BMW Sport

Bardzo możliwe. Bo mój bimber (jako jedynej osobie ktorą spotkałem) Nie pasuje. A rozgrzał by chłopa i by nie marudził.

ładny ładny JEST SUBARU JEST IMPREZA

To trochę nie tak. W zakresie wykonania galerii to zdjęcia pochodzą z ogłoszenia, ale nie o to chodzi. Tylko ktoś wypowiada mocne słowa, że galeria jest pasztetowa, a w rzeczywistości robią to osoby nie mające zdjęć we własnej galerii lub mające je zrobione byle jak.

Co do wyglądu samochodu, to nie oszukujmy się, ten model nazywany jest bug eye, czyli oczy robaka. Bardzo szybko zrobiono jego lifting (po dwóch latach) i kolejny po następnych trzech. W środku jeśli chodzi o plastiki to nie ma rewelacji. Ale tej rewelacji nie ma we wszystkich japońskich samochodach. Co jednak skutkuje tym, że po 8 latach w tym samochodzie nic nie skrzypi, a jest ekstremalnie twardy.

Tylne lampy... To temat woda, ale bezapelacyjnie dziś są passe. Nie mniej fabryczne przednie i te akcesoryjne tylnie pasują do siebie. Niestety jedne i drugie wylądują w śmietniku, bo z przodu będzie hella a z tyłu... albo oryginał albo oryginał po liftingu.

Czarna wstawka na masce. Tu mam dylemat, ponieważ jeśli popatrzeć na samochód bez tej wstawki, to pomalowany w jednym kolorze nie eksponuje jej przetłoczen, tu jest to wyraźnie zaakcentowane.

Osiągi. To mógłby być temat rzeka. Dość powiedzieć, że robią wrażenie, ale każdy ekstremalnie sportowy samochód będzie szokował. Nawet te sprzed dekady czy dwóch. Długo czaiłem się na lancera, ale to temat mocno niszowy w gruncie rzeczy tak jak ten cudak. Zadecydowała dostępność zdrowego egzemplarza. Dość powiedzieć, że jestem zadowolony, a żona która przeklinała ten samochód po pierwszej przejażdżce miała banana na twarzy (zaznaczam, że lubi luksusowe samochody).

Ekstremalnie sportowy to on nie jest bez przesady, daleko mu do tego

jeździłem taką tylko właśnie po lifcie, zwykłym WRXem i powiem, że niestety osiągi szału nie robi przy 328, spodziewałem się czegoś lepszego przynajmniej

ale sound wygrywa wszystko

a generalnie to uwielbiam Subaru

poza tym ze wygląda jak kia szuma to na pewno jest to ciekawa alternatywa do "wyszalenia się" choć do evo to nawet nie ma co porównywać

Kurdę.Jak łatwo mnie rozgryzłeś.Forumowy detektyw, nie na darmo masz tą etykietkę chłopaku
Dzordz! Każdy bimber mi pasuje i do Twojego nic nie mam.

Myślę że zimą to musi być frajda z jazdy taką Subarynką

myślałem wcześniej nad WRXem ale tym po 2003r. chyba tylko dla soundu.
niestety nie da się znależć dobrego egzemplarzu. rozrzut cenowy okropny, strasznie awaryjny, piekielnie drogi w utrzymaniu. chyba nie dla mnie

Chyba przy jeździe na wprost, chociaż i to nie bardzo bo nawet na papierze różnica między tymi autami jest znacząca.
Całą resztę pomijam, bo raczej BMW nie ma czego szukać w kategoriach, w których Subaru jest cenione.

No właśnie tu możemy polemizować, tak samo jak z Kucharzem. Jeździł WRX, pewnie zwykłym, więc trzeba by dodać jeszcze sporo w zakresie osiągów. W zakresie zawieszenia, konstrukcji i napędów to też zupełnie dwa różne samochody.

A tak na marginesie to różnice wyglądają tak http://www.zeperfs.com/en/duel365-1966.htm

I tak na marginesie coś odpowiednio szybkiego od BMW z podobnych lat http://www.zeperfs.com/en/duel365-1113.htm

Ale z czym tu polemizować ? Co tu ekstremalnego ? Zgrzewka pampersów + wózek do bagażnika dziecko w foteliku na tył i jeszcze miejsce dla teściowej i żony się znajdzie Ekstremalna to jest Carrera GT albo Enzo.



A co do tego STI`a ma CSL ?

porównywanie sti z bmw nie ma żadnego sensu

dziś byłem na "pojeżdżawce" z okazji 19 finału WOŚP, która odbywała sie na bardzo zlej , asfaltowo-betonowej nawierzchni. Evo i sti jeździły do odcinki , wpadały w dziury , waliły płytami aż iskry leciały, upalały w miejscu itp...spróbuj coś takiego zrobić bmw to wyrwie Ci mocowania dyfra i poukręcasz półosie w najlepszym wypadku...a kolesie w evo i sti po wszystkim zmienili koła i pojechali sobie po prostu do domów

i to jest ekstremalny charakter tego samochodu. po prostu rajdówka z uliczną homologacją. co do porównania z csl to zgoda, ale była też wersja sti z Prodrive Performance Pack. Niestety na stronie jej nie ma. To by był samochód do porównania

Mam Wrazenie Ze Jakos Nie Dawno Widzialem to Auto w Radomiu Mi Sie Auto Podoba i Chetnie Bym Przygarnal

panowie spokojnie.
auto super, tylne lampy paskudne, lepsze ori ale ogólnie STI miażdży. dźwięk boksera jest masakryczny
co do galerii to bez spiny. pooglądaj jak wyglądają galerie i zrób porządki opis fury by się przydał

Śmiecisz w tym temacie niesamowicie a wiesz tyle samo o motoryzacji co mój pies w końcu jechał kilka razy autem więc jest specjalistą
Żeby porównywać CSLa do zwykłego STI to trzeba być idiotą.
Swoją ogromną wiedzę na temat motoryzacji czerpiesz w 99% z Auto Światu i TVNu widać to praktycznie w każdym poście.
Nie masz nic sensownego do napisania odsuń paluchy od klawiatury choć widzę po twoich postach,że stosujesz zasadę nie ważne o czym i gdzie i tak napiszę bo wiem wszystko najlepiej.
Zastosuj jakieś czopki na rozluźnienie bo się za bardzo spinasz.
Psujesz nerwy 99% osobą na forum i kiedyś się zdziwisz bo forum to nie gra internetowa a ludzie pamiętają.
Takich forumowych troli powinno się banować od razu przy rejestracji świat był by piękniejszy.

Aha możesz sobie darować odpisywanie dodaje twój nick do listy ignorowanych szkoda czasu i nerwów na czytanie takich forumowych trolli.

Moje spostrzeżenia:

Ogólnie Subaru Impreza i to STI- super auto. Dźwięk, 4x4, prowadzenie na plus.
Wygląd wersji z tymi reflektorami - FUJ, w dodatku jeszcze widać że po dzwonku maska nie polakierowana.

Kiedyś mój kolega stwierdził:
"Subaru Impreza to najbardziej gejowskie auto"

Zapytałem:
"Dlaczego???"

A on na to:
"Obejrzy się za tobą każdy koleś i żadna laska."

No rozczaruję Cie - na masce jest naklejona folia