 2012, 21:21 
Offline
Pierwsze kroki

Wiek: 36
Posty: 92
Lokalizacja: Przasnysz
Moje BMW: e36
Kod silnika: M52B20
bmw ma dlugo wysuniete podluznice na ktorych siedza wzmocnienia i zderzak:) mozna sprobowac wyciagac ale podstawa to dokladnie pomierzyc caly samochod od gory rowniez nie wszystko zobaczy tylko zeby nie mierzyli miara zwijana:) trzeba urzyc specjalnych listw, poziomicy itd. mozliwe ze przy naprawie bedzie trzena wyjac silnik itd. musisz tez sie liczyc z takimi kosztami ktore wyjda w robocie, bo jak mechanik podejmie sie tego prostowac to napewno bedzie chcial oslabic podluznice z jednej strony, ale sie niemartw pozniej to wszystko zaspawa i trobi ok:) pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Gong, opłaca się naprawiać?
PostNapisane: 26 grudnia 2012, 21:23 
Offline
Forumowicz

Posty: 209
Lokalizacja: Lokalizacja
Moje BMW: E36
Kod silnika: M52
mstuning1 napisał(a):
Tak jak kolega rozpoczoł ten wontek nikt z was się nie zastanawia poco on kupuje puknięte mógłby kupić przecież całe poco kupuje rozebrane autko a nie tak jak po dzwonie poto aby nie straszyło a może ten co sprzedaje już je troche ponaciągał wprawdzie to lajt ale przednie prawe koło leży w minusie to swiadczyło by o tym że dzwon poszedł poprostu proponował bym aby nate tematy wypowiadali się ci co sie troche na tym znają a ci co się nie znają niech czerpia doswiadczenie z tych wypowiedzi.
Nie chciałem tego wątku poruszać, ale też mi się wydaje, że coś było podretuszowane w tym egzemplarzu. Zresztą są spece które skupują takie auta (mam kolegę, który ściąga gabloty z niemiec tu naprawia i wysyła do Niemiec bo się lepiej opłaci je sprzedać tam niż tu) i wybiera takie auta, które są w "całości" bo przy samym rozbieraniu można się dużo ciekawych rzeczy dowiedzieć, nie mówiąc już o tym, że niektóre rzeczy można jeszcze odzyskać :P No i co tu dużo gadać blacharstwo to jedno wielkie cygaństwo ktoś kto jest naprawdę specem (przy takich możliwościach technicznych jak teraz) to potrafi tak odstawić auto, że trzeba trafić na drugiego takiego speca, który to wyłapie :ok: Sam mam lagunę, która była bita wcześniej później sam ją skasowałem, naprawiłem i dalej śmiga 4 śladów nie pozostawia. Mało tego wygląda lepiej niż 80 % sprowadzonych "bezwypadkowych" ulepów.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Gong, opłaca się naprawiać?
PostNapisane: 26 grudnia 2012, 22:21 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Posty: 37
Lokalizacja: twojlakiernik.pl
Moje BMW: e30 e46 e39 e60
MARIO06CU napisał(a):
, bo jak mechanik podejmie sie tego prostowac to napewno bedzie chcial oslabic podluznice z jednej strony, ale sie niemartw pozniej to wszystko zaspawa i trobi ok:) pozdrawiam



Kolego niewierze zastanów się co piszesz jakie nacinanie podłużnic ty chyba nie jeżdzisz po warsztatach tylko po garażach wrzuca tą furkę na rame i rwie jak mu sie podoba ustawi tę podłużnicę gdzie mu pasuje :cisza: i pużniej sie dziwić że się nażeka na autka powypadkowe jak wten sposób je naprawiają :ok:

_________________
Mario Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Gong, opłaca się naprawiać?
PostNapisane: 28 grudnia 2012, 00:45 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 38
Posty: 23155
Lokalizacja: Łódź
Moje BMW: E36&E46&F30
Garaż: E36 316i Compact & E46 320CI Coupe & F30 320D Sedan
mstuning1 Mnie się i tak nie chce wierzyć iż złożysz autko tak jak by z fabryki wyjechało że nie będzie widać nic a nic....


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Gong, opłaca się naprawiać?
PostNapisane: 28 grudnia 2012, 07:45 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 1642
Lokalizacja: Włocławek
Moje BMW: e46
Kod silnika: m52tub25
Tu nie chodzi o wygląd, a o zmianę konstrukcji stref zgniotu i elementów nośnych.

