BMW Sport

Witam, w tamtym roku oddałem samochód do lakiernika ponieważ wywaliło mi rdze z tyłu na nadkolach( dokładnie w tych miejscach co na foto) zrobili oki ale problem powrócił) ja wiem ze w miejscu gdzie raz wyszła rdza może ona powrócić i nie łudzę się ze będzie idealnie , jedynie chodzi mi o to czy nie dało by rady zrobić tego jakoś tak aby to wytrzymało na dłużneja nie tylko na ten jeden sezon
(Fotki dodane nie odzwierciedlają stanu faktycznego tylko to co było przed ostatnia naprawą blacharską , dołączyłem je żeby pokazać o które miejsca tak dokładnie chodzi )

Wydaje mi się że jakoś kiepawo Ci to zrobili. Ja w E36 miałem też trochę skorodowane te miejsca oddałem koledze do roboty i do tej pory jest wszystko ok. A na wiosnę minie od tego czasu 5 lat.

Da się to zrobić tylko trzeba troche pracy, Najpierw usunąć całą rdze, podkład antykorozyjny, podkład, i baza( mniej więcej tak). Często gęsto jak daje się do roboty jakąś część do lakiernika to tylko bazą polakieruje i tyle, a za pół roku wychodzi.

Leoadi, no trochę się mylisz.

Lakiernik przeważnie lakieruje tego typu elementy, z założonymi kołami, nie zmieści się z pistoletem i kołem w nadkolu, więc rant jest polakierowany tylko z tej co widać, od zewnątrz.
W tym przypadku powinien zdjąć koła i polakierować od wewnątrz,
samemu, niema co się bawić w to, bo to krótkotrwały efekt.
Ponowne lakierowanie, niekoniecznie całego błotnika, powinien się zmieścić w powierzchni rantu.