BMW Sport

Ok dzięki bardzo

Moim skromnym zdaniem w takie temperatury nawet w okolicach 0 stopni i mniej nie zejdzie się niżej niż 9.3-9.2 z naszymi modami. Miałem jeden pomiar 9.24 w sobote, ale przy spadzie prawie 2% dlatego nawet go nie wrzucałem

Nie zmienia to faktu że robienie niskich 9s w temperaturach 0-10C to takie na siłę pokazanie jak niby szybkie jest E92 M3 bo nikt w wiossennych temperaturach a broń boże w letnich się nie chwali czasami które bliżej 10s są i tak też jest w tak zmodzonych autach czyli dolot DP I soft pod to. Tak samo jest w doładowanych e92 M3 one naprawdę jadą znacznie lepiej w temperaturach zimowych! Grzesia M3 w zimę niskie 7s a w letnich temperaturach bliżej 8s.
Po co na siłę udowadniać że tak nie jest?
M3 e92 nigdy nie będzie szybkim autem,chyba że jest doładowana np kompressorem ;),choć zaskoczyć może znacznie mocniejsze auta tylno napędowe które ze startu mają problemy z trakcją......ale 100-200 to te 10s to w dzisiejszych czasach kompletnie szału nie robi......ale za to dzwięk i całokształt auta już tak!
Możemy się spierać o te dziesiąte sekundy 100-200,ja przyjmuję że tego typu auta jak Twoje Wito robi średnio ok 10s ,wiadomo wszystko zależy od pogody a właściwie od temperatury.
W M4 Nie widziałem aż takich różnic więc nie wiem czemu S65 aż tak reaguje na temperatury

M4 po takich modach jak DP dolot plus program bije na łeb e92 z podobnymi modami jak chcecie być naprawdę szybcy na prostej 100-200 to M4 Stage 2.....(ceny tych aut zaczynają być podobne czasem ładne e92 M3 potrafi być droższe od M4)ale znowu w M3 e92 co mi się bardzo podobało ta moc jest oddawana liniowo aż do odcinki ma się wrażenie że ta moc nigdy się nie kończy. W M4 już tak fajnie się nie da kręcić pod odcine bo czuć wyraźnie że auto słabnie.
Ale M4 STAGE 2 jest wyraźnie szybsze choć nie czuć tego było. Dzwięk S65 z porobiony wydechem miazga po całej lini ale ja się zakochałem w dźwięku LEXUSA LFA

Ale ja nie mówię że nie, w lato średnio wychodzi trochę poniżej 10s niektórym powyżej i wszyscy dobrze o tym wiedzą. W zimę chciałbym zobaczyć 8 z przodu w jakimś beście, a czy te okolice średnio 9.5s 100-200 i powiedzmy 4.5 0-100 to taki dramat i szału nie robi to nie mnie to oceniać...Chciałem zrobić coś więcej niż standard w PL czyli tylko Soft I decat ,tak też robię zobaczymy czy doda to chociaż 10hp i jak będą wyglądały czasy

No sam jestem ciekawy czy coś to da ten dolot, fajnie że porównania robisz tj rózne paliwo czy dodatki do paliwa .

Dokładnie takie samo wrażenie odniosłem jadąc m4 czy to m2 comp z silnikiem s55, że fajnie ciągnie do ok 5 tyś obrotów a potem już tak jakby słabnie. S65 pod tym względem jest przekozak, bo ciągnąc je do 8500 obrotów cały czas czujemy jak auto oddaje moc i rwie do przodu , przy okazji robiąc orgazm dla uszu

Ja już nie chce mierzyć swojego auta pod kątem jak najlepszego czasu 100-200, jedynie jak w tym przypadku sprawdzić co się dzieje po zalaniu różnych paliw i jak auto zareaguje na 98/100/100+booster. Mam już odpowiedź że najlepiej dla mojej m3 jest zostać przy 98 i dalej cieszyć się tym autem Kolejne pomiary pewnie będą porównawcze po zmianie dolotu, okaże się czy to cokolwiek da, wole tak sprawdzić niż jechać na hamownie które często zakłamują wyniki, bo wiele przypadków bywało że mierzone były s85 lub s65 i pokazywało 50-60km poniżej serii a czasy 100-200 klepało takie jak powinny być też wydaje mi się, że silnik bardziej po dupie dostaje na takiej hamownii niż jadąc w naturalnych warunkach


Dźwięk bardzo fajny, ale cena tych lexusów jest delikatnie mówiąc przesadzona. Za tą kase lepiej kupić lambo lub ferrari

A jechałeś seryjnym czy zmodzonym m4 ?
Człowiek szybko się do mocy przyzwyczaja ,nie zauważyłem żeby czy to moje b58 czy kolegi s55 560hp słabło powyżej 5tys, ciągnie elegancko do odciny 7200 i 6,9 robi raz po raz na ron 98 z orlena, na drodze to jest przepaść do s65 co robi 9,3 ze 100metrów jadąc rolke 70-250. Choć fakt że lepsze minimalnie czasy robi się zmieniając biegi ręcznie przy 6500.
Dźwięk s65 super ale moim zdaniem s55 ze zrobionym wydechem też brzmi kozakkk no i osiągi petarda

Jechałem seryjną m4 jak i m2 competition. Nie chodzi mi w sumie o to jak rwały do przodu tylko charakterystyke silnika doładowanego a wolnossaka, że im bliżej czerwonego pola tym lepiej jedzie
Dźwiękowo nie przekonasz mnie za chiny do m4, stojąc z przodu auta jak ktoś przegazuje to nie słychać zupełnie nic z spod maski, jakby ktoś honde gazował,jedynie z wydechu coś tam buczy i pierdzi. Stojąc przy s65, s85, czy nawet starszych wolnossących M już nie mówie o symfonii z tyłu auta ale nawet z przodu auta słyszysz jak ten silnik żyje i nie jest to do podrobienia,ale niestety są też wolniejsze od młodszych sióstr, coś za coś

Vapor może kup sobie tesle no osiągi przekozak i mało pali..Takie lepsze 340i

i po co te zaczepki...

Przecież wiesz ,że nie ja zacząłem Ja tylko dostosowywuje się do sytuacji, ale masz rację to poniżej pewnego poziomu nie będę tam nurkował Co do porównania m4 I m3 to rozmawiałem z kilkoma osobami po przesiadce i odczucia są mieszane...Wiadomo osiągi i jako Daily jest lepsze, ale e92 ma coś takiego w sobie co sprawia, że jak się nim jedzie z tym wielkim garbem na masce to człowiek się uśmiecha V8 sobie pyrka, jak chcemy to się wydrze i wystraszy jakieś dzieci albo starsze babcie i ogólnie sprawia wrażenie solidniejszego. Sam myślę czasami ,żeby zmienić na M4 ale coś mnie powstrzymuje bo wiem ,że pewnych aspektów będzie mi brakowało w M4...Ale wypożycze sobie może na weekend takie auto i spróbuje na spokojnie się do niego przekonać...To z Tesla nie było wcale złośliwe ,jest mega szybka ale zatraca to co było kiedyś ,to coś za co kochało się motoryzacje niestety wszystkie nowe samochody z generacji na generacje się zatracają...Sa szybsze, wygodniejsze, bardziej komfortowe,uniersalne ,bezpieczne ,łatwe w prowadzeniu mniej palą ale też momentami brakuje im tego czegoś...Moim zdaniem lata 1995-2010 były złotymi latami motoryzacji ,czas gdzie silniki samochodów rosły ,aż do momentu gdzie były V10 ,V8 tam gdzie tak naprawdę nie powinno ich być, monstrum w RS6 ,M3 itd itd...Ale wiadomo postęp jest nieunikniony za 50lat nasze dzieci będą się śmiać, że korzystaliśmy z samochodów jeżdżących bo będą latające...A takie M4 czy nawet chiron może się okazać będzie wolnym kapciem

