BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 23 maja 2024, 20:40

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: dwa w jednym!
PostNapisane: 10 lutego 2008, 14:10 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 22
Lokalizacja: waÂłbrzych
Witam, po pół roku okazało się że moje "bezwypadkowe" auto (e30 touring), które kupiłem za niemałe pieniądze jesienią, jest zrobione z paru aut. Przynajmniej słupki były cięte i spawane (na pewno tylne, przed chwilą je oglądałem). Nie mam pojęcia jak mocno temu ufać, chodzi przede wszystkim o bezpieczeństwo. Ktoś miałby jakieś rady co z tym wszystkim zrobić?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: dwa w jednym!
PostNapisane: 10 lutego 2008, 14:20 
antq napisał(a):
(na pewno tylne, przed chwilą je oglądałem)

szybko je oglądasz :kwasny:


antq napisał(a):
co z tym wszystkim zrobić?

Za wiele to nie zrobisz, czyli nic. Jeśli jest prosta itd. olej to (może nie było, aż tak źle)
Jeśli cię to drażni to nic innego jak rozstanie moim zdaniem :kwasny:


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10 lutego 2008, 14:21 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Posty: 6182
Lokalizacja: Otwock
Moje BMW: e36 328i cabrio
Kod silnika: M52B28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=49287
Nie wiem co z tym zrobić.. ale zobacz jak kończą nieudolnie zrobione składaki :)

http://www.esanok.pl/?ak=news_c&pan=n&d ... wroc=index

_________________

A może chciałabyś kupić
Ramki 3D z logo forum
albo
Smycze z logo forum?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10 lutego 2008, 19:31 
Offline
Forumowicz

Posty: 327
Moje BMW: seat
jeśli jest dobrze poskładany to można olać i jezdzic dalej ,ale jesli robil partacz to jak najszybciej sie parcha pozbyć :kwasny:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12 lutego 2008, 21:17 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 13
Lokalizacja: Gdansk
wichura napisał(a):
jeśli jest dobrze poskładany to można olać i jezdzic dalej ,ale jesli robil partacz to jak najszybciej sie parcha pozbyć :kwasny:


Tylko jak, na części? czy komuś wcisnąć trypla?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12 lutego 2008, 21:48 
Offline
Forumowicz

Posty: 324
Lokalizacja: BĂŞdzin
Jeśli każdy zacząłby grzebać w swoim bezwypadkowym aucie to pewnie z 70% samochodów okazałoby się, że są po dzwonie. Te 30% to uda, że nie widzi spawów :super: Lepiej nie grzebać i żyć ze świadomością, że moje nie jest bite ;)

_________________
http://pl.youtube.com/watch?v=fy18NUod8Ho&feature=related


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12 lutego 2008, 23:04 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 2786
Lokalizacja: BYDGOSZCZ
Moje BMW: AR 159
jak jest jeszcze samochod w kupie, nie rozpada sie, dobrze wyglada, to sprzedaj jak normalny samochod! jesli dobrze jest zrobiony to nie bedzie sie dzialo nic takiego! ;)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 13 lutego 2008, 14:58 
Offline
Przyjaciel forum

Wiek: 37
Posty: 5210
Lokalizacja: Wołomin
Moje BMW: e30
Kod silnika: m10B18
Garaż: e30 316 '87
http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=168435
Lepiej to sprzedaj bo chyba nie chcesz zobaczyć swojego tyłu przed swoją maską? :rotfl: A tak na poważnie to póki się jeszcze wszystko kupy trzyma to jeździj.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 14 lutego 2008, 19:55 
Offline
Forumowicz

Posty: 440
Lokalizacja: Żyrardów
Moje BMW: E30 sedan
Kod silnika: M40B16
Tak, jezdzij dopoki sie trzyma. A jak się rozpadnie to albo nic ci sie nie stanie i sprzedasz resztki czesci (bo wiele z niego nie zostanie), albo juz nie bedziesz sie tym przejmowal na "tamtym swiecie". Ja bym sprzedał...

_________________
Mechanika pojazdowa, diagnostyka komputerowa, wulkanizacja
607 275 281


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 18 lutego 2008, 02:35 
Rafał525 napisał(a):
A tak na poważnie to póki się jeszcze wszystko kupy trzyma to jeździj.


nie zdajesz sobie sprawy z tego, co piszesz.

lex2222 napisał(a):
jak jest jeszcze samochod w kupie, nie rozpada sie, dobrze wyglada, to sprzedaj jak normalny samochod!


