BMW Sport

Kuchar przyłapany z przyczajki na mieście tak pucował że go matka pod most wy.ebała

!kuchar, w Twojej galerii to na jednej tronie tyle mądrych rzeczy
Płukanke millersa na pewno kupię przy następnej zmianie oleju, choć akurat moje m54 nie ma porblemów z pobieraniem oleju.


dobrze schodzi smoła tym środkiem? mówiąc szczerze ten ironX nie urzekł mnie swoją skutecznością , sporo go trzeba użyć a i tak nie radzi sobie z rozpuszczaniem pyłu klockowego.



Ja też właśnie musze zakupić cleaner więc chętnie posłucham jakiejś rady.
Collonite leży Ci 4 miesiące po UC to albo ja coś źle robię albo nie wiem jak na moje oko trzyma się gdzieś z 1,5miesiąca (w tym sezonie już 2 raz nakładałem).

lepszy wet look niż po colli? Jeśli tak to chętnie wypróbuje


widać że ładnie siadła






P.S !kuchar Ty to powienieneś mieć czarne auto, ten kolor jest czysty 5 minut po wytarciu, miałbyś co robić

koko2403, dobre ujęcie


Średnio ale za to pachnie cytryną. Dobrym killerem jest Renoflash - nie miałe nic mocniejszego (śmierdzi). IronX jak dla mnie robił robote (może ja widziałem więcej bo mam jasniejszy lakier i był na nim jakiś dziwny syf z drzew, który IronX rozpuścił miedzy innymi). Ogólnie to jest to zabrudzeń metalicznych itp. na felgach daje rade ale ja nigdy nie mialem tak brudnych. (ironx bezdotykowo mocnego brudu nie ruszy).


W lato spokojnie 5 miesięcy. Musisz coś nie tak robić. Po dobrym myciu i cleanerze poczekaj z godzine i połóż cienką warstwę Colli w cieniu w dzień a najlepiej w garażu. Nie ruszaj auta z garażu przez całą noc i rano po śniadaniu dołóż drugą warstwę - zostaw na cały dzień w garażu niech się utwardzi i na drugi dzień jazda (najlepiej w słońcu). W takim wypadku nie ma siły by leżał mniej niż 4-5 miesięcy w lato a uzupełniany dobrym QD będzie kropelkował dłużej (a raczej qd będzie).


Wygląda trochę inaczej...chyba fajniej ale colli kładłem na ten lakier w zeszłym roku i nie mam bezpośredniego porównania.


Przód ~20mm tył jakies 5mm lewa i 7mm prawa strone. Chciałem to sobie zmierzyć dokładnie co do mm z ta sama ilościa paliwa w jednym miejscu. Nisko to to nie jest ale niżej nie mogę bo mam ambitny plan na nowy garaż z dość stromym zjazdem.


Miałem czarną perłe

Pozdrawiam

ja też

!kuchar, dzięki za info Ciekaw byłem właśnie odniesienia do wosku Collinite.

Ogólnie efekt super co do trwałosci to nakładany na cleanera podobno w lato leży max 1,5 miesiaca lub mniej więc słabizna no ale nie do tego służy. Jest bardzo gęsty i mi aplikował się dość ciężko ale to pewnie przez to, że lakier nie potraktowany cleanerem (za to wyciera/poleruje się mega łatwo).

Pozdro

colli mi się powoli kończy i muszę coś nowego zakupić (z colli jestem mega zadowolony ale z czystej ciekawości czegoś innego bym spróbował) , cel jest jeden- jak największy szajn , może coś polecisz oprócz tego wosku od CG? co myślisz o maguiars mirror glaze?

Chodzi Ci o megs#16 ? To jest raczej konkurencja dla Colli 476/845 bo jest bardzo trwały ale nie pachnie tak bardzo źle jak Colli.

Dejmon, dla funu i dobrego wet looka kup coś co fajnie pachnie, łatwo się ściera itp. Ten CG ButterWax jest fajny ale nie pachnie specjalnie fajnie chociaz zapach jest przyjemny. Proponuje Ci coś od Poorboys world np. Natty's Red lub blue bo to podobno super woski i do tego super pachną ewentualnie jakis sealant z wypelniaczami ładnie pachnący np. Clearcote vanilia hand glaze Jest tego dużo poczytaj na forum KA. Ja używałem do tej pory dopiero pięciu wosków.