Dzwięk dla mnie to bardzo ważna kwestia.....s55 nie brzmi tak fajnie jak s65 choć po DP i wydechu
M-performance auto drze się mocno, lecz silnik brzmi słabo takie cykania dziwne.....
Obecnie w AMG też pozmieniałem wydech i dzwięk jest piękny,choć w tych starych wolnossących AMG to jeszcze lepiej brzmi
AMG GTS ze zrobionym wydechem to aż ciarki przechodzą taki niski basowy ryk!!
W BMW dla mnie porobiony wydech V10 w M5/M6 to poezja dźwięku podobnie brzmi właśnie LEXUS LFA
Jak wygram w Totka to taki LFA stanie w garażu brzmi jak F1 masakra

Panie Witom

jak miałeś 335i to był zachwyt że sporo tańsze a ma ładny dźwięk i jedzie prawie jak m3e92 Bandai/Grzesia więc po co przepłacać

jak już jest m3e92 to teraz jest zachwyt nad symfonią dźwięku, tym że jest w sumie szybkie bo w minus10 stopniach z górki pojedzie 8,999s a m4 jest takie nijakie... mimo że troche lepiej jedzie jak m3e92 to ten dźwięki jakiś taki niebardzo....

jak już sprzedasz w pissdu to m3 i zakupisz m4 o czym już nie raz wspominałeś to wtedy będzie gadane że no, teraz to jest ogien i jedzie rakieta ,nie to co ta przestarzała m3e92 i trzeba isc z duchem czasu

Oj Mocium Panie Witom, takiś Pan przewidywalny

Zacytuj proszę jedno miejsce gdzie był zachwyt nad 335i? Bo znowu za przeproszeniem pitolisz głupoty...Nawet tobie pisałem bodaj, że 335i to nie to i ten samochód jest za mało agresywny i chce czegoś innego od auta dlatego nie kupię 435 ani 440 ani m235 bo muszę przesiąść się na M....Mimo to do dziś uważam ,że jako auto na co dzień 335i jest lepszym samochodem mniej pali, jest bardziej komfortowe i dla Kowalskiego to lepsze i tańsze w eksploatacji auto ,szkoda mi czasu na dalsze dyskusje z Tobą...

To nagraj coś jak to jedzie, jakie dźwięki wydaje bo z opowieści to nie jest to co usłyszeć

Mi osobiście v10 juz jakoś za bardzo brzęczy, nie wiem jak to nazwać, ale za dużo rympolenia tam. Najładniej to chodzi v8 na pasku zamiast łańcucha. Np stare ferari ooo to jest to ! Albo audi s6 c5 choć tu juz nie ma tych wysokich obrotów, ale dźwięk v8 bez szurania łańcucha - mistrzostwo świata.

Ja w s6 c5 miałem wydech cały od rs6 to tak gadalo w porównaniu z serią M5 e39 jakby porównać K2 do Śnieżki.

a dla mnie v10 to potęga (wspomniane LFA - ale tam yamaha, wydech ogarniany przez akustyków itp) ale chociażby e60. ale podejrzewam, że to moje zboczenie z F1 - zaczynałem oglądac, jak jeździły v10 i stąd dobrze mi ten dźwięk się kojarzy

Jakiego interfejsu/"wtyczki obd II" używasz?

Moim zdaniem późniejsze 2.4 v8 w Formule 1 jeszcze lepiej brzmiały, ale to w sumie gusta i guściki, ale jedno może stwierdzić każdy... dzisiejsze 1.5 v6 turbo to kupa i zatracili to co w formule było jedną z istotniejszych rzeczy, gdzie na trybunach trzeba było stać w nausznikach bo taki huk był od przejeżdzających bolidów

Interfejs do kompa to zwykły K+DCAN z czipem FT-232 ,do tego mam jeszcze zwykły K-LINE do starszych aut i enet ale planuje ogólnie kupić icoma do programowania bezpiecznego i jakiegoś kessa do zgrywania map. A do telefonu do szybkiej diagnostyki icar pro vgate 4