BMW Sport

Haha

Hej.
Dzisiaj auto dostało bardzo podstawowy pakiet mycia i sprzątania, od razu piękniej wygląda.
Pojawił się też problem, zaczęły parować lampy przy kontakcie z wodą pod ciśnieniem, będę musiał tym zająć przy przerabianiu lamp na bixenon.

Mod klapy nadal (nie)działa tak samo, za pierwszym razem nie podnosi, pomogę, i każdy kolejny raz już się samo podnosi...

Można powiedzieć, że przez jedną noc cieszyłem się z nowego wnętrza, sporty grzane i elektryczne, Europy, ale gościu to jakiś oszust, bo od dwóch dni nawet nie wyświetla wiadomości. Dobrze, że nie przelałem mu kasy za wysyłkę, bo tak się wstępnie umówiliśmy... Pewnie opchnął komuś kto odebrał osobiście, no ale szanujmy się, mógłby chociaż odpisać...

Następnym UPem będzie pewnie zestaw bixenon albo gałka 6b podświetlana m-pakiet, nówka z ASO.

Co tam z tyłu te koła takie rozkraczone?

Cytując klasyka "ślepy zbieżność ustawiał".
A tak na poważnie, jeśli wpadną docelowe koła (OZ Futura w męskich szerokościach, czyli 10J tył minimum) to obawiam się, że negatyw będzie musiał być jeszcze ciut większy, obecnie to jakieś 3 stopnie z tyłu.

Jest sens modyfikować silnik pod większą moc aby później geometrią odbierać sobie resztki trakcji? Wątpie aby udało się uzyskać idealny wygląd na zdjęciach(gleba spasy) i właściwości jezdne które przy tej mocy jakieś powinny być. Nie uważasz że jedna droga wyklucza lub utrudnia drugą drogę tuningu?

Bez przesady, póki co to tylko 260KM. Będzie ~400 to nie będzie spasów ani gleb, ale to pod warunkiem że kiedyś wleci to turbo. Póki co nie utrudnia to jakoś szczególnie jazdy.

Podi93, mówisz że Ci się fura nie znudzi i będzie turbo ? Stawiam szybciej na nowy mocniejszy projekt

260KM ale na mokrym asfalcie i większym negatywnie ile procent z opony będzie dotykało asfaltu?

German -> wygląd
tuning mechaniczny-> osiągi

Jak dla mnie ciężko jest połączyć te dwie drogi, bez większych kompromisów.

Nie ma takiej potrzeby, szpilki m12, przekładka i w seryjny słupek b30 ładują 1b+ . Łoją to w drifcie i jakoś korby nie wychodzą bokiem, korbowody się nie ukrecają a tłoki nie pękają (do czasu oczywiście) 0,9b zachowawczo, ~440hp i droga do pełnej trakcji. Sam czekam na gwint teraz, heble a na zimę suszarkę Zrobię galerie to obczaisz Podi czy pożyje

Prędzej będzie stroker na 3.1, ostre wałki, itb i pełna obróbka głowicy. Turbo albo swap V8 jest za proste
Turbo zostawimy na deser.


Zdecydowanie się z tobą zgadzam. Teraz jeszcze nie ma dramatu, chociaż zdarzają się sytuacje gdzie tej trakcji brakuje. Ale dramatu na tę chwilę jeszcze nie ma. Chyba że jak piszesz na mokrym... Ale ja bardzo rzadko jeszcze w deszczu.
Będę śledził. Jeśli miałbym iśc w turbo to zdecydowanie na grubo i już z kuciem. Ale jak mówię, mocny wolnossak na tę chwilę kręci mnie zdecydowanie bardziej.

Ale dawno nic nie pisałem... Bo w sumie niewiele się działo.
Od ostatniej wymiany oleju minęło 9k km, więc czas na wymianę. Płukanka Liqui Moly, filtr oleju Mann, olej Valvoline Synpower 5W40 (do tej pory Valvoline MaxLife 5W40). Czekam z wymianą, bo to idealny moment żeby zamontować jakiś napinacz pompy oleju i sprawdzić słynną nakrętkę czy się nie odkręca (oczywiście i tak przykręcimy ją na jakiś klej do gwintów).

Odwiedziłem też Racemode ze względu na konieczność małych poprawek w sofcie. Niestety Robert nie ma obecnie czasu zająć się tym napinaczem, ale poznałem fajną ekipę z Kalisza V8 Customs, którzy chcieli zrobić mocniejsze M52TUB25 N/A od mojego B28. Oni robili ten zabieg z napinaczem u siebie, więc pewnie skoczę do nich z tym fantem, dzieli nas tylko 50km. Wczoraj na lowdaily dolecieli swoją e46, zbiliśmy pionę, pogadaliśmy, zobaczyłem ich e46 na kolektorze n54, przepustnicy n62 i szeregu innych zmian.

