BMW Sport

W ogóle mi się ta cordoba nie widzi.
No ale za 700zł to chyba nie ma tragedii.

Jeżeli pójdziesz w tym kierunku




To jestem w pełni na tak Cordoba jak zadbana to muszę przyznać, że ładne auto i wstawiaj świeże foto


Jeszcze jak się spotka taką Cordobę tylko 2 drzwiową zadbaną to już naprawdę miło popatrzeć A zadbana rzadki widok...



Dla mnie bezbłędny widok:

straszne dziadostwo te cordoby, miałem kiedyś taką tylko, ze ibize ufff dobrze, że poszła szybko do ludzi

O k.... ale gruz

Weź ty się opanuj człowieku i nie wkładaj w to dziadostwo ani jednej dodatkowej złotówki niż potrzeba.

Hehehe.

Ale i tak wole taką cordobe jak golfa 3....

musiała być kosa za 800zł....

Czy ja wiem nie widziałem jej ale podobno w dobrym stanie.....miałem też kupić passata b3 1.8 +LPG za 700zł i tylko było do roboty blacharka i silnik do remontu i tyle a był już zamówiony i dlatego wziąłem tą Cordobe....

po stanie tej cordoby za 700zł można łatwo się domyśleć jak wyglądało to BMW

bendzamin, ta 2 drzwiowa to nawet fajna

No i w piątek już zmiany poszły ostro do przodu.....

Graty doczekały się wreszcie założenia czekały ponad 2 tygodnie aż się doczekały....;]

A i przepraszam za jakość zdjęć bo były robione szybko..



tu już w garażu czeka na swoja drugą szanse....



tu już silnik rozebrany i czyszczony przed założeniem rozrządu......



a tak wyglądała pompa aż się przeraziłem....




na dniach zrobię foty jak teraz silnik wygląda, silnik po remoncie pracuje cichutko i równo....;]

muszę jeszcze klocki zamontować i tarcze nowe....a tak po za tym zamawiam amory i sprężyny nowe bo chce go usadzić na ziemie troszkę...także na dziś tyle ze zmian które nastąpiły...

Pozdrawiam ConradXXX

Nie ma to jak dostęp do takiego garażu auto jak auto, za te pieniądze dobrego roweru używanego cięzko dostać, a jak na łeb nie leje to już spoko. Zwłaszcza jak fach masz w rękach i dostęp do warsztatu (taty?) to można się brać i nie narzekać. Pozdrawiam.

Niezły kibel.
Ale za taką cenę to nawet ujdzie

Podpisuję się pod powyższymi wypowiedziami.

Kolego ja rozumiem, że ktoś nie ma kasy na auto. Tylko trochę razi mnie Twoje podejście i brak konsekwencji, masz 1000zł na auto i szukasz BMW... potem stwierdzasz, że na BMW Cię nie stać, a następnie piszesz, że przepadła Ci E36 za pincet złoty. Jedno szczęście, że jej nie kupiłeś... Nie inwestuj w tą budżetową wersję polo w stanie kiepskim, wyjeździj auto do końca, odkładaj w tym czasie kasę, oddaj cordi na złom/za flachę i kupuj jakąś sensowną beemkę.


BTW. Swap z 1.4 na 1.6 roz*** bank. Przypomniał mi się SWAP kumpla z 1.5 na 1.4.

nie zrozumieliśmy się do końca.....miałem iść do normalnej pracy....ale wraz z moim tata stwierdziliśmy że otworzymy swoją firmę....i inwestuję kasę w warsztat który chce otworzyć....który przyniesie mi zysk a nie kupie BMW i co będzie stało żeby sąsiedzi podziwiali jaki ze mnie idiota....że kupił BMW a nie stać go na paliwo.....wole pojeździć taką cordobą zrobić ją żeby jeździła jakoś.....i nie spowodować jakiegoś wypadku poprzez urwanie się czegoś. Nie na tym rzecz polega otworze firmę to kupie BMW bo kocham tą markę ale na razie mam inne wydatki co do auta....a później pomyśle może kupie jakaś 323i e36...a możecie mówić że to gruz ale nikt jej nie widział na oczy a zdjęcia nie oddają tego co jest w rzeczywistości....dlatego z nikim nie będę się sprzeczał......o auto bo to bezsens...

a to jaki remont robiłeś? czy wymianę rozrządu nazywasz remontem?
gruz nie gruz ale jak technicznie bedzie ok to niech się turla po drodze a z czasem coś lepszego kupisz.

btw mam taki sam podnośnik jak na foto stenhoj daje rade

z gowna czekolady nie ulepisz, zuzyj do konca, ogolnie poza golfem 2 to za kwote do tysiac zl to na auto nawet bym nie spojrzal

Odraża mnie to auto, Po prostu klawo wygląda
Ani złotówki więcej bym w nie, nie zainwestował no chyba, że odpicowałbym na sprzedaż i kupił co najmniej za tą sumę E30.

Cordoba za 700 zł, e36 w dieslu za 800 zł, passat za 700, "tylko silnik i blacharka do remontu". Skąd Ty bierzesz takie auta?
Nie włożyłbym nawet 10 groszy w takie auto bo nawet za 2 tys jest nie do sprzedania.

Takie fury po 700-800 pln to niezłe rodzyny muszą być Wolałbym jednak taka Cordobe niz malucha, bo za taką kasę nic się sensownego nie da kupić

Ja wam powiem tyle auto nie jest bite nic.....wzięliśmy z tatą cordi na podnośnik i podłoga też nie jest z gnita tylko przy otworach odprowadzających wodę pokazała się troszkę korozja ale to nic w tym tygodniu będę robił blacharkę bo chce przed zimą się wyrobić...żeby mi dalej nie gniła....muszę z siostrą pogadać żeby foty porobiła jak teraz auto wygląda...to niektórzy zmienią zdanie że to auto to gruz....;]