BMW Sport

+1

Zgadzam się z Rafałem. Z rzeczy, które wymieniłeś, zostałbym tylko przy zmianie końcówek. Dlaczego, bo właśnie teraz wygląda ładnie i spójnie. A z tymi wszystkimi gadzetami, bedzie trochę "chcę zjeść, a zarazem mieć ciastko". Czyli podokładasz splittery, naklejki, ale z drugiej strony chcesz dalej użytkowe auto, które wjedzie do garazu lub którym żona może spokojnie jezdzic bez obawy, że coś urwie. A zeby te wszystkie rzeczy, o ktorych piszesz dalej pasowały spójnie do auta, to felgi minimum cal więcej, a całe auto kilka centów w dół. Czasem less is more, ale to oczywiście Twoje auto i Twoje decyzje.

Dzięki za rady. Coś z tego wyciągnę.
Tymczasem betka pojechała do ASO na malowanie zderzaka tył (pan pod biedrą przytarł delikatnie i pojechało z jego OC).

Jako auto zastępcze dostałem F30 w wersji 330e. Dość uboga wersja z adaptive led, kamerą cofania, małym ekranem. Nigdy wcześniej nie jeździłem hybrydami i powiem wam, że jestem zauroczony. Jeżdżę pare dni, w koło komina tylko na prądzie, z rzadka się włączy jak już bateria pusta. Dziś lekka trasa, prędkości 100-160 i średnie spalanie 6l.

Kilka spostrzeżeń co do auta:

1) b48 jest turbo bardziej ciche i kulturalne niz moje n20

2) chyba są jakieś systemy ochrony spalinówki, bo wyjeżdżając z zajazdu dziś wlokłem się na samym prądzie z 10 minut po parkingach i zauważyłem, że temp oleju wzrosła powyżej 70 stopni

3) temperatura pracy n20 to gdzieś 90-100 st. b48 100-110

4) koła były mocno niedopompowane. Na orlenie przed trasą dałem 2.5 przód i 3.0 tył (bmw zaleca dla 17" na tył 2.8-3.2 pewnie przez akumulatory

5) pomimo RFT i 3 barów na tyle było komfortowo!! Na pewno bardziej komfortowo niż u mnie na 17 bez RFT i jeszcze zawieszeniu mtechnik (zanim wjechały b8 + eibach)

6) LCI jest ciut lepiej wyciszone co w połączeniu z prądem i b48 daje super efekt (nie segment E ale juz niedaleko)

7) spalanie jak widać 6.0 jechałem normalnie raczej. S8 120-160, krajówki 100, zabudowany 60

8 ) Nie wiem co z ochroną silnika jak jade 40km s8 i zjezdzam z autostrady i nagle cyk silnik off i ładowanko prądu.

9) skrzynia jest dłuższa niż u mnie 2krpm jest przy 130 u mnie przy 120.

10) dziwi mnie ze 330e jest sparowane z 320i a nie 330i (słabszą odmianą b48)

12) na parkingu nad zalewem był taki tłok, że szkoda słów, musiałem cofać na wstecznym z 200m bo ktoś z przodu zablokował wyjazd. Nagle kamera cofania okazała się nieodłącznym kompanem

13) przy tych upałach zdalnie uruchamiana klima z pilota (silnik elektryczny zasila kompresor klimy) dla moich dwóch bąbelków to coś pięknego. Wsiadanie do chłodnego auta jest super.

15) Przy prędkościach na ekspresówce benzyniak nie doładowuje akumulatorów (w trybach auto i max battery, bo jest jeszcze save battery który doładowuje baterie z benzyniaka 'na siłę' ale mimo wszystko prąd lekko jest zużywany, obstawiam, że na podtrzymanie klimy, swiatel etc.

Przy prędkościach 0-70 jesli włączony jest spalinowy silnik to lekko doładowuje.

16) brak punktów 11 i 13

17) opcja zdecydowanie wyłacznie dla kogoś kto ma jak doładowywać akumulatory z gniazdka 230V. Baterie 12kWh ładują się jakoś 2,5h. W obecnych warunkach upały, wiecznie odpalona mocno klima starcza na 20-25km. Może i niedużo, ale pamiętajmy, że akumulatory są doładowywane spalinówką i z rekuperacji.

Dla mnie coś świetnego jako daily, nawet nie chodzi mi o spalanie bo nie zwracam na to dużo uwagi ostatnio ale podoba mi się ta świadomość, że mogę wyskoczyć do paczkomatu, na zakupy i spalić 0.0l

Takie g20 330e to byłoby cudowne następstwo obecnej f30 (oczywiscie do jazdy na codzień i dla żony, bo ja wciąż liczę, że uda mi się kupić coś duuużo mocniejszego )

Fajne podsumowanie 330e
Nadajesz się na obiektywnego testera

Dzięki rorafalki doceniam uznanie.
Widać, że wiele lat pracy jako tester nie poszło na marne

O faktycznie bardzio ciekawa lektura. Tester pierwsza klasa.

Miałem zamiast Q7 kupić E300de bo jeździłem i to też było coś pięknego, tylko czas oczekiwania, ceny... kupiłem używkę. Myślałem też na 530e, ale jakoś tak... Okazało się, że większa buda potrzebna i hybrydy odeszły sobie w niepamięć i jest 3.0 tdi

No i koniec przygody z 330e. Szkoda, że trwała tak krótko.

