BMW Sport

dobra decyzja, podoba mi sie yh ale u Ciebie średnio pasowalo

Z tym świeceniem to chodziło o tylne światła, a nie przednie reflektory
Eibach wjechał i dwie nówki Sachs Advantage, a zamiast rzeźbić wahacz, dostałem Lemfordera po taniości.
Trochę się wysypałem kasowo

wszystko świeci jak należy
jak dobrze pójdzie,to też ogarnę zawieszenie i wymiany do tego stopnia, że jedyne co mi ewentualnie pozostanie, to wahacze przednie i tuleje dyfra.
Dziś udało się pogrzebać trochę przy czarnuchu i zrobić kilka pożytecznych rzeczy:
- wyczyszczony intercooler - byłem w szoku ile syfu może się zgromadzić między IC a chłodnicą... mycie najpierw rozpuszczalnikiem nitro i pędzelkiem, później jakaś chemia i myjka ciśnieniowa. Do tego mycie dużej chłodnicy, i tych okolic, które można było sięgnąć od dołu, bez ściągania dużej metalowej osłony. Wyczyściłem przy okazji rury dolotowe do IC i z IC do zaworu EGR. Wszędzie było syfu co nie miara... a myślę, że intercoolera nikt w tym aucie nie demontował nigdy...
- wstępnie mogę powiedzieć, że udało mi się uporać z wiecznie upierd***nym w oleju silnikiem z przodu, z którym nie miałem kiedy walczyć... myślałem, że to połączenie odmy z turbo, ale uszczelniłem wszystko i nadal gdzieś się pocił, więc przyjrzałem się ostatnio i wymyśliłem, że to gdzieś pompa vacuum przepuszcza, więc zdemontowałem, chciałem ją rozebrać na części pierwsze, ale okazało się, że uszczelka na korpusie pompy była mocno zniszczona, i spod niej ciekł sobie olej na termostat i niżej upierniczając wszystko dookoła wszystko zostało wyczyszczone, o-ring wymieniony. Złożyłem wszystko do kupy i będę obserwował, mam nadzieję, że pod maską będzie już ładnie suchutko
kilka fotek zrobiłem, zapomniałem zrobić, jak miałem zdjętą pompę ;/
no, to kończę elaborat i wrzucam parę fot. Aha, nerki zmieniły kolor z czarnego matu na połysk, ale jeszcze nie założyłem, niech spokojnie wyschną.



a tu icek już na aucie


Pozdro

Dobra roboba

Pracowita sobota

porządne czyszczenie każdemu jest czasem potrzebne, good job a po zimie replay

Relingi. Folia żółta z halogenów nie bardzo pasuje. Fajna fura.i Super fele:)

no generalnie mam plan na ten sezon, żeby mechanicznie auto trochę podciągnąć, bo kilka bolączek było/jest
wizualnie wciąż lakier się domaga polerki, ale myślę, że w swoim czasie się doprosi
założyłem polakierowane nerki na auto, jest o wiele lepiej w połysku niż w macie... nie zabijcie za brud na lakierze, ale nie jestem w stanie go utrzymać w czystości bo nie mam garażu a te krzewy i drzewa wciąż pylą...
no i widać przód bez yh ;]






Pozdro!

W połysku o wiele lepiej Ori halogeny bez folii też na + Ogólnie jest mega

Przeglądam twój temat i jak dla mnie twój touring jest ideałem...bardzo mi się podoba...gratuluje

Nerki cool Jak u mnie folia się kiedyś popsuje też jednak polakieruje.

bardzo ładnie na pewno na plus nerki

Panie nie zgrywaj się wiem, że brudas wiem, kiedyś umyję
u mnie nerka cały czas jest oklejona, tylko na folię jest nałożone 5warstw klaru

dzięki, dla mnie niestety do ideału mu dużo brakuje, ale to daje mi motywację do dalszej pracy nad nim

Czy ja dobrze widzę? Brakuje znaczka na obudowie silnika

ta zniewaga krwi wymaga.

żartuje
piękna sztuka.

fajna robota z tym czyszczeniem IC.

Bo to pod maską polonez jest

Jeszcze się nie wypowiadałem, ale felusie zaginają czasoprzestrzeń. Wygląda bardzo, bardzo fajnie

o kurcze, teraz mnie rozszyfrowaliście... znaczka nie ma, bo tam pod maską już nie siedzi M47N tylko 1,5dCi od renault thalia
a tak serio to joke, znaczek był w opłakanym stanie, więc zrobił wylot i mnie nie drażni ;]
Prokot, a Ciebie to ja już daawno na forum nie widziałem ;]

Bo knajpe w Gliwicach otwieram i czasu nie mam Jak będziesz w końcu u nas to wbijaj, serdecznie zapraszam. Turasem pod sam rynek możesz podjechać i zaparkować koło mojego krokodyla ;]

polonez jest dużo lepiej