BMW Sport

qqiz co do wad tego twojego Punta to rozwiń jak możesz co masz na myśli mówiąc a drogim oleju, rozrządzie czy tym felernym ABS-ie ??!!
w którym samochodzie rozrząd jest tanią, rzeczą ?? eksploatacja kosztuje
No i hałas we wnętrzu to nie lexus

kupując sportinga to juz wiadomo jak jezdzisz, więc tarcze też się zużywają.

Jednak co do alfy to nie mam pojęcia jak jest bo nie miałem.

Fiat dobre auta, ale w klasie małolitrażowej.

Napisz kto jeżdzi 15-20 letnimi szmelcwagenami. Jezdzą nimi buraki, w białym sweterku z łancuchem i pasażerkami w białych kozakach, szmelcwagen ze spojlerami i anteną cb 1,8 na dachu , typowy wiejski tuning . Widać to dokładnie przed centrum handlowym czy przed kinem, szmelcwagen z rejestracją z pipidówki.

Przeczysz sam sobie , narzekasz na fiata, a miałeś aż 3 fiaty, gdybyś był antyfiatowski nie kupiłbys żadnego to raz. Dwa kupiłeś malego, zwinnego turbodiesla z odpowiednim momentem, żeby sobie szybko pomykac, a skoro sie lubi przyspieszać, to trzeba tez hamować i ponosić koszty wymian eksploatacyjnych w sportingu. Po trzecie mogłeś sobie kupić przereklamowane tdi.

jak ja to lubię, u siebie na podwórku mam BMW 540iA i dwa Fiaty: Bravo 1,9 MJet 2007 i Doblo 1,4 2008. Wcześniej w mojej najbliższej rodzinie śmigało 8 różnych Fiatów, bardzo różnych od CC do Ulyssesa. Na żadnego Fiata nie powiem złego słowa.

Kucharz jak masz praktycznie nowe samochody to co ma ci sie psuć....jak jesteście takimi zwolennikami to kupcie sobie jakies uno czy punto sami kupujcie czesci i naprawiajcie to zobaczymy czy bedziecie mieli takie same zdanie jak teraz

1. oczywiście nigdy nie widziałeś żadnego buraka w sweterku ani laski w białych kozaczkach w fiacie
2. operując tego typu "logiką" każdy posiadacz bmw to przestępca lub nasterydowany ćwierciak
3. chyba źle zrozumiałeś moją wypowiedź. Wcale nie odnosiła się do właścicieli aut. Chodziło w niej o to, iż 20 letni VW jeszcze jeździ i istnieje, a 20 letni fiat to jedynie wspomnienie pana złomiarza



Nie jestem "antyfiatowski" z urodzenia. Gdybym nie miał fiata, to skąd miałbym mieć doświadczenie w kwestii o której się wypowiedziałem? Opieram swoją opinię na własnych testach. To chyba świadczy na rzecz wiarygodności mojej opinii, a nie przeciwnie.
Twoja wypowiedź, Szanowny Kolego, jest w tym momencie dalece nielogiczna.




1. Używam hamulców raczej w każdym aucie i nie sądzę żeby były one stosowane rzadziej i delikatniej w takim np. 325 niż w fiacie punto. Chyba się zgodzisz. Kolejny pusty argument.
2. Różnica tkwi w częstotliwości wymian i ich kosztów, czyli ile złotówek na przejechany kilometr musisz wydać na części. W fiacie ten wskaźnik oceniam jako wysoki
3. Co wnosi możliwość kupna tdi do sprawy jakości fiatów?



1. ABS raz działał zbyt czule, a raz się "zwieszaL". Serwis nie stwierdził żadnej usterki.
2. wymiana rozrządu kosztowała, o ile dobrze pamiętam 1000zł.
3. Nie w każdym aucie rozrząd trzeba wymieniac tak czesto, w niektorych wlasciwie wcale, vide m43 lub choćby yaris
4. olej polecany przez producenta to jakis kosmos za litr. Nie pamietam, ale to ta ich selenia
5. eksploatacja kosztuje, to rzecz oczywista. W fiacie wyjatkowo dużo






Hałas we wnętrzu nie jest chyba zaletą. Jest wadą. Wymieniałem wady fiata. To, że jest tani nie znaczy, ze halas przestaje byc wadą. Nie rozpatrujemy stosunku jakosci do ceny, tylko jakość



Jeździłem tym punto jak każdym innym swoim autem i nie porównuje jego zużycia ze zużyciem auta mego dziadka, tylko moich innych aut.



Jest taki dowcip:

Czemu wszyscy wlaściciele alf z miasta się znają?

Bo codziennie spotykają się na kawie w serwisie

Naprawdę podejrzewam wychwalających jakość fiatów o kwaśną cytrynkę

Nie lubie fatów gdyż mieliśmy kiedyś nową pande 1,2 jeżdziła nią moja mama i paliło to 10l po miescie a ona nie przekracza 3tyś. jak ja tym nieraz sie przejechałem to 12l potrafiło po miescie zeżreć a wiadomo jaką to ma moc, z założenia to jest auto miejskie IMO spalanie to priorytet powienien być. tandetne wykonczenie i skrzypiace plastiki można jeszcze wybaczyć bo w koncu auta te są tanie.co do ulysse ostatnio tym jechałem haha co to za sprzęt, hamulec ręczny ma po lewej stronie a kontrolki wielkości łebków od szpilki zero czytelności nie mówiąc już o ogolnym wyglądzie wnętrza bo to indywidualna sprawa.