Wczoraj odwiedziliśmy z kumplami Lowdaily w Ostrowie Wielkopolskim, niestety nie wysłałem zgłoszenia, bo... byłem przekonany że wydarzenie jest odwołane. Dowiedziałem się w ostatniej chwili o tym, że jednak się odbędzie. Może bym się dostał.
Drugie auto to E36 2.0, ale chyba coś dłubnięte, bo bardzo przyjemnie jedzie (MASA WROGIEM PRZYSPIESZENIA ). Wrzucam jakieś fotki i filmiki z drogi, czekam jeszcze na materiały od drugiego kolegi, więc pewnie coś jeszcze pojawi się w kolejnym poście.











sorki za jakość, ale srajfon mi coś wariuje





Po wyprzedzeniu kolegi przy ponad 220km/h odpuściłem gaz żeby za bardzo im nie uciec. hehe
Na filmikach ogólnie słychać jak to ryczy i strzela, na słuchawkach albo dobrych głośnikach fajnie słychać.

Podoba mi się bardzo , wydech nie męczy na trasie?

Podobają mi się te modyfikacje wolnossaka
dźwięk mega

No buczy. Jechaliśmy w trójkę, to ten kumpel który siedział z tyłu nie słyszał kompletnie nic o czym rozmawiamy z przodu. Ale zdecydowanie najgorzej jest w przedziale 1-2k obrotów przy obciążeniu, np. na 4 czy 5 biegu.Dzięki.

Dostałem jeszcze jakąś fotkę i filmik:



Chwilę wcześniej rozgrzewałem opony na światłach, może trochę niepotrzebnie zadymiłem pół Ostrowa, ale podpuścił mnie jakiś gościu w pierdzącym starym rozpadającym się Opelku z muzyką na full. Koniec końców opona dostała tak, że aż nienaturalnie odpadły jej kawałki... Na szczęście mam w domu jeszcze dwie opony 215/35/19, a ta i tak była do wymiany, bo negatyw ją zżarł.


No i zapomniałem jeszcze o małych zakupach.
Zakupiłem przedni zderzak OEM m-pakiet, goły bez niczego. Ślizgi i belka powinny pasować od tego fake m3. Kratkę oem już dokupiłem, czekam aż dojdzie.
Ponadto zakupione:
- dokładka CSL do m-pakietu,
- ciemne halogeny,
- podwójne ramki halogenów do m-pakietu (będę miał je we wrześniu, kumpel przywiezie mi z UK, w PL nie do dostania).

Zderzak jest w bardzo słabym stanie, ale dostałem go za grosze. Posiedzę przy nim, poszlifuję, porównam, muszę się zaopatrzyć w jakąś porządną żywicę/szpachlę i będę działał. Jak się uda zrobić coś fajnego to spoko, jak nie to się sprzeda komuś do gruza.

No z wydechem to samo życie. Po mieście pięknie dla uszu, a na trasie męka. Jak kiedyś miałem r4 to zawsze mowilem5 że dopadnę R6 i będzie zrobiony wydech. Już 3cie auto z R6 w moich dziejach a w żadnym wielkich zmian nie było. Jak myślę,.że urlop z rodziną trasa 400km i wyjący wydech.. przechodzi mi. Ehh te dylematy.

Co do czerwonej E36 w sedanie. Wracają mi wspomnienia po moich byłych czerwonkach, drugą czerwoną kupiłem właśnie z twoich regionów, od chłopaka z twardogóry.

Temat zderzaków niedościgniony. Każdy ma swoje fanaberie. Ja miałem zwykłego mpak +splittery. Ale Ala m3 też jest spoko.

sedan 2.8 po swapie?

Pewnie obgadywaliście tego ziomka co siedział z tyłu tak że może lepiej dla niego że nie słyszał

Taa

Dlatego dobry wydech z klapami nie kosztuje 3 tys
I to są wydechy które dra mordę, ale da się też pojechać trasę. Coś za coś

Nie rań uczuć fanów marki, sloganami laminiaciarzy od spoilerów do golfa 3. Nie było takiego czezgoś, nie ma i nie będzie. Żaden CSL nie miał nawet podobonej do tego dokładki. Miał splittery i tyle.

Skoro napisałem że csl do m-pakietu to chyba logiczne, że musi być to podjeba, bo się jedno z drugim wyklucza. Niepotrzebnie się przyczepiłeś. Pamiętaj, że "fan marki" to po swapie czy uturbieniu też może się czuć zraniony.
Swoją drogą te splittery, oczywiście według mnie, są obrzydliwe. Ale wiadomo że każdy lubi co innego.

Ten mój kosztował jednak "troszkę" więcej niż 3 tys. Ja tym autem robię trasy maksymalnie 100km, więc mi to nie przeszkadza, z tyłu rzadko kto siedzi, więc też nie ma problemu. Ja tam żadnych klap nie chciałem, a mogłem mieć.