Moskwa
11 runda - poza starciem Borkowica, ktory wjeżdża w Valente co ma takie konsekwencje, ze obaj nie koncza wyścigu runda zachowawcza, w większości na mecie jak w kwalifikacjach 1.Lopez,2.Tarquini, 3.Loeb, 4.Muller, 5.Chilton.
12 runda - przeciagajaca sie naprawa sprawia, ze Valente wyjezdza na tor w ostatniej chwili, 15 sekund przed czasem. Startuje z PP i prowadzi po starcie. Otrzymuje jednak kare przejazdu przez boksy/drive thru, bo 5 minut przed wyjazdem auto nie miało założonych kół. Tym samym nie ma szans na wygraną. Z powodu defektu auta, ustawiony juz na torze na swojej pozycji, nie wystartował Lopez,fortuna kołem sie toczy, wygrywa kwalifikacje i jeden wyścig, w drugim nie startuje. Na torze 4 hondy w pierwszej piatce, a miedzy nimi bratobojcza walka, wypada z wyścigu Tarquini, po czasie wypada również Monteiro. Wyścig wygrywa Chińczyk Ma czyli niespodzianka, na najwyzszym stopniu podium staje debiutant w WTCC. W pierwszym wyscigu był 6, drugi wyścig jak wspomniałem wygrał. Dalej linie mety przekraczają: 2.Muller, 3.Bennani, 4.Coronel, 5.Loeb.
Walki drzwi w drzwi, mijanki. Kolejne wyścigi pokazujące, mimo dociążenia, jak szybkie sa citroeny czy to jadac obok rywala czy tez po wyprzedzeniu jak potrafia odjechać, co widać szczegolnie na mecie, gdzie jest prowadzacy citroen, a gdzie reszta stawki. W drugim wyścigu Ma-Muller miedzy nimi roznica 1 sekunda, ale już w porównaniu do trzeciego Bennaniego odpowiednio 12sekund i 11sekund szybsze sa citroeny.
_________________ Styl mojej wypowiedzi zależny od poziomu rozmówcy. Inteligentnych cenię. Z szukających atencji, żałosnych frustratów, ignorantów kręcę bekę.LOL
|