Co do tematu to myśle że to nie jest najszczęśliwszy pomysł...

Polemizował bym.



Ok, ok, ale skoro to takie parchy to dlaczego do takich wniosków dochodzisz dopiero przy trzecim aucie?



A powinniśmy.



Przecież nikt tu ich nie wychwala "och, jakie one wspaniałe", poprostu nie zgadzamy się z opiniami że fiat to gó***

u nas Panda 1,1 paliła średnio 6-6,5 L



ja mam przyjemność śmigać czasami niestety tylko 2,0 JTD i poza zbyt słabym silnikiem nie dostrzegam wad, wygodne, bardzo komfortowe auto, o ładnym i bardzo funkcjonalnym wnętrzu

w żadnym z 8 byłych i 2 obecnych Fiatów nie dostrzegłem skrzypienia plastików, faktem jest jednak, że każdy Fiat kupowany był nowy, i najdłużej po 4 latach zostawiany w rozliczeniu przy zakupie kolejnego

no nasza panda też była nowa i mielismy ją 3 lata żeby nie to spalani(może kupiliśmy zajechaną pande z salonu ) to za taką cene jeszcze by uszło jako autko dla kobiety do porusznia sie po miescie a co do ulysse to jest to moja subiektywna ocena po przejażdzce samochodem takze z silnikiem 2,0JTD. być może że jestem tradycjonalisą i dlatego nigdy nie zaakceptuje takiego stylu wnętrza. nawet zegarów na środku typu yaris nie toleruje po pierwsze z powodu mojego "widzi mi sie" no i po drugie jest to jednak mniej czytelne rozwiązanie. Pozdro!

hallooo

temat jest o współpracy Fiata z BMW, a Wy o jakimś punto dziadka wujka co palił 10l na 100km i się ABS psuł. Co to ma do tego? Czy Fiat będzie razem z BMW robił nowe 7er?

Nowe M5 będzie miało silnik z punto HGT?

BMW współpracuje z PSA, czyli Peugeotem i Ćitroenem, a sami mówicie, że nie kupuje się samochodów na F: czyli Fiat, Ford i właśnie Francuskich! Nie mniej jednak ta współpraca z PSA wychodzi BMW na dobre, Mini jest świetnym autem, w swojej klasie jest bezkonkurencyjne, MiTo to jednak nieco inny segment rynku i do nieco innych odbiorców to auto jest adresowane.

Jak można oceniać współpracę na podstawie "dziadek miał"?

Ważne w tym temacie chyba jest w jakich projektach i w jakim stopniu będzie ta współpraca, bo to jest ciekawe, tytuł tematu nie brzmi: "Czy lubicie Fiaty"



Tym lepiej, BMW będzie się uczyć od Fehlern im Alle Teilen jak zrobić nowy silnik 1.3 do 1er

Nasze punto II 2000r 1.2 60KM, od nowosci w rodzinie, pali srednio 6-6,5 benz. Podczas ostatnich duzych mrozow spaliło 7,39 l/100 km, w tym bardzo czesto silnik pracował na wolnych obrotach, zeby działo ogrzewanie, gdy sie czekało na kogoś pod domem, przy sklepie czy sprzątajac w srodku itp. To nie wiem, jak jezdzicie, ze 1.2 pali 10-12, chyba w stylu ,, sportowym'' gaz do skrzyzowania i jako pierwsi ruszacie ze swiatel. To tyle na marginesie.



Takie prace trwają nad silnikami do nowej 1: 1.3 turbo 177KM http://www.1addicts.com/forums/showthread.php?t=228299, pozostałe silniki w serii 1 mają byc nastepujace: The 116i model will make use of a 136 hp, 1.3-liter turbo, the 118i will use a 1.3-liter turbo tweaked to produce 177 hp, the 120i will get a 218 hp 2.0-liter turbo and the 3.0-liter turbocharged inline six will put out an estimated 326 hp

no mówie Ci że moja mama to 3 tys nie przekraczała a 10l palił, zimą --->100% po mieście. zresztą jak jeżdziłem na Lce taką samą panda z tym samym silnikiem to też mówił gośc że 12 im pali a tam raczej nikt nie katuje na każdym biegu do konca. chociaz na pewno przegazować sie tam niektórym zdarzy ale wątpie żeby to miało taki wpływ na spalanie.

Myśle że BMW i bez poomocy fiata świetnie da sobie rade tym bardziej że to BMW z reguły dostrcza silniki a bierze w zamian cos innego.

A ja myślę ze Spece w bmw doskonale sobie zdają sprawę ile ich marka jest warta i babola nie popchną. Ale z drugiej strony jak szybko merc podpisał umowę z chryslerem, tak się jeszcze szybciej wycofał