_________________
Mapa google osób z interfejsami do BMW


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Gong, opłaca się naprawiać?
PostNapisane: 28 grudnia 2012, 21:06 
Offline
Pierwsze kroki

Wiek: 36
Posty: 92
Lokalizacja: Przasnysz
Moje BMW: e36
Kod silnika: M52B20
nie chodzi mi o ciecie podluznicy... znam proces naprawczy aut pokolizyjnych doskonale wiem jak dziala rama naprawcza i jak sie jej uzywa... a RWAC na pale to jest madre...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Gong, opłaca się naprawiać?
PostNapisane: 28 grudnia 2012, 23:01 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Posty: 37
Lokalizacja: twojlakiernik.pl
Moje BMW: e30 e46 e39 e60
lupanet napisał(a):
Tu nie chodzi o wygląd, a o zmianę konstrukcji stref zgniotu i elementów nośnych.

Kolego nie wiem o czym mówisz nie zmieniam kostrukcji samochodu ani stef zgniotu producent przewiduje takie rzeczy jak wymiane podłużnic fartuchów bocznych słupków i tym podobnych żeczyw serwisie możesz kupić każdy element karoserii od dachu podłogi szkielety wewnętrzne tylko jest to drogie i bardziej sie opłaca kupic elementy z odzysku zawsze mozna takie nadkole uzywane rozwiercic na zgrzewach i wstawić do drugiego auta nie istnieje takie stwierdzenie że auto do kasacji bo nieda się go naprawić kasacjia w innym słowa znaczeniu oznacza że naprawa jest nie ekonomiczna że koszt częsci i robocizny przewyzsza koszt samochodu :) wszystko da sie naprawic kwestjia ceny :ok: i chęci czy chcesz czy nie :ok:

_________________
Mario Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Gong, opłaca się naprawiać?
PostNapisane: 28 grudnia 2012, 23:08 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Posty: 37
Lokalizacja: twojlakiernik.pl
Moje BMW: e30 e46 e39 e60
MARIO06CU napisał(a):
nie chodzi mi o ciecie podluznicy... znam proces naprawczy aut pokolizyjnych doskonale wiem jak dziala rama naprawcza i jak sie jej uzywa... a RWAC na pale to jest madre...

jeżeli znasz proces naprawczy to niepisz takich bzdur żeby ustawic podłuznicę to trzeba ją osłabić nie naprawia się aut metodą garażowa ( jato tak rozumiem osłabic???? naciąc w miejscu skrzywienia wyprostować a puzniej wstawka spaw i gotowe :dobani: )chyba że się myle to uswiadom mnie

_________________
Mario Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Gong, opłaca się naprawiać?
PostNapisane: 28 grudnia 2012, 23:13 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Posty: 37
Lokalizacja: twojlakiernik.pl
Moje BMW: e30 e46 e39 e60
Szczurek1986 napisał(a):
mstuning1 Mnie się i tak nie chce wierzyć iż złożysz autko tak jak by z fabryki wyjechało że nie będzie widać nic a nic....

jesteś z łodzi awięc masz domnie 200km zapraszam autko jest dopiero lekko pociągnięte i rozebrane możesz poogladać przed robota mozesz zagladac w trakcie i na finał sam ocenisz

_________________
Mario Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Gong, opłaca się naprawiać?
PostNapisane: 29 grudnia 2012, 10:00 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 1642
Lokalizacja: Włocławek
Moje BMW: e46
Kod silnika: m52tub25
mstuning1, mi właśnie chodzi o naprawy garażowe, coś wyciąć, coś wspawać, zamazać bitexem, a przy sprzedaży wkręcać (przysięga na śmierć teściowej) że błotnik tylko malowany, a naprawdę w progu szyna wspawana bo auto przełamane. Mało takich igieł? :P

_________________
Mapa google osób z interfejsami do BMW


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Gong, opłaca się naprawiać?
PostNapisane: 29 grudnia 2012, 21:10 
Offline
Pierwsze kroki

Wiek: 36
Posty: 92
Lokalizacja: Przasnysz
Moje BMW: e36
Kod silnika: M52B20
nie domyslaj sie bo slabo ci wychodzi nie mowie o cieciu tylko np. nawiercic malym wiertlem kilka malych otworow w okolicach faldy... i nie robie samochodow w byle garazu ani stodole... jak zapewne uwazasz ani nie rwe na ramie aut tak jak mowisz... bo to jest bez sesu nawet przed wycieciem cwiartki nie rwe podluznic...