:zdegustowany:


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 18 lutego 2008, 10:18 
Offline
Przyjaciel forum

Wiek: 37
Posty: 5210
Lokalizacja: Wołomin
Moje BMW: e30
Kod silnika: m10B18
Garaż: e30 316 '87
http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=168435
Czarny to co ma zrobić? Oddać na złom? Gorsze jeżdżą. Może ma w miarę dobrze zrobione. Zdaję sobie sprawę z tego co piszę. Mój ojciec miał e34 z 1989 roku, kupił je w 1994 do 2003 roku ciągał samochody z zachodu, auto miało ponad milion kilometrów, pękało na przednich słupkach i podłodze bagażnika. Było pospawane i co? Do teraz jeździ. Także nie dramatyzuj.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 18 lutego 2008, 13:30 
Rafał525 napisał(a):
Także nie dramatyzuj.


nie masz pojęcia o wytrzymałości materiałów, to nie pisz takich bzdur.

pisząc, że póki się kupy trzyma, żeby jeździł. Na identycznej zasadzie Biały facet z wielką tablicą "pieprzyć Czarnuchów" udał się na Czarną dzielnicę, a Ty byś mu powiedział: Póki żadnego nie spotkasz, to idź sobie tam. Albo póki nikt nie widzi, pal na stacji benzynowej. Póki Cię nie złapią, jeździł po alkoholu, bez pasów, gaśnicy, wyprzedzaj na pasach, wszystko, bo co, życie jest krótkie :)

Takie auta to jeżdżące trumny. Nikt nie jest w stanie tego ocenić jak w jakim stopniu. Jeśli nie daj Boże, kolega będzie normalnie jeździł, bo mu tak doradzałeś i coś mu się stanie, auto w żadnym stopniu nie będzie go chroniło, tylko rozpryśnie się w drobny mak (w takim aucie NIE DA się przewidzieć co się może stać w chwili wypadku) i wówczas weźmiesz odpowiedzialność za swoje słowa?

wątpię.


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lutego 2008, 01:15 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 2786
Lokalizacja: BYDGOSZCZ
Moje BMW: AR 159
..::CZARNY::.. napisał(a):
Takie auta to jeżdżące trumny.

takich samochodow jest 1000/e jak jest dobrze zrobiony to posluzy jeszcze wiecej niz sie tobie wydaje! a jak by nie wiedzial o tym ze byl skladany i by sprzedal go za dobre pieniadze, to bys pogratulowal mu, Dobry Interes zes zrobil!! :)

..::CZARNY::.., to co?? ma na zlom oddac????? kto z wypowiadajacych sie w tym temacie oddal by ten samochod na zlom??

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lutego 2008, 11:38 
:wstyd: :wstyd: :wstyd:

Nie macie pojęcia o wytrzymałości materiałów, o wytrzymałości Rm i Re i utwardzaniu przez zgniot, współczynnikach bezpieczeństwa, symulacji zderzeń i innych pierdołach, które mają wpływu na bezpieczeństwo samochodu przy projektowaniu i produkcji.

lex2222, takich rad się nie daje. Facet nie ma pojęcia i nikt nie ma, na ile jest taki samochód bezpieczny. Jeśli mówi: "wsiadaj, jeździł normalnie" to czy weźmie odpowiedzialność za to, gdy się coś komuś stanie przez to? :wstyd: :wstyd: :wstyd:

Już to widzę. Oczywiście, że takimi autami MOŻNA SIĘ PRZEMIEŚCIĆ z punktu A do punktu B, ale tylko na własną odpowiedzialność. Takie auta nie powinny być dopuszczone do ruchu, bo nie spełniają żadnych wymagań :wstyd:


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lutego 2008, 12:47 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 2786
Lokalizacja: BYDGOSZCZ
Moje BMW: AR 159
to ma zezlomowac samochod? prosta odp i koniec tematu ;)
Pozdrawiam :)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lutego 2008, 12:54 
powinien brać odpowiedzialność na siebie, bo nikt mu z forum nie zapłaci odszkodowania za ryzykowne porady. świadomość tego, co może, chociaż wcale nie musi się stać, już ma.


