BMW Sport

No i padło coś na głowę... Pojawiło się znienacka e60. Sprawa wyglądała tak, że srebrne e39, które nie pojawiło się na forum bo było zbyt krótko.. Chyba trochę niepotrzebnie sprzedane w sumie, bo było przeserwisowane, tak jak każde potem wydetailingowane wnętrze, wypolerowane, powłoka na co się da... i głupi pomysł.. wystawię zobaczę. Dużo wydzwaniaczy, ale pierwszy oglądający zabrał. Pamiątkowe fotki po niej chociaż zostały.






Ale wracając do tego jak pojawiło się e60. Tata jeździł sobie po sprzedaży e39 spokojnie Grande Puntem i na dojazdy do pracy nic lepszego wg niego mu nie potrzebne. Więc postawiłem go w grudniu przed faktem dokonanym... znalazłem wieczorem podczas standardowego przejazdu po portalach ogłoszeniowych ten egzemplarz e60. Ze zdjęć od razu widać, że lampy nie bardzo i kilka innych mankamentów. Ale za to 530 i to m54 co wg mnie na plus. Mpak już jest wewnątrz i zewnątrz, koło w miarę spoko, do renowacji, ale ujdzie. A, że w Radomiu czyli w "domu" to dwa dni i temat załatwiony. No i jest...









A więc. Jest to moje wejściowe, pierwsze e60. Przez detailingowe ręce przeszły mi dwie m5, ale wiadomo, usługa i tyle. Nigdy nie przepadałem za e60, ale trafiło się i jest. Temat będę traktował jak każdy mój chyba, jako taki dziennik napraw i "detailingów". Przy czym e60 będę się dopiero uczył.
Zdjęcia na razie podstawowe bo nie robiłem w sumie z autem nic poza zmianą oleju na start. Do tej pory stało i czekało aż przejdzie zima i będę też miał więcej czasu, żeby się nią zająć. Z rzeczy, które leżą i czekają na zrobienie to, hamulce, paski, filtry. Ogólnie jeszcze posprawdzać czy coś jej nie dolega mechanicznie. Z rzeczy śmiesznych wizualnie no to wiadomo te lampy. Ale już kupiłem klosze w idealnym stanie, do tego zamówione leżą już nowe soczewki. Więc zostaje domówić xenon i markery do ringów i można rozklejać i robić taką samą renowację jak zrobiłem w swojej czarnej e39.
Wizualnie są gdzieś jakieś małe rdzawki na dole drzwi pasażera przednich, ale to widać, że były już kiedyś lakierowane. Przy pierwszym myciu się uśmiałem, bo myślałem, że pod klamką jest kropla wody a to wisi taki "sopel" z klaru, ale na tyle mały, że do ścięcia papierem i nie będzie po nim śladu. Do tego na dole klapy coś ją delikatnie bierze, ale będę zamawiał lotkę więc pójdzie do malowania z całą klapą. Do tego te znaczki M wiadomo out, tylko, że ten na klapie ktoś przykleił chyba na kropelkę. Felgi do renowacji bo wyglądają z daleka spoko, ale z bliska już nie bardzo. Shadow ktoś zrobił malując matową farbą, ja to zmienię chyba robiąc po prostu dechroming folią, ale chyba w połysku. Wiadomo rzeczy typu nowe znaczki na maskę, klapę i do felg. Fotel kierowcy chyba też będzie trzeba umalować, ale jaką jego część to wyjdzie przy detailingu wnętrza. Wiadomo, korekta, dokładnie czyszczenie i powłoka i jakieś folie PPF też wlecą.
Także dziennik pokładowy "moje pierwsze e60" założony. Pytanie tylko czy tylko ja widzę w nim jakiś potencjał czy do reszty zgłupiałem.
Podro

E39 powala na kolana, obłędny kolor. Stan taki ,ze sam bym ją kupił

e39 było przepiękne, e60 no cóż, fajnie ze mpakiet, m54 i zobaczymy co dalej



nie zapomnij o tym z kierownicy

Dobra "baza" , niech zakup cieszy

Mnie nie porwało ale poczekajmy na efekty Twojej pracy

Może w porównaniu do e39 jest to auto bez duszy ale przynajmniej wynagradza to wysoką awaryjnością .