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Gong, opłaca się naprawiać?
PostNapisane: 29 grudnia 2012, 21:11 
Offline
Pierwsze kroki

Wiek: 36
Posty: 92
Lokalizacja: Przasnysz
Moje BMW: e36
Kod silnika: M52B20
koles chce zrobic auto na handel tanio i tanio a nie dobrze:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Gong, opłaca się naprawiać?
PostNapisane: 29 grudnia 2012, 21:13 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 35
Posty: 433
Lokalizacja: Poznań
Moje BMW: e39 530dA
Kod silnika: M57
Garaż: Jest:
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=151632

byłe e46 Touring:
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=118988

byłe e91:
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=135344
mstuning1 napisał(a):
A ja kupiłem ostatnio taką lale przy tej twojej ten to kotlet ale będzie igła :ok: :ok: :ok: :ok: http://imageshack.us/photo/my-images/823/dscn1153xd.jpg/ jak ktoś ma coś podobnego chętnie przyjmę



nie bity, nie palone, od kobiety....

dzieki ale NIE ! :)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Gong, opłaca się naprawiać?
PostNapisane: 30 grudnia 2012, 00:00 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Posty: 37
Lokalizacja: twojlakiernik.pl
Moje BMW: e30 e46 e39 e60
[quote="MARIO06CU"]nie domyslaj sie bo slabo ci wychodzi nie mowie o cieciu tylko np. nawiercic malym wiertlem kilka malych otworow w okolicach faldy... i nie robie samochodow w byle garazu ani stodole... jak zapewne uwazasz ani nie rwe na ramie aut tak jak mowisz... bo to jest bez sesu nawet przed wycieciem cwiartki nie rwe podluznic...[/
Kolego jeżeli cię uraziłem to wybacz nie uwazam ze robisz w stodole,twoja wypowiedz na temat tego uszkodzonego autka jest mało fachowa ja nie widze potrzeby jak ty to mówisz osła (((((osłabić podłużnicę jeszcze w tym przypadku ocywiście nieraz sie zdarza że trzeba ją rozwiercić inaczej mówiąc otworzyc ale przy osrtym sfałdowaniu a nie jak tu przy przesunięciu))))) A co do rwania na ramie to będe używał delikatniejszych słow takich jak pociągnąc :ok: bo widzę że za bardzo bierzesz sobie do serca :) Oczywiście muszę ci jeszcze powiedzieć abyś uważniej czytał poniewarz napisałem że na ramie ustawi sobie gdzie chce ((((( :rotfl: a nie napisałem na pałe to ty dodałeś)))) i nie przegadujmy się uważam temat za zamknięty jezeli cię czyms uraziłem to przepraszam :ok:


Napisałeś ((((koles chce zrobic auto na handel tanio i tanio a nie dobrze:) ))))
Jesli lubisz wyzwania mogę ci go przywiezć na blacharke i zapłacę może wtedy nie będziesz pisał tanio tanio

_________________
Mario Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Gong, opłaca się naprawiać?
PostNapisane: 30 grudnia 2012, 01:18 
Offline
Forumowicz

Posty: 381
Moje BMW: E92 335D
Kod silnika: M57D30N2
Garaż: Było:
E90 330d
E46 330i
E36 318i
E36 323i
E36 318i
żeby przyjeżdżały tylko tak( jak to pierwsze) rozbite samochody do kraju to byłoby super! ludzie wymagając żeby cena była niska( niższa niż np. na allegro ) sami proszą się o samochody zajechane albo rozbite. Kup na zachodzie samochód cały z małym przebiegiem i serwisowany to cena wyjdzie zdecydowanie większa niż średnia w Polsce.także żaden handlarz takich aut nie wozi, chyba że pod klienta. takie jest moje zdanie.

_________________
zibi


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Gong, opłaca się naprawiać?
PostNapisane: 30 grudnia 2012, 10:14 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Posty: 37
Lokalizacja: twojlakiernik.pl
Moje BMW: e30 e46 e39 e60
zibi73 napisał(a):
żeby przyjeżdżały tylko tak( jak to pierwsze) rozbite samochody do kraju to byłoby super! ludzie wymagając żeby cena była niska( niższa niż np. na allegro ) sami proszą się o samochody zajechane albo rozbite. Kup na zachodzie samochód cały z małym przebiegiem i serwisowany to cena wyjdzie zdecydowanie większa niż średnia w Polsce.także żaden handlarz takich aut nie wozi, chyba że pod klienta. takie jest moje zdanie.

Widze że przynajmniej jedna z nie wielu osób która racjonalnie mysli 100% racji :ok:

_________________
Mario Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] Gong, opłaca się naprawiać?
PostNapisane: 30 grudnia 2012, 12:46 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 38
Posty: 23155
Lokalizacja: Łódź
Moje BMW: E36&E46&F30
Garaż: E36 316i Compact & E46 320CI Coupe & F30 320D Sedan
Chciałbym zobaczyć dwa takie same egzemplarze ja Ty będziesz klepał, wiadomo jeden bezwypadkowy a drugi właśnie po Twojej naprawie bo bardzo ciekawy jestem jak to by się poskładało względem drugiego egzemplarza gdzie tu jakiekolwiek myślenie o bezpieczeństwie o życiu o zdrowiu ?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 69 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL