BMW Sport

Nie krzyczcie że pytam tutaj ale nigdzie nie mogę uzyskać odpowiedzi.
Półtora roku temu zatrzymała mnie policja gdy kierowałem samochodem, miałem zdany tylko egzamin na kat. A1. Po zatrzymaniu minęło pół roku i dostałem wezwanie na sprawę. Na sprawie padł wyrok zatrzymania prawa jazdy które już odebrałem na rok i zakaz poruszania się pojazdami. Miałem prawko odnieść do urzędu, ale odniosłem je 3 miesiące po sprawie bo jakoś nigdy nie miałem czasu. I nie wiem od kiedy mam zakaz poruszania się pojazdami czy to się liczy od dnia sprawy, czy też od dnia zdania.

Najlepiej iść do odpowiedniego organu i się dowiedzieć - podejrzewam, że szybciej byś to zrobił czy pisał tego posta.

Do odpowiedniego organu? A powiedz mi którego bo w urzędzie twierdzą że od dnia zdania. A natomiast sąsiad który jest sędzią(co prawda od spraw rodzinnych) mówił że "wydaje mu się" że od dnia sprawy. I gdzie pytać dalej?

Kto Ci zabrał prawo jazdy? Sąd? To dowiedz się w sądzie.

Moim zdaniem od dnia, kiedy zapadł wyrok.

Od "zdania" (czyli zwrotu dokumentu). Dobrze Ci powiedzieli w urzędzie.

No to się nie znam w takim razie .

To wynika wprost z przepisu:

Art. 43 par. 3 kodeksu karnego.
Inaczej byłoby bez sensu - ktoś kisi prawko i jeździ na nim mimo zakazu, a okres zakazu leci... Nie o to chodziło.
rybik, jeśli ktoś dokument zgubił albo dokumentu nie posiadał, to wówczas można liczyć od uprawomocnienia się wyroku.

Faktycznie będę musiał się jeszcze przejść tam do sądu osobiście. Nie będzie za ciekawie jeżeli od dnia zwrotu dokumentu. A prawo jazdy te które mi zatrzymali to mam nadzieje że oddadzą bez jakiś kosztów czy dodatkowych egzaminów

edit:Faktycznie maaaad chyba rozwiązał mój problem...

Jeśli masz zakaz na rok albo krócej, nie musisz zdawać dodatkowego egzaminu.

No to nie pokręcę kierownicą jeszcze długi czas. maaaad, dzięki za informacje

Dlaczego masz nie pokręcić długo jak napisałeś iż wyrok dostałeś na rok ? Teraz od dnia zdania liczy Ci się rok i tyle czyli te 3 miesiące później niż dostałeś wyrok no chyba że źle rozumiem

Ja mam podobny we Włoszech.

Dwa lata temu zabrali mi prawo jazdy na 2 tygodnie czy na miesiąc, już nie pamiętam, dostałem pismo, podpisałem, dokument mi zabrali.

Miesiąc temu brat miał kontrolę, dostał mandat za tachograf i... tyle.

Tydzień temu brat miał druga kontrole, podczas której wyszło, że zabrane miał prawo jazdy (takie informacje były w systemie) własnie podczas pierwszej kontroli, tylko nic nie podpisywał, dokument również miał przy sobie, niby jeszcze 3h miał zakaz poruszania się po Włoszech.

I teraz zatrzymali auto, którym jechał z lawetą (pomimo, że on nie jest właścicielem w dowodzie), prawo jazdy mu zabrali i na dniach będzie informacja na ile.

I co... i nie ma w Polsce instytucji, która by pomogła, działamy na własną rękę, wynajęliśmy adwokata we Włoszech.

Co powiesz maaaad? Dla mnie to dziki kraj.

Szczurek1986, swoim autem dopiero po wakacjach. Bo oddałem im prawko dopiero pod koniec lipca.

