BMW Sport

Witam.
Mam szybkie pytanko o oplacalnosc I szcegol zabiegu.
Historia jest taka że lubię swoją e 60 i nie chce jej się pozbywać a troszkę ja dojechałem i nieładnie odgłosy dochodzą z silnika.. Wiadomo że skończy się grubszym remontem. Mieszkam w UK ,auto to anglik, mój tutejszy mechanik już coś mi marudzi o panewkach. Z tego co mi się wydaje vanos troszkę mruczy.Na pewno nie będę tego robil w UK bo oni się tu po prostu nie znają. Mój VW van miał 2 razy rozbieranu silnik i ostatecznie go zezlomowalem. Mam złe doświadczenia z rozbieranu silnikow.
Czy to się w ogóle może kalkulowac ?
Jakie konkrentie czynnosci wchodza , badz powinny wchodzic w listę napraw.
Czy dobor czynności zależy od zdrowia pacjenta?
Np jeśli chalasuja panewki, to robi się tylko panewki a nie rusza głowic? Są rzeczy które robi się profilaktycznie za każdym razem?
Dodam że autko było w pl na zmianie niesławnych uszczelek pod dxeklami i ogólnym dopieszcaniu i uszcelnianiu.
Czy są jeszcze mechanicy którzy potrafią zrobić to tak żeby pojeździć parę lat, i nie okazywało się że tak zrobili i tamto to ale tamtego już nie bo wyglądało ze jeszce będzie dobrze...
Wiadomo jeden mechanik dobry do serwisowi inny specjalizuje się w remontach. Chciał bym swoją niunia tak ogarnąć żeby jeszcze trochę mi posłużyła.
Nie chce zakładać oddzielnego postu w dziale mechanika ,ale czy któryś z kolegów mógł by polecić wartego uwagi fachure, najchętniej przetestowanego na własnej skórze?

Naprawa na pewno nie będzie tania to trzeba się z tym liczyć ja teraz kończę składać 4.4 na vanosie z e39 to uzbierało się za graty na ten moment prawie 10tys. a nie ściągałem głowic ani nie ruszałem dołu. Fotorelacje też mam praktycznie z każdego etapu prac, żeby mi ktoś później nie zarzucił że nie wymieniłem tego czy tamtego.

Jak panewka się już odzywa to najczęściej wał jest nie do odratowania i w tym jest największy problem. Vanos i głowice to odrębna sprawa i kolejne niemałe koszty. Kiedyś się zalecało swap, bo prawie żaden mechanik nie umiał poskładać tego do kupy jak fabryka i wychodziły kwiatki. W dodatku ten silnik ma swoje babole jak ta rurka, może lepiej swap i przy okazji włożyć ten z 550i?

https://www.google.com/search?client=fi ... a%C5%82ata
Z Warszawy masz rzut beretem. Właściciel jeździ 545i e60 i robił fotorelację. Zadzwoń, pogadaj, godny polecenia.

Ale co stuka? Pewny że panewka?
Te motory namiętnie zacieraja tuleje cylindrowe i tlok zaczyna stukać. Najpierw diagnoza.
Koszta kompletu remontu dużo przekrocza 15000.
Ten silnik lepiej remontować. Kupno sprawnej używki, a tym bardziej takiej w którą nie trzeba włożyć kilku tysi, jest prawie niemożliwe.

10tys. bez ruszania głowic i dołu......czekam z niecierpliwością na fotorelację !

Więc stało się wrzucam zdjęcia częściowe jutro reszta....








Tak magicy nowy rozrząd poskładali że wytarło obudowy od vanosów, łańcuch praktycznie zdjąłem z kół zębatych tak był napięty....
Reszta jutro bo muszę to ogarnąć.