BMW Sport

R4->R6 da sie przekodować licznik

Ja myślę że bardziej chodzi tutaj o zakodowanie przebiegu ze starego licznika

Ciekawe te fotele powiem Ci, skóra wygląda na prawdę dobrze, pamiętaj tylko żeby stare oryginalne fotele porządnie wyprać i trzymać je gdzieś w suchym miejscu bo takie fotele jak miałeś wcześniej to chyba tylko w Internationalach szły mam rację? Warto trzymać oryginały.

Skoro już masz fotele z podudziami z Vaderów to pomyśl teraz o dorobieniu odpowiednich zagłówków. Kiedyś sam się nad tym tematem pochylałem, widziałem że jedna z firm sprzedawała takie za 1000 zł za komplet nowo obszytych. Od siebie mogę dodać, że jeżeli byś na prawdę miał na takie ochotę, to myślę że da się je zrobić samemu. Trzeba kupić komplet zagłówków, rozpruć wnętrzności żeby dostać się do stelaża, do tego stelaża dospawać odpowiedni kształtownik (taki mniej więcej na kształt tych uszów) a następnie do tapicera. Tapicerowi zawozisz stary fotel na pasowanie, on obija gąbką i skórą i masz prawdziwe fake Vadery. Nie widziałem jeszcze żeby ktoś takie coś miał, możesz być pierwszy Albo drugi, bo może ja się za to wezmę pierwszy

Mateusz118, ZuchLCT, właśnie bardziej mi chodzi o przebieg by był ten sam, bo mi nie brzeczy jak kierunek włączam. Ewentualnie naprawić albo przełożyć ten brzeczyk.
Co do foteli to oryginalnych materiałowych sportów mrain nie miałem kiedy kupiłem tylko sporty skórzane. Szukałem właśnie tych mrain ale ciężko, więc kupilem skórę całą nie porozdzieraną jak moje.
Gdzieś niedawno widziałem właśnie te zagłówki i też coś za 1000 zł. Pomyślimy nad tym bo może być ciekawie

Byłeś juz wtedy z zamontowanym nowym licznikiem w aucie u diagnosty?

kolejna porcja części.

Arktis, tak, byłem z włożonym licznikiem, nic strasznego.

Ogólnie fajnie działasz z tym wszystkim

Mlodociany, to spoko, dzięki za info

A dzięki staram sie.

King, widzisz, zawsze jest tak że jak coś kupie to pojawi się coś lepszego. Niestety już nieaktualne.

Dzisiaj wziąłem się za żółtka więc teraz sobię trochę po stoi, a kiedy wyjedzie to nie wiem.

Kolejne części do układanki.






Założyłem tylko ten czarny element.


Nowa chłodnica klimatyzacji Nissen.

Zregenerowany rozrusznik.


No i rozpierducha

Nowe chłodzenie, osprzęt, uszczelki, teraz to nawet Chorwacja jej nie straszna

konkretny serwis

Wszystko od razu wymieniam skoro mam ściągnięty kolektor by potem drugi raz nie ściągać





Jeszcze jest parę rzeczy do zrobienia by taką podróż odbyć bez żadnego myślenia czy da rady

Dobra, z klimatyzacją nie mogę sobie coś poradzić.
Wymiana chłodnicy klimatyzacji nie pomogła i dalej klima nie chcę działać. Wymieniłem jeszcze osuszacz wraz z czujnikiem.

Próba nr 2. Dalej sprężarka nie chce się załączyć.
Zostało mi chyba tylko wymiana modułu klimatyzacji i całego panelu klimatyzacji.

A co ze sprzęgłem kompresora klimatyzacji? Spróbuj może sprzęgło wymienić. Ja właśnie będę u siebie wymieniać ale dlatego bo łożysko strasznie się tłucze.

marcars, sprężarka jest "nowa". Używana, sprawna bo na krótko się załącza. Prąd nie dochodzi do samej sprężarki.
Jutro powinienem mieć już moduł klimatyzacji i zobaczymy. Jak nie pomoże to jeszcze panel klimatyzacji został. Ewentualnie muszę nowe przekaźniki kupić i podmienić.

Jaki koszt kompresora?

I jak tam? Udało się rozwiązać problem nie działającej klimy?

80 zł używana


Co ty nie udało mi się.
Wymieniłem jeszcze panel klimatyzacji lecz to nie pomogło.
Jeszcze moduł klimatyzacji mi został. Niestety sam sobie nie poradziłem. Sprawdziłem przekaźniki, bezpieczniki i nic. Nowe przekaźniki i dalej nic. Na krótko sprężarka się załącza. Przy czujniku klimatyzacji po daniu masy bodajże na białą wtyczkę wentylator się włącza. W czarnej jak zrobię to samo to słychać przekaźniki jak pstryka ale dalej to nie powoduje załączenia cewki sprężarki. Oddałem żółtka do elektryka i jutro ma się za niego wsiąść więc może coś tego będzie.

No cześć.
Klima działa. Jakieś przekaźniki niby były źle. Dziwne bo przedtem działała
No ale działa, dodatkowo musiałem wymienić wentylator bo mój się zacierał. Wszystko teraz śmiga
Przy okazji okrągła liczba


Teraz reszta roboty
Było tak

A teraz to tak.
Doszła dokładka i eckeny




Fajnie ale pierwszy wyjazd z garażu i pierwsza porażka, urwałem jednego ekena Więc podnosimy przód na gwincie. Teraz mogę spokojnie wyjechać z garażu i na luzie z podwórka
Kolejna sprawa to ten plasticzek
.
Idziemy za ciosem. Cały czas drgała mi kierownica przy różnych prędkościach więc kupiłem nowe dystanse 10 mm wraz ze śrubami na przód.

Efekt widać było po pierwszych metrach, nic nie drga.
Podsmumowując wyszło to tak:








W niedługim czasie wpadnie też niespodzianka do wnętrza