Dokładnie koledze zabrali na rok i też oddał nie wiedzieć czemu po 3 miesiącach, jakie było jego zdziwienie jak powiedzieli "rok od dzisiaj". Była oczywiście polemika - jak to biedny poszkodowany Polak. Teksty "A jakbym zgubił to co?" Na co Pani: "To by Pan poczekał na nowe i oddał nowe i od tego momentu rok"

Kurde, niestety nie jestem w stanie nic podpowiedzieć, nie znam włoskich przepisów. Część pewnie jest podobna do tych obowiązujących w Polsce (z racji implementacji dyrektyw unijnych), no ale na bank są jakieś odrębności.

wygląda to tak, że zatrzymanie prawa jazdy na rok (fizyczne oddanie kartoniku jak piszecie i naliczanie czasu zatrzymania od tego zdarzenia) nie jest odebraniem ani zawieszeniem na rok uprawnień....
Uprawnienia można by zawiesić niezależnie, i wtedy dokument jest nieważny tak czy inaczej

Boogie, jest zawieszeniem ale chodzi o to żeby kierujący nie mógł się dokumentem wylegitymować. W innym przypadku mógłbyś pokazać prawko, które jest nieważne a Policjant pewnie nie zawsze sprawdza online. Również jest to lepsze bo np. w pracy nie możesz powiedzieć szefowi że prawko masz. W ten sposób mógłby ktoś oszukiwać i pół roku nadal pracować jako kierowca... i z AC nici

Bo nie jest. Ustawa odróżnia zatrzymanie prawa jazdy od cofnięcia uprawnień, inne są przesłanki do jednego, inne do drugiego.

z OC również.....


to znaczy, że ustawowo to "zatrzymanie prawa jazdy" na powiedzmy rok, to co innego niż zatrzymanie prawa jazdy przez Policje z powodu przekroczenia 24 pkt ?
Policyjne zatrzymanie jest pozaustawowe, i wymyślone urzedniczo?

Nikt nie jest na tyle głupi, żeby zabierać prawko (dokument) bez podstawy prawnej.
Do tej pory było tak (walę poszczególnymi przepisami prosto z ustawy):
Policjant:
1) zatrzyma prawo jazdy za pokwitowaniem w razie:
a) uzasadnionego podejrzenia, że kierujący znajduje się w stanie nietrzeźwości lub w stanie po użyciu alkoholu albo środka działającego podobnie do alkoholu,
b) stwierdzenia zniszczenia prawa jazdy w stopniu powodującym jego nieczytelność,
c) podejrzenia podrobienia lub przerobienia prawa jazdy,
d) gdy upłynął termin ważności prawa jazdy,
e) gdy wobec kierującego pojazdem wydane zostało postanowienie lub decyzja o zatrzymaniu prawa jazdy,
f) gdy wobec kierującego pojazdem orzeczono zakaz prowadzenia pojazdów lub wydano decyzję o cofnięciu prawa jazdy,
g) przekroczenia przez kierującego pojazdem liczby 24 punktów za naruszenie przepisów ruchu drogowego,
h) przekroczenia przez kierującego pojazdem, w okresie 1 roku od dnia wydania po raz pierwszy prawa jazdy, liczby 20 punktów za naruszenie przepisów ruchu drogowego;
2) może zatrzymać prawo jazdy za pokwitowaniem w razie uzasadnionego podejrzenia, że kierowca popełnił przestępstwo lub wykroczenie, za które może być orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.

Postanowienie o zatrzymaniu prawa jazdy, w przypadkach określonych w pkt 1 lit. a oraz pkt 2, wydaje w terminie 14 dni od dnia otrzymania prawa jazdy:
1) prokurator - w toku postępowania przygotowawczego, a sąd - po przekazaniu sprawy do sądu;
2) w sprawie o wykroczenie - sąd właściwy do rozpoznania sprawy.

Decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy, w przypadkach określonych w pkt 1 lit. d i g, wydaje starosta.

Ponadto, uprawnienie do zatrzymania prawa jazdy może wynikać z innych przepisów. Np. stosownie do ustawy o pomocy osobom uprawniomym do alimentów, starosta wydaje decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy wobec osoby, która została uznana za dłużnika alimentacyjnego.

Natomiast decyzję o cofnięciu uprawnień wydawał starosta w razie:
1) stwierdzenia na podstawie orzeczenia lekarskiego istnienia przeciwwskazań zdrowotnych do kierowania pojazdem;
1a) stwierdzenia na podstawie orzeczenia psychologicznego, wydanego po przeprowadzeniu badania psychologicznego w trybie określonym w art. 124 ust. 1 pkt 2 i 3, istnienia przeciwwskazań psychologicznych do kierowania pojazdem;
2) utraty przez kierowcę kwalifikacji, co stwierdza się na podstawie wyniku egzaminu państwowego;
3) przekroczenia, w okresie 1 roku od dnia wydania po raz pierwszy prawa jazdy, liczby 20 punktów za naruszenie przepisów ruchu drogowego; decyzja o cofnięciu uprawnienia wydawana jest na wniosek komendanta wojewódzkiego Policji;
4) niepoddania się:
a) sprawdzeniu kwalifikacji w trybie określonym w art. 114 ust. 1 pkt 1,
b) badaniu lekarskiemu w trybie określonym w art. 122 ust. 1 pkt 3-5,
c) badaniu psychologicznemu w trybie określonym w art. 124 ust. 1 pkt 2 lub 3.

Jak jest obecnie (tj. od 19 stycznia 2013 r. - od daty wejścia w życie ustawy o kierujących, skądinąd strasznego bubla prawnego):
Uprawnienia policji, o których mowa wyżej - bez zmian (utrzymano w tym zakresie w mocy ustawę prawo o ruchu drogowym).

Starosta wydaje decyzję administracyjną o zatrzymaniu prawa jazdy lub pozwolenia na kierowanie tramwajem, w przypadku gdy:
1) upłynął termin ważności prawa jazdy lub pozwolenia na kierowanie tramwajem;
2) osoba posiadająca prawo jazdy lub pozwolenie na kierowanie tramwajem nie przedstawiła w wymaganym terminie zaświadczenia o ukończeniu:
a) kursu dokształcającego w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego, o którym mowa w art. 91 ust. 2 pkt 1 lit. a,
b) praktycznego szkolenia w zakresie zagrożeń w ruchu drogowym, o którym mowa w art. 91 ust. 2 pkt 1 lit. b,
c) kursów reedukacyjnych, o których mowa w art. 99 ust. 1 pkt 4 lub 5;
3) osoba posiadająca prawo jazdy lub pozwolenie na kierowanie tramwajem nie przedstawiła w wymaganym terminie orzeczenia:
a) o istnieniu lub braku przeciwwskazań zdrowotnych do kierowania pojazdem, o którym mowa w art. 79 ust. 2,
b) o istnieniu lub braku przeciwwskazań psychologicznych do kierowania pojazdem, o którym mowa w art. 84 ust. 1.

Starosta wydaje decyzję administracyjną o cofnięciu uprawnienia do kierowania pojazdami w przypadku:
1) stwierdzenia:
a) na podstawie orzeczenia lekarskiego istnienia przeciwwskazań zdrowotnych do kierowania pojazdem,
b) na podstawie orzeczenia psychologicznego istnienia przeciwwskazań psychologicznych do kierowania pojazdem,
c) utraty kwalifikacji, na podstawie wyniku egzaminu państwowego przeprowadzonego w trybie art. 49 ust. 1 pkt 2 i 3,
d) niezgłoszenia się we wskazanym terminie na egzamin państwowy który miał być przeprowadzony w trybie art. 49 ust. 1 pkt 2 i pkt 3 lit. b;
2) ponownego przekroczenia liczby 24 punktów otrzymanych za naruszenie przepisów ruchu drogowego w okresie 5 lat od dnia wydania skierowania na kurs reedukacyjny, o którym mowa w art. 99 ust. 1 pkt 4 lit. a;
3) popełnienia w okresie próbnym trzech wykroczeń przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji lub jednego przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji;
4) orzeczenia zakazu prowadzenia pojazdów,

a ponadto (co również wynika z nieuchylonych przepisów ustawy prawo o ruