BMW Sport

Witam wszystkich forumowiczów!

Postanowiłam zalogować się na forum, gdyż nie mogę spać spokojnie:)

Kupiłam nie dawno nową wymarzoną BMW e92 kolor le mans blau, kolega lakiernik powiedział mi, że jego zdaniem auto jest malowane, gdyż (tu już zasięgnełam porad w google) posiada morke (według jego opinii taki samochód takiej marki powinnien być idealnie rozlany i gładki lakier), w/g mojej oceny ta morka jest bardzo delikatna, choć teraz już tak to przeżywam, iż wydaję mi się, że jest ogromna
Wygląda to w ten sposób:
podkład biały
lakier z morka
bezbarwny lakier.

Lakier nie jest idealnie gładki patrząc pod słonce, w dotyku natomiast jest gładki.
Dodam, iż całe auto jest tak samo wymalowane, każdy jeden element, nawet najmniejszy. Jedynie zaślepka na masce leciutko jest inna, ale i ona ma identyczna strukture (jest inna gdyż zgubiła się i została dokupiona).


Dodaje zdjęcia, oraz to samo zdjęcie tylko kilkakrotnie powiększone.

Proszę pomóżcie, bo tak przeżywam, że chyba zaraz sprzedam ^ _ ^

Tutaj link: https://www.dropbox.com/sh/q2qb3jdx56l5v35/DMvRgFMTNA

Ewentualnie mogę spróbować wykonać lepsze zdjęcia.

Dziękuje!

hmmm. chyba... a miernik grubości lakieru?

Lepiej zmienić kolegę, który wciska durny tekst tylko tyle żeby coś powiedzieć.
Lakier tak ma wyglądać. Gdyby nie było morki to mogłabyś się zastanawiać czy nie walony

Niestety nie mam miernika lakieru a także brak jakiejkolwiek możliwości skorzystania z niego gdziekolwiek.
Nie jestem znawcą, ale także wydaję mi się, iż lakier jest ok, bo nawet jak powstanie odprysk na lakierze od kamieni to od razu widać podkład.

Jutro będę wyszukiwać podobnych BMW i oglądać ich lakier ^ _ ^

Po co się głupio wypowiadać (pokazywać) jak się nic nie wnosi w temat

jaqlin, faak man , stać na e92 nie stać na miernik za pare zł kup
http://allegro.pl/mini-tester-a-10-fe-m ... 12566.html
zmierz i pisz dalej jakie masz wątpliwości. Ewentualnie

wtedy na 100 % się dowiesz prawdy.
Napisz skąd jesteś może ktoś dobry za buziaka podskoczy i zmierzy Ci tu i ówdzie.

Skórka pomarańczowa w lakiernictwie samochodowym NIE JEST DEFEKTEM POWIERZCHNIOWYM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dokładnie, zgadzam się z kolegą powyżej.
Chcąc mieć lakier na tzw. lustro, w przypadku niektórych marek od razu po wyjeździe z salonu powinno się udać do jakiegoś zakładu detailerskiego (nie mylić w zakładem lakierniczym, gdzie praca oparta jest tylko na paście G3), aby usunąć właśnie tzw. morkę.
Jak widać poprzedni właściciel Twojego auta pominął ten krok, jednak w niczym to nie przeszkadza. Wszystko więc przed Tobą

W związku z powyższym można stwierdzić, że lakiernik kończy pracę tam, gdzie "detailer" dopiero zaczyna, więc w kwestii dbania o stan lakieru, w żadnym wypadku nie polegać na opinii lakierników.

true , lakiernik gówno wie o dalszej obróbce powierzchni. obecni lakiernicy zatrzymali się na etapie używania pasty tempo i farekli do ursusów. Dobry lakiernik podkreślam dobry zajmuje się tylko lakiernictwem koniec kropka. Przejazd polerką do wycięcia syfów po lakierowaniu nie ma sie ni jak do korekty lakieru.

" faak man , stać na e92 nie stać na miernik za pare zł "

A no po takim zakupie już nie stać:)


"Napisz skąd jesteś może ktoś dobry za buziaka podskoczy i zmierzy Ci tu i ówdzie"

Za 3 miesiące Kraków:)

A obecnie ?? bo nas jest wszędzie pełno

Panowie,

zostałam uspokojona, jutro od rana szampon, cleaner, na to wosk, polerka i wystarczy.
Jeżeli tylko morka jest ok, to mi to pasuję, nawet nie chcę aby był on spolerowany i skoro 1 właściciel pominął ten krok to i ja chętnie go pominę.

Zapewne za te 3 miesiące wrócę do tematu i jeśli istnieję możliwość skorzystania z uprzejmości odpłatnej (forma gotówki) aby zmierzyć tu i ówdzie, to proszę aby chętna osobą z okolic Krakowa, bądź Krakowa pozostawiła mi jakieś namiary na swą uprzejmą osobę.

jaqlin, morka, skórka pomarańczowa zapewnia większą wytrzymałość mechaniczną na uszkodzenia powierzchni. Nie wiem czy bym się jej pozbywał. W bmw , mercedesie jest to wymóg narzucony dla osób zajmujących się powłokami. W przypadku naprawy w ASO brak skórki powoduje wyebanie na zbity pysk takiego lakiernika i lakierowanie jeszcze raz... umyj zalej i ciesz się jazdą.

heheheh, ach ta bezpośredniość "wyjebanie na zbity pysk" aż sobie wyobraziłam ten zbity pysk ^ _ ^

Nie mam zamiaru pozbywać sie morki, żadnego poprawiania lakieru! No to super, że wszystko jest ok, bo dziś patrzyłam na lakier poprzedniej mojej BMW - kolor srebrny z roku 2002 i ona ma zupełnie inną strukture, a absolutnie nie była bita ani malowana, stąd te wątpliwości, że starsze auto jest inaczej pomalowane, aniżeli to.

Kolor jest fantastyczny <zakochana> ^ _^

słowa znajomego który pracował w bmw w zdunku 15 lat w sumie jak latałem do mercedesa do witmana to taka sama technologia i tam jest jeśli o to chodzi

hmm a pojęcie degradacji materiału jest znane ? Wystaw na słońce np kartkę papieru czerwoną a drugą zostaw w szufladzie to zobaczysz co promieniowanie UVA UVB wyrabia. Nie ma co porównywać starego lakieru do nowego


Ps musisz wstawić swoje zdjęcie bo więcej nie pomożemy taka tradycja na forum ale swoje a nie jakiegoś tam bmw

Zatem sugerujesz, iż struktura lakieru w srebrnej uległa "załamaniu" właśnie poprzez wypalenie go promieniowaniem słonecznym, stąd wynika taka różnica.

Przyznam szczerze - o tym nie pomyślałam:)

sugeruje o degradacji powierzchni pod wpływem promieniowania , czynników atmosferycznych , zachowaniu lakieru zależnego od amplitudy temperatur, czynników ludzkich takich jak polerowanie lakieru bo takie było widzimisię właściciela, o kurzu, o negatywnym wpływie chlorków zawartych w soli sypanej na drogę które to powodują korozję itp. Pamiętaj o zdjęciu bo już nic nie napiszę

Nigdzie nie widzę aby ktokolwiek wstawiał swoje ładne zdjęcia, a informacje jakie chciałam uzyskać w pewnym stopniu zostały mi przekazane:)

viewtopic.php?f=10&t=5181&start=2600



spoko , jeszcze wrócisz jak Ci się egr zapcha wtedy to już nikt nie pomoże hehehe

Tak może być... niestety:( Nie pomoże Święty Boże, oj nie nie.