BMW Sport

http://www.wnp.pl/wiadomosci/wspolne-pl ... 0_0_0.html

osobiście sie załamałem

a niby czemu ??!!

czym?

Że jest szansa na wskrzeszenie isetty?

No tak, isetta tak jak 126p nie powinny ujrzeć światła dziennego

nie jestem przekonany do fiatów

a do czego możesz być przekonany nie mając nawet prawa jazdy?

nigdy nie bylem przekonany do fiatów i nie bede dla mie to nie sa dobre samochody miałem juz nie raz z nimi styczność i wiem co mówie a prawo jazdy to już inna sprawa.

miałeś nie raz styczność ?? a z jakimi modelami ?? maluchem ja mam pod domkiem również fiacika i od 1997r. jedyną poważniejszą usterką był strzelony rozrząd (lipny pasek, nie dojechał nawet 50tys.) a tak tylko lać i bryka bez zażutów


żeby być do czegoś przekonanym trzeba najpierw spróbować a nie jechać po czyjejś opinni (w twoim przypadku wydaje mi się, że stereotypów dziennikarzy moto)

PoZdRaWiAm

Jak sie dba to sie jeżdzi:D
a z tymi sterotypami to mnie malo obchodzi

A ja się cieszę z współpracy, razem można więcej

to jak mało Cie to obchodzi to już zamilcz

Mi tam się pomysł podoba Teraz nowa Isetta a za jakieś 50 lat znowu e30, e32, itp.

A jaki w tym powód do załamywania się? Fiatowi ostatnio tego typu auta dobrze wychodzą (przykład: Fiat 500).

nie ma co przesadzac fiaty fajne samochody a mit o awaryjnosci jest...... "lekko" naciagany no chyba ze sie nie dba o samochod ale ot kazdy mozna popsuc

fiaty z lat 90'tych to straszna wg mnie kicha dlatego jest najwięcej warsztatów które specjalizują sie w jego naprawie dotyczy to również alf

ostatnio w AŚ był test Alfy 159 2.4 JTD i po 20 tys. km trzeba było wymienić silnik na nowy

koleszko zamilcze jak umre wiec pochamuj swoj umysł

Ludzie bez przesady, jak ktoś dba to się nie psuje. Fiat ostatnio robi naprawdę dobre samochody. Myślę, że z tej współpracy mogą wyniknąć same plusy

Bardzo dobry pomysł BMW-FIAT może FERRARI
126p i Isetta to świetne autka

Fiat produkuje porządne auta w klasie ,,małolitrażowych'', a z założenia 900, 1100 czy 1200 to nie wyścigówki, więc
nie służą do sprintów, tylko to ekonomicznego przemieszczania. Kupujac fiata z takim założeniem, fiat posłuzy długo i bezawaryjnie. Mamy też w domu punto i nie możemy narzekać, jedyna wada to elektryczne wspomaganie kierownicy.

Jeśli początkowa współpraca ułoży się po myśli obu stron, istnieje duża szansa na jej kolejne owoce, a to może oznaczać m.in. wspólną płytę podłogową dla następcy Fiata Grande Punto, nowego modelu Alfy Romeo czy nawet następnej generacji BMW serii 1.

Wspolpraca na polu nowy model bmw serii1 - nowy model alfy 147 to zrozumiale, porozumienie w klasie kompaktow.
Czyżby bmw planowało produkcje auta miejskiego wielkości grande punto? Moim zdaniem to zły pomysł, bo takie bmw byloby droższe od konkurencji. Auta miejskie to segment tanich aut, konkurencja jest duża i nie sądze zeby wiele osob zdecydowało sie na zakup nowego, drogiego malego bmw, skoro za te same pieniadze mialoby nowe auto kompaktowe innej firmy. I analogicznie pasjonat bmw przyzwyczajony do marki i komfortu serii 5 czy tez sportowych wlasciwosci serii3 coupe, nie przesiadzie sie do autka miejskiego, nawet ze smiglem na masce.

Każda potwora znajdzie swojego amatora i tyle w tym temacie

ogarnij się, mówisz to tamto a sam pewnie nigdy nawet fiatem nie jeździłeś więc Twoje opowieści, że fiaty to zło odłóż na półki....

Nie ma to jak czytać, że FIAT robi świetne samochody

W takim razie, czemu wybieracie BMW?

Wystarczy spytać pierwszego lepszego mechanika o awaryjność FIATÓW.
Ich marna jakość to nie żaden mit, tylko fakt.

Myślicie, że dlaczego jeździ całe mnóstwo 15 czy 20 letnich passatów, golfów, polówek?
Bo VW robi porządne auta.

A teraz zastanówcie się ile mijacie starszych FIATÓW na ulicach.

Kwestia słabej jakości fiatów, to chyba dość oczywista sprawa.
A jak napisał o tym chłopak bez prawka, to się na niego rzucacie. Może to kompleks kwaśnej cytrynki?

Ja miałem 3 fiaty.
Ostatnim był Punto II jtd sporting 2003r
Wady:
- piekielnie drogi olej i rozrząd
- badziewnie działający ABS
- trzeszczące plastiki
- zacinające się zamki
- hałas we wnętrzu
Przy przebiegu 102tkm kończyły się drugie tarcze.
Auto miało 5 lat.

Kolejnym potwierdzeniem dość oczywistej tezy jest nowa alfa 166 znajomego, kotra przez 2 lata spędziła 5 miesięcy w serwisie i miła np. wymieniony motor.

Oczywiście zaraz ktoś napisze, że to tanie auta są.
No właśnie, są tanie, a cena w dużej mierze odzwierciedla jakość.



pozdrawiam