No wg mnie też e60 nie ma podjazdu do e39 ogólnie jako auto. Ale no stało się. Pogrzebie się i pewnie sprzedam. Czarna e39 ma dożywocie u mnie. Siwa też by miała jakby była v8. Więc jest to jakiś pomysł co kupić ewentualnie po e60. Siwa miała śmieszny środek w ogóle.



Plus był taki jej, że to był 2002r 2.5, ani plamki rdzy. To moja czarna miała poprawki a tutaj nic. Dlatego napisałem na początku, że chyba niepotrzebnie sprzedana. No dobra... e60 to pewnie przelotny epizod będzie.

ładny był szkoda manualnej klimy i brak multifunkcji ale to i tak super

M-pak i xenon ratuje E60, ale jak to E60 w srebrze - kasztan
niech dzielnie służy

E39 robiło robotę

Dramatu nie ma, czarne felgi i mpakiet ratuje srebrny kolor. Ale za to fajna kierownica i sporty. Silnik odpowiedni, manual, nic tylko personalizowac i jezdzic

Skorzystałem z wolnych paru dni i zrobiłem standardowy standard/ minimum przyzwoitości detailingowej. Dokładnie domyłem cały wóz, wszystkie zakamarki, wnęki silnik itd. Dekontaminacja lakieru, glinka zebrała tyle syfu, że dawno, tyle nie widziałem, może przez to, że nigdy nie robiłem auta które przyjechało ze szwecji i tam jest coś specjalnie syfiącego lakier. Przepolerowałem szyby. Potem wiadomo, szybkie dwa etapy korekty lakieru, bo nawet mimo to, że auto srebrne to widać było na nim zmęczenie. Wjechała powłoka na lakier, wszystkie plastiki z zewnątrz i szyby. Do tego podjąłem próbę domycia strasznie zabitych gruzem felg. Ogarnąłem wnętrze. Lampy zostały rozebrane, wymienione klosze, założone nowe soczewki i nowe xenony. Wleciał nowy znaczek na klapę bagażnika i dekielki do felg. Znaczków M nie zrywałem, bo po bliższym przyjrzeniu się temu jak siedzą i jak wygląda taśma/klej na który są zamocowane to wole je zostawić. Jakbym miał gwarancję, że nawet dobrze grzejąc opalarką i delikatnie tnąc żyłką odejdzie ładnie, a potem klej nie odejdzie z lakierem to bym je rwał, a tak to wg mnie muszą zostać. Czekam tylko na lotką na klapę i chyba to tyle. Pewnie będzie na sell ale to jak porobię lepsze zdjęcia pewnie w majówkę. W międzyczasie zmienione też nowe tarcze i klocki, coś tam w zawiasie z przodu co było do zmiany, filtry olej itp. Zdjęcia na razie słabe bo z pracowitego weekendu, ale wg mnie auto w porównaniu do tego co było to "przejaśniało" i ze sprowadzone "szczura" zmieniło się w spoko wóz, który nie boli jak się na niego patrzy.

Odszczurzyles auto. Teraz jest ladne, takie robi wrazenie.

najgorszy kolor

Kolor nie jezdzi.

Najgorszy pod względem ogarnięcia go

odmłodniała titan zawsze spoko

To tak jakby stwierdzić ,że cyfra 8 jest najgorszą z dostępnych


Graty, niech przyniesie solidny zysk

Ta felga ginie przy tym kolorze, fajna z M5 jest:

Alik87, Szczurek1986, DaaN. No lakier się "odsyfił". Srebrny na budzie, która nie jest kanciata wg mnie spoko wygląda bo nie zlewa całej bryły w jedną plamę a e60 jest takie kluchowate.

alduwiel Riposta top A co do sprzedaży to wystawiam, ale ojciec się nasadza na jeżdżenie póki się nie sprzeda.

Rost Nic nie zmieniam już. Dokupiłem tylko lotkę na klapę, w majówkę założę, robię foty i leci na otomoto.

DarkWalk3r - co masz za felge w E60? 18 czy 19 cali?