Pzdr

powiem szczerze, że zapach colli mi nie przeszkadza. Pachnie tak... woskowo

dobra koniec OT, dawaj foty sedana!

jest kilka:


















i wnętrze:





Dzieki Łukasz za zdjecia dobrym sprzętem

Pozdrawiam

fajna, taka zdrowa
ale kierunki pomarańczowe mi tu nie pasują

Dzięki

Co do kierunków to mam komplet przednich i bocznych oem białych ale narazie założyłem pomarańczową serie na jakiej bawara opuściła fabrykę zeby sie zgrywało z tylnymi lampami. Jak się dorobie tylnych lamp z białym kierunkiem to będę kombinował z kpl. białych ale szczerze mówiąc w realu widzi mi się tak jak jest teraz.

no możliwe, że na żywo wygląda to nieźle

ładne jest to auto lakier jest fajny, taki inny, z jednej strony szkoda, że za dużo z detailingiem się z nim nie zrobi, a z drugiej strony długo wygląda na czysty, nawet jeśli nie jest

polonez, to tak jak ze srebrnym

koko2403, ze srebrnym było trochę lepiej bo na tym kurz bardziej widoczny jest

Spisałem sobie co z rzeczy eksploatacyjnych i 'pakietu' startowego wymienilem.

Na dzien dzisiejszy:
1. Zawieszenie:
- Eibach Pro-kit (07.13)
- wahacze przód Meyle (11.12)
- tuleje pływające Lemforder (11.12)
- gumy/tuleje staba przód (05.13)
- dystanse 4x12mm (12.12)
2.Silnik/osprzęt/filtry/inne
- Odma przy 165kkm
- olej Valvoline 5W40 + filtr Knecht (08.12)
- docelowo wleciał olej Millers Trident 5W40 poprzedzony płukanką Millers przy 174.343km (05.13)
- termostat Wahler + nowy płyn chłodniczy Febi do Bmw (11.12)
- nowe świece Bosh (03.13)
- filtr powietrza K&N nowy przy 166kkm
- filtr kabinowy (07.13)
- filtr paliwa (10.12)
- płyn hamulcowy Bosh DOT 4 + 'komputerowe' odpowietrzenie układu (10.12)
- komplet nowych tarcz hamulcowych (x4) i klocków przy 165kkm
- nowy łącznik elastyczny wału i skrzyni Lemforder (wleci jakoś w wakacje)


bez fotek się nie liczy wiec coś tam kiedyś cykałem a niektóre juz były





Tak wygląda wkładka K&N po 10kkm

Nie wymaga czyszczenia ale jeśli będzie to zastanowie się czy po prostu nie kupić zwykłego filtra. Jakoś nie mam przekonania do używania tego olejku a fabryczne nasączenie jest dość małe - naczytałem się na forum jak to te wkładki "brudzą" dolot olejkiem i być może tak jest jak ktoś przesadzi i zaaplikuje za duzo olejku po myciu tego filtra - sprawdzałem dolot, ssaka, dise i nie są tłuste.

Kolor jest rewelacyjny,podobny troszkę do tego jaki mam na E90.
Super foty i fajnie że dbasz o E46

lukasbmw, dzięki

Taka informacja dla posiadaczy M54B30. Wszyscy wiemy jak jest z olejem w tym silniku i że niektóre pija dużo.

Zrobiłem bardzo dokładny pomiar.

Mój wypijał 300ml na 1000km gdy po kupnie wlałem Valvoline max life.

Płukanka + olej Millersa na wiosnę po przejechaniu 2tyś km od wymiany spowodowały spadek zużycia oleju do 100ml na 1000km. Dodam, że przez ostatnie 200km z tego 'tysiaca' silnik specjalnie często kreciłem na wysokie obroty 5-6krpm a tak to normalna dynamiczna jazda czasem do końca (90% miasto)

Pobór wychodzi 1L na 10 000km jak dla mnie jest to bardzo mało bo naczytałem się niesamowicie o tym jak wielu chłopakom z forum pije chore ilości oleju...

Pozdrawiam

to wynik faktycznie fajny

PS jestem ciekawy czy ta tendencja utrzyma się do kolejnej wymiany czy np. będzie się nasilać wraz ze wzrostem przebiegu

Będę kontrolował ale nie powinno się nasilać ( choć niektórzy właśnie zauważali nagły wzrost poboru po 4-5kkm od wymiany, gdzie wcześniej silnik pił bardzo mało).

Po płukance i przejściu na Millersa na początku przez pierwsze 300km oleju zniknęło z bagnetu 3mm nie wiadomo gdzie - ogarnięty olejowo człowiek ze zmienolej.pl spodziewał się tego. Dolałem pod "max' i od tamtej pory znika 100ml na tysiac wiec widocznie motor dogadał się z Millersem

Pozdro

!kuchar, no to świetny wynik

5w50 zalałeś?

jakieś odczucia po zastosowaniu wkładki k&n?