BMW Sport

Jest super

Ja mam ten sam problem z lakierem na masce, najchetniej to bym cale auto prysnal na nowo , ale gdzie tu sens i logika jak becina mi pod blokiem stoi

Nerki w połysku super, też tak zrobiłem i powiem Ci że od prawie roku nie ma ani jednego odprysku. Jak się maluje jakimś matem na szybko w sprayu to się kruszy od kamyków i wszyscy mi mówili FOLIA FOLIA, lakier Ci odpadnie, zrobiłem to u lakiernika z porządną ilością claru i jest trwałe.

Pozdr.

no to jak knajpe otwierasz, to na pewno Cię odwiedzę przy okazji DD tylko autem to tak bez sensu PP kurde, knajpa na samym rynku... niebawem wleci chyba e92 m3, co?

a to dopiero początek ;P
[quote="M E R O"]Ja mam ten sam problem z lakierem na masce, najchetniej to bym cale auto prysnal na nowo , ale gdzie tu sens i logika jak becina mi pod blokiem stoi
no dokładnie, aczkolwiek mój jeszcze przejdzie polerkę w tym roku, więc mam nadzieję, że się odświeży trochę i będzie się dobrze prezentował. Odprysków na całym przodzie mam dużo, w zeszłym roku myślałem o poproszeniu ubezpieczyciela o malowanie całego auta z AC, ale jednak się nie zdecydowałem, wolę mieć oryginalny w trochę gorszym stanie... a wprzyszłości spokojną głowę przy sprzedaży bez sprzeczania się z jednym czy drugim niedowiarkiem...
Vit0, Depson, dzięki, moim zdaniem też jest lepiej i mam nadzieję, że mimo, że lakier jest położony na folię, to da radę na długo

x2

a poza tym to bardzo zazdroszczę...

w ub. sobotę też miałem się już cieszyc i dupa blada:(
ahhh musze dalje szukać

pisałeś coś też że będziesz pchał te s230 czy coś źle przeczytałem?

Ładniej:) Skikam po folie:)

kajper, no słyszałem, że się temat coupejki wysypał;/
no pisałem, że jakbym dostał dobrą kwotę za kółka, to bym je sprzedał, a resztę lata prześmigał na zimówkach ;P

polonez z tymi przodami w naszych autach to właśnie tak jest, a jak malować to okaże się że i błotniki przynajmniej do połowy, kiedyś sam rozważałem taki pomysł ale skończyło się na tym samym co napisałeś, że przy sprzedaży zaraz ktoś by powiedział, że coś było z autem nie tak itd itd

dlatego nie mam zamiaru malować przodu i śmigać jak jest ... zresztą w zasadzie to tylko my fetyszyści to widzimy

Panowie mam ten sam dylemat co Wy Cholera pomalował by, bo odpryski są, ale przy sprzedaży będzie ciężko udowodnić oryginalność elementu...

Eeee, można zrobić fotostory z etapów malowania i normalny człowiek to kupi.

Inny znajdzie sporo innych powodów, aby nie kupić lub zbić cenę.

ja tam nie maluję, przelecę papierem wodnym 2500 najwyżej maskę, błotniki przód i klapę, później polerka mechaniczna i wosk, zrobi robotę. A nie się później użerać z kupującym, pokazywać foty, jak było przed, jak po, ile miernik pokazuje itp, bez sensu.
Dziś się okazało, że jednak będę musiał w weekend przyjrzeć się jeszcze raz pompie vacuum, bo jeszcze znalazłem jedno miejsce, które muszę uszczelnić, albo wymienię o-ring albo złożę na silikon i będzie dobrze.

jeszcze tydzień, max 2 i będą nowe teile do założenia na auto
pozdro!

ej Poldek ja Ci dam mojego turasa a Ty mi daj swojego co ?

Polonez a może byś go tak umył.

Makus, dzięki, ale chyba jednak się nie zdecyduję, lubie swojego czarnucha
Mani210, a może i go umyję, ale jeszcze nie teraz
dziś miałem drugie podejście do pompy vacuum, bo pomimo wymiany oringa po 250km trasy znów gdzieś się pociło... jak się okazało, po wyjęciu pompy, nowy oring chyba jednak był za gruby, poza tym pompa pociła się na łączeniu korpusu i tego elementu obudowy,w którym się podciśnienie tworzy, tam też jest oring.
Rozebrałem wszystko, wyczyściłem i złożyłem na starych uszczelkach używając silikonu odpornego na wysokie temperatury, teraz mam nadzieję, że problem uyebanego silnika się skończy, za kilka dni znów tam zajrzę, żeby się upewnić
kilka fotek:



I jeszcze film nagrany wczoraj w trasie: 80-120, 4bieg, but w podłodze, 19".

polonez 80km/h - 120 km/h....................... wieczność







Żart Jak na 2.0d i na 19" to dobrze sobie radzi

polonez a ja wiem dlaczego sie poci




































BO MUSI .!!!

pozdro

Hamela, to kupię mu etiaxil i przestanie ;] mam nadzieję, że już teraz będzie spokój
a swoją drogą, będę w piątek w Poznaniu i może mi się uda na spocisza dotrzeć

wpadni wpadni pokazać frytke

ale dlaczego check engine Ci świeci???
nie chce mi się wertować 59 stronnic Forumowych:) jaką masz moc??? bo moje e39 3.0d 221km i 418mn idzie tak samo:) pozdro

Krystian46 wpadnę wpadnę, rzeźnia??

świeci się ze względu na odłączony egr, w poliftach wywala checka, ale już się przyzwyczaiłem

auta nigdy nie hamowałem, myślę, że trzyma serię, czyli około 150km/330Nm.

Pozdro!