BMW Sport

witam wszystkich jestem nowy na tym forum oraz jestem szczesliwym posiadaczem bmw e46 w sedanie z 2004 roju otóż mam taki problem autko mam od 3dni do czego zmierzam dzisiaj mylem autko i zauwazylem ze pod maska na wysokosci lamp mam pecherzyki chyba rdzy czy trafilem na jakis trefny egzemplarz czy jak to mam rozumiec

W tym miejscu nie powienien rdzewiec. Być może był po kolizji.

no to jak jest wkoncu poniewaz tutaj poczytalem co nie ktore posty i to nie tylko ja mam taki problem czy to jakas wada a po drugie jakby byl po kolizji to maske sie wymienia cała a po drugie auto jest w 100% bezwypadek sprawdzone w dwoch ASO

Znam 2 przypadki, że tam własnie się pojawiały rdzawki w E46, chociaż wszedzie indziej auta są zdrowe. No, ale rocznik 2004 żeby już go zaczęło brać...

hmmm no wlasnie ale to nie jest niewiadomo jaka rdza tylko takie male babelki ktore wychodza kolo tego zgrzewu pod maska natomiast na zewnatrz maski jest czysto aha procz maski wszedzie zdrowa jest

Powiem Ci, że ogólnie bmw ma problem ze drobnymi rdzewkami właśnie na mastykach pokrywy silnika i rzadziej klapy bagażnika!!!lakierowałem już masę tych elementów a części bez rdzy można by policzyć na palcach!!!ja w moim aucie zaraz po zakupie wymieniałem maskę, bo był zagięty gril, i jechałem po nią aż za łódz a od mnie jest tam kawałek, tylko tam miał gościu taką bez rdzy na której mi bardzo zależało na pocieszenie Ci powiem że ta mini korozja raczej nie posuwa się w szybkim tempie i może być taka jaką widzisz ją teraz przez parę lat!!! jak się nie powiększa nie ruszaj tego i będzie dobrze...

kicer1983 dzieki kicer za wyczerpujaca odpowiedz jedna sensowna

A to coś ci powiedziałem bez sensu?

To ja dodam ciekawostkę w e36 pogięta i obdrapana z lakieru atrapa 2 zimy i bez rdzy, niby ocynk ale dostała ładnie (później klepana młotkiem), za to błotnik obtarty do podkładu i wychodzą bąble po zimie

Dokładnie mam to samo grill młotkiem prostowałem i podrapany delikatnie i nic, ale za to nadkola tył, klapa bagażnika, i doły drzwi nic im nigdy nie było a lecą niemiłosiernie w tych samych miejscach a uto z końca produkcji! BMW nie ma najlepszego zabezpieczenia antykorozyjnego

Czyli że poszycie tylnych drzwi, tylne nadkola i progi to normalne że lecą.
Ufff już się bałam, że jakiś po powodziowy egzemplarz mi się trafił.