BMW Sport

2.0 tfsi jest też 150KM m.in. A4B9.

Renoraines - i tutaj powtarza sie sytuacja, maksymalny niut dla tej jednostki 2.0 tfsi 150 koni, to 270nm juz przy 1350nm.
Slabe to jest, ale na miasto wklejone idealnie.

Alik87, teraz czas by złapać się do teledysku Kaliego

Szczurek1986, gdybym mial V8 wozilbym sie po malu, i na legalu
a tak dwa mleka z malutká suszarká

Swapa zrobimy i Kaliego zaprosimy

SPRZEDANE

Nie.

Alik87, sam mam pozytywne doświadczenia z podnoszeniem mocy, najwięcej czasu i pieniędzy poświęciłem na wolnossące E39, przy jednocześnie najniższych przyrostach Jednak dało mi to auto najwięcej frajdy, więc nie ma prostego przepisu.

Miała

318i 1.5 , 318i 2.0. W audi podobnie, np 35 tfsi 1.5 i 35 tfsi 2.0 .

pomieszałeś generacje silników ale jeśli mowa o f30 318i to tylko było po lifcie i miało 3 gary



nie w f30 o których mowa pisząc 320/328/330i



oczywiście, mocy nigdy za mało

Aktualna 318i "MA" 2.0 R4 i kropka, nic nie pomieszałem, bo nie odnosiłem się konkretniej generacji, a samej strategii działania koncernów.

Aktualnie nie ma 328i

Nie "ma" R3 w 318i, to był chwilowy pomysł księgowych i zdecydowanie nie o b38 pisałem, tylko dwulitrowej rodzinie silników n20/b48 występującej pod różnymi wariantami, różniąc się tylko softem, jak Audi z temacie.

Podobne zachowanie, ma Mercedes z silnikami 2.2 cdi. Na przykladzie Viciaka, od 90koni do 150. Roznica w sofcie

Ekologia jest hasłem "reklamowym" ,a za tym jak wiadomo idzie ekonomia .

Jeżeli ktoś nie potrafi prawidłowo operować formami czasu czasowników w języku ojczystym - „robi”, to potem winni się okazują wszyscy inni wokół.

Moje pierwsze służbowe auto właśnie 109 CDI. Uwielbiałem w tym aucie dwie rzeczy:

- praca manualnej skrzyni biegów - genialna
- spryskiwacze zamontowane w wycieraczkach świetny patent Mercedesa

Jedyna wada strasznie rdzewiał wtedy to był dwulatek i już miał ogniska korozji, i 90 koni radziło sobie średnio z tym autem...

Rost - trasa prawie 700km, na Viciaku laweta do busow i beczka ( kategoria B+E).
I odziwo, do normalnej jazdy sie nadaje. Wiadomo przydaloby sie podkrecic, ale uzywamy go sporadycznie.
Skrzynia fajnie chodzi, ale jezeli chodzi o jej zestopnionowanie, to mogla by byc dluzsza 6tka.
A to ze rdzewieje, to najwieksza bolaczka, jeszcze byla elektronika, ale to zostala poprawiona w poliftowych.

Siemano,

Jeżdżone jest sporadycznie, ale nauka jazdy z wyłączoną kontrolą trakcji przynosi efekty. Gdy sucho, można śmiało ruszać mocniej, dwa pierwsze biegi wycięte do 4tys obrotów. Pare startów i udaje się na granicy przyczepności zrobić pierwsze 10 metrów, później od 4 do 6500tys słychać mocno dolot i dźwięk silnika turbodoladowego na mocnym booscie, fajny dźwięk pomimo jeszcze seryjnego wydechu. Zauważyłem ze trójka jest bez żadnych limitów, nie ścięta mocą, tutaj zazwyczaj jest decydujące walnięcie. Idzie smaczek na zrobienia 400koni na daily. Wtedy już można powiedzieć ze lepiej się nie da. Dochodzi kwestia szpery i dobrego ścięcia dwóch pierwszych biegów.

Nie długo pomiary, bo coś dobrze jeździ na taką moc. A bez RL można gdybać. Znajomy w Szczecinie ma urządzenie, i octavię vrs, będzie można coś pojeździć z mustangami n/a z rolki. Zapowiada się fajnie.

https://www.olx.pl/d/oferta/dragy-wynaj ... WGDQC.html

Z tego co wiem to idzie się dogadać, aby podesłał. Albo mam dojście po 550zł za nowe, jakbyś chciał mogę podpytać czy aktualne. Chyba ,ze będziesz w Poznaniu to Ci pożyczę za darmo (kaucje bym musiał pobrać bo wiesz jak to jest przezornego pan Bóg strzeże )