Przed zdaniem postanowiłem wykonać ostatni test. Do ASO ~40km, głównie autostrada + trochę korków przed samym aso.

Co by nie rozchwalać samej eko jazdy jak nie na BMW przystało, postanowiłem jechać korzystajac w pełni z potencjału auta. Tryb sport, skrzynia sport i dynamiczna jazda cała droge.
Wracałem srebrna, podobna godzina, ta sama droga i warunki, też sport na silniku i skrzyni i dynamiczna jazda.

Spalanie 330e - 9,5l
Spalanie 328i+ - 15,6l

To fascynujace, bo byłem zatwardziałym przeciwnikiem hybryd, aż nie pojeździłem taka w sumie zwykła 330e. Ten moment obrotowy elektryka dostępny od 0 jest wręcz narkotyczny. Wsiadajac do swojej pomyślałem tylko co to za wuglarne, głośne i z kompletnym brakiem 'dołu' auto =)

Jeszcze na szybko kilka spostrzeżeń.
1) Dodatkowej masy ~200kg nie czuć 'aż tak'. Auto wciaż przyjemnie się prowadzi i pokonuje zakręty z lekko przesadzona prędkościa. Oczywiście pamiętajmy, że to auto nie na tor i nie ma zwinności nartnika, jest po prostu przyjemnie.
2) Łopatki przy kierownicy to trochę śmiech, skrzynia działa bardzo wolno na polecenia kierowcy.
3) Między trybem comfort a sport w 328i jest dużo większa różnica niż w 330e. Obstawiam, że w 330e chcieli zachować jednak pewna neutralność, skupić się na ekologii przez co nastawy sa mniej agresywne.




Dobrze, że moja jest dużo lepiej wyposażona i dużo bardziej mi się podoba z wygladu, bo nie chciałbym 330e oddać. Zadzwoniłbym by sobie zostawili

Kolejny mały urlop za nami, F30 świetnie sobie poradziła z wakacjami w tym roku w powiększonym składzie o synka. Może to nie comfort superba combi ale dało rade Kolejne górskie fajne drogi w naszych sudetach odkryte. Ciut za szybko dla żony, ale było to ode mnie silniejsze wchodzić w zakręty odrobine nierozsądnie

Żeby nie było kolorowo jakoś na początku lipca 2-3 razy pojawiły mi się błędy które szybko zniknęły.
Jeden dotyczył termostatu a drugi westgate. Teraz nic się nie pojawia, jeździ wzorcowo.
Zastanawiam się czy olać czy już mają mechanicy rękawy zakasać?

2 tygodnie temu miałem urodziny w związku z czym dostałem prezent od brata - voucher na detailing wnętrza. Zachwycił mnie jego autorski projekt vouchera którym muszę się z wami podzielić

haha dobry skill w paincie

Voucher PRO

Jest tu na forum jeden spec od podobnych grafik, pewnie nawet ten sam program. Może razem trenują?

może na fuchę odwalił

Nie ździwił bym się jak by voucher stworzył Grucha89 on ma takiego skila

Heh wołczer pierwsza klasa

Dzięki Najbardziej mnie bawią wykorzystywane narzędzia. Mam lekkie obawy, auto oddaję za tydzień zobaczymy jaki będzie efekt.

Zbliża się 12 tyś km i rok od ostatniego interwału więc czas na:


Z oliwą postanowiłem poeksperymentować i zamówiłem PMO extreme, reszta od naszego forumowego kolegi Rafała

Używałem Pmo extreme 5w40, ale te 100%pao ll01, spoko... Jednak wróciłem do millersa.

Możesz powiedzieć dlaczego wróciłeś?

Ostatnio taka fota ustrzelona

Teraz to nawet już 190+, zaraz będzie niesprzedawalne.

Stuknął też rok i 12 tyś km od ostatniej wymiany, standardowo zrobiłem sam, z płukanką, dokładnie i bez pospiechu. Dodatkowo statycznie wymiana oleju w 8hp


Tu fotki z trasy, pomimo sreberka bardzo mi się podoba.



W czwartek była na przeglądzie. Diagnosta był w szoku w jak świetnej kondycji auto jest. Nawet pytał czy nie chce sprzedać


Wczoraj auto zrobiło po Polsce 800km, szukałem dla siebie v8. Niestety wszystko co oglądaliśmy to pudrowane trupy... eh szkoda słów. Z ciekawostek na powrocie zostało zostało zasięgu 50km, wbiłem w gmaps shell, pokazało 30km do stacji. Jadziem. Na miejscu zastaliśmy to

Z 20km zasięgu znalazłem następną stację 10km dalej. Kolega który prowadził źle zjechał Na oparach dojechalismy ale było już ciepło

Taki wynik z trasy cały dzień po Polsce.

A ze zderzaka zrobiło się cmentarzysko


Auto świetnie zdało egzamin, podróż pomimo kilometrów była przyjemna i bez żadnych najmniejszych problemów.

to ja nie wiem czy 95% aut to same gruzy i ulepy? bo też zawsze to słyszę, dlatego jeżdżę już do jednego i nie kojarzy mnie z aut tyko z twarzy

fajnie, że 3er nadal cieszy
jakie V8 planujesz? skoro siepy to coś klasycznego z M60/2?