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lutego 2008, 13:10 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 2786
Lokalizacja: BYDGOSZCZ
Moje BMW: AR 159
no racja! ale co ma teraz chlopachyna zrobic!? ja bym sie chyba pociol :znudzony: (no nie dokonca :P )

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lutego 2008, 17:02 
Offline
Forumowicz

Posty: 327
Moje BMW: seat
..::CZARNY::.. napisał(a):
Nie macie pojęcia o wytrzymałości materiałów, o wytrzymałości Rm i Re i utwardzaniu przez zgniot, współczynnikach bezpieczeństwa, symulacji zderzeń i innych pierdołach, które mają wpływu na bezpieczeństwo samochodu przy projektowaniu i produkcji.

co ty człowieku pier...dzielisz jaka wytrzymałośc materiału gadaliśmy o 17 czy 18 letnim samochodzie ktory niewazne czy z jednego dwoch czy ilu złożony, jest przy zderzeniu trumna na kołach :dobani: . Taki samochód i tak za kilka lat sie całkowicie rozleci pewnie że w 5 letnim cwiartka jest niedopuszczalna ale w 20 letniej padaczce co za roznica:przestraszony:


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lutego 2008, 18:06 
wichura napisał(a):
co ty człowieku pier...dzielisz


coś, o czym nie masz pojęcia :wstyd:

wichura napisał(a):
Taki samochód i tak za kilka lat sie całkowicie rozleci pewnie że w 5 letnim cwiartka jest niedopuszczalna ale w 20 letniej padaczce co za roznica:przestraszony:


:zakrecony:

Dziwne, lex2222, zrozumiał o co mi chodzi. Po raz 386 nie będę pisał. Poszukaj zanim zapytasz sensu mojej wypowiedzi :wstyd:


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 21 lutego 2008, 11:51 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 8665
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Moje BMW: 535i
Kod silnika: N55
lex2222 napisał(a):
to ma zezlomowac samochod? prosta odp i koniec tematu ;)
Pozdrawiam :)



tak. Lub sprzedać na części i potem zezłomować.

Wezcie pod uwagę jedną rzecz - udzielacie "rad" które ktoś ocenia jako fachowe i wiążącą a w tym temacie nie macie po prostu wiedzy. Nie macie jej, nie odpowiadajcie. To nie jest temat błachy, czy w stylu "czy na felge 8J wejdzie mi kapeć 325 mm" :zdziwko:


Czytam Wasze odpowiedzi i ręce opadają!!! Widziałem kiedyś wypadek Golfa III, wpadł w poślizg na Al. 11 Listopada w Gorzowie i uderzył tyłem (bokiem) w latarnie. Rozpadł sie na dwie części. Doradzacie koledze żeby jeździł? To zrozumcie że jego auto nosi znamiona samochodu który przy byle jakim zderzeniu złoży się jak zapałka. Udzielacie takich rad bo chcecie być mili czy naprawde uważacie że macie racje?


NA ZŁOM Z TYM AUTEM PÓKI CIĘ NIE ZABIŁO.

[ Dodano: 21 Luty 2008, 11:54 ]
wichura napisał(a):
..::CZARNY::.. napisał(a):
Nie macie pojęcia o wytrzymałości materiałów, o wytrzymałości Rm i Re i utwardzaniu przez zgniot, współczynnikach bezpieczeństwa, symulacji zderzeń i innych pierdołach, które mają wpływu na bezpieczeństwo samochodu przy projektowaniu i produkcji.

co ty człowieku pier...dzielisz jaka wytrzymałośc materiału gadaliśmy o 17 czy 18 letnim samochodzie ktory niewazne czy z jednego dwoch czy ilu złożony, jest przy zderzeniu trumna na kołach :dobani: . Taki samochód i tak za kilka lat sie całkowicie rozleci pewnie że w 5 letnim cwiartka jest niedopuszczalna ale w 20 letniej padaczce co za roznica:przestraszony:



wichura :rotfl: , wyślij to do jakiegoś kabaretu, bo tu na forum BMW kiepsko to pasuje.

Uznaj też że Czarny nie jest szewcem, piekarzem, cukiernikiem czy fryzjerem, tylko studentem Wydziału Samochodów i Maszyn Roboczych Politechniki Warszawskiej.

_________________
Darmowe rozkodowanie VIN (Polski opis):
napisz VIN na ==>> stones1@wp.pl
Problem z PW, proszę pisać na mail


Ostatnio edytowano 21 lutego 2008, 12:13 przez stones1, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL