BMW Sport

Witam wszystkich,
Stoję w obliczu zakupu samochodu - decyzja, ze będzie to X1 w sumie już zapadła. Ale pozostaje pytanie - która wersja? Samochód ma być użytkowany przez kobietę bez zacięcia do szaleństw na drodze i bez ponadstandardowych umiejętności w kierowaniu pojazdem Pierwotnie wybór padł na sDrive 20d, ale "Pan z salonu" z pasją poleca aby wybrać jednak xDrive ze względu na bezpieczeństwo jazdy (mając na uwadze docelowego kierowcę) a na mój argument, że nie chcę przekraczać pewnego budżetu, zasugerował wybór wersji silnikowej 18d byle tylko był xDrive a budżet został bez zmian . Jakoś lekko sceptyczny jestem jeśli chodzi o ten przejaw troski sprzedawcy więc prośba o Wasze obiektywne opinie. Z góry dziękuje za wszelkie sugestie i argumenty. Czy jest sens brać X1 w 143 KM ale xDrive czy jednak 177KM ale z tylnym napędem. Wyjazd z domu jest niestety pod górę ostro (jakieś 30 st. na oko) i "jedynka" jaką już mamy, z tylnym napędem już nie raz miała problem w zimie z wyjechaniem (stara poczciwa Toyota Yaris wyjeżdżała bez problemu) - stąd między innymi te rozterki.

Skoro tak, Ty nie będziesz użytkował tego auta, tylko kobieta, to jej 177 raczej nie jest potrzebne i pewnie nie zrobi większej różnicy dla niej, chyba, że to kobieta nietypowa, a są i takie

W każdym razie, skoro faktycznie masz stromy podjazd w zimę i mieszkasz na zadupiu, to weź na testową jazdę 18d i niech kobieta oceni.

Na forum jeśli ktoś oceni, to będzie oceniał przez własne widzimisie i powie "e tam xdrive, ja jestem super kierowca i wolałbym dodatkowy zastrzyk mocy, niż napęd na 1. oś"- no ale to jednak kobieta będzie jeździć, a nie forumowy dyskutant hehe

Jeśli chodzi o zimę i podjazdy, xdrive całkiem dobrze sobie radzi z tym.

a po co ci moc, skoro i tak nie bedziesz jezdzil? po co moc skoro uzwywany bedzie "przez kobietę bez zacięcia do szaleństw na drodze i bez ponadstandardowych umiejętności w kierowaniu pojazdem"?

143km na taka bude nie jednego forumowicza zawstydzi- mnie napewno...

no i najwazniejsze- kochasz zone?

dla mnie wybor bylby oczywisty

argument nr. 1 bezpieczeństwo żony

argument nr. 2 jazda w zimę


wybrał bym na twoim miejscu xDrive

xDrive Chyba że twoja żona lubi drift na lodzie pod górę

Popatrzcie na to z drugiej strony, nie jest to oczywiście regułą ale kobiety mają problemy z wyprzedzaniem na trasie, dodatkowe konie tylko pomogą w tym wypadku. Podobnie przy zjeździe ze skrzyżowania. W Wawie masa kobiet w różnych pierdziawkach typu cinkuczenko albo matiz (bo po co lepsze auto dla kobiety) ma problemy i blokuje skręt. Będzie sobie używała tych 177 kunia jak będą potrzebne, z większą mocą poczuje się bezpieczniej . Nie róbmy z kobiet kalek, które w aucie z większą mocą szybko kończą na drzewie . Patrząc na Wawke, masa kobitek śmiga porsche cayenne, touaregami, X5 itd. nie słyszałem żeby któraś się rozwaliła. Ja bym zdecydowanie brał iksa jeśli mieszkacie w trudno dostępnej twierdzy .

Myślę, że w tym wypadku sprzedawca zachował się całkiem rozsądnie i na Twoim miejscu posłuchałbym go

które mają 4x4

Dokładnie. Duża moc + xdrive = bezpieczne auto

zdecydowanie xDrive... jak powiedziales ze dla zony to odrazu pomyslalem wlasnie o zimie i ciezkim do opanowania tylnym napedzie w taka pogode, wiec kobietka moze sobie nie poradzić. A 4x4 to wiadomo i pod gore latwiej po sniegu/lodzie i na zakretach. Nie zastanawiaj sie nawet bo mocy w miescie jej wystarczy.

Jak dla kobiety to tylko i wyłącznie xDrive. Kiedyś przeglądając aukcje na alledrogo natknąłem sie na 530d E39 które było zawinięte na słupie. W opisie było napisane, że w czasie zimy, żona nie ogarneła tylnego napędu, oraz, że od teraz wystrzego się aut z tym napędem. Oczywiście na pewno kochasz żone i za wszelką cene chcesz jej bezpieczeństwa. Ja bym wybrał "iksa" nawet ceną silnika i wyposażenia

Nie ma co przesadzać z tym tylnym napędem i 177KM nie do ogarnięcia dla kobiety.

Nie ma co z Pań robić debili, zostawmy to im jeżeli już.
Jak ktoś ma problem z jazdą autem, to nie powinien nim jeździć i nie ważne czy ma xDrive czy sDrive, bo nie mówimy tu o jakimś gównianym aucie, tylko o BMW X1 które nie zalicza się do złomu.
wersja zarówno s jak i x prowadzi się normalnie, wyposażona jest w różne systemy typu kontrola trakcji czy stabilności.
Każdy kto umie jako tako autem jeździć, pojedzie bez problemu zimą i jednym i drugim.

Natomiast co do wyboru - wybrałbym xDrive 177KM

Głupio mieć w tym aucie 143KM i głupio jest mieć w X1 napęd na 1 oś. Co prawda chyba bardziej głupio mieć rwd w serii X, która 'z natury' miała być 'x' a 's' to wymysł marketingowy, tak więc też obstawiam za xDrive.

Definitywnie brałbym 4x4 143KM.

można teraz dostać x1 xdrive 18d, 169 KM, tylko że będzie na pewno trochę droższe

popieram

xDrive

Mozesz podac szczegoly? W cenniku na stronie BMW nie ma takiej wersji? Skad takie informacje? Sprzedawca z BMW byl zaskoczony - nic nie wie o takiej wersji.

Ja bym brał słabszy motor z xDrive i ewentualnie robił w nim program, czy to po gwarancji (o ile zamierzasz tyle jeździć) czy w trakcie o ile da się to zrobić nie tracąc gwarancji (normalnie lub sposobem;)).

szukałem info na ten temat jest to wersja ac schnitzer, niedawno prezentowana, więc raczej będziesz musiał sporo dopłacić

http://www.autogaleria.pl/news/index.php?id=2865
artykuł z lutego, obecnie auto już jest na 100 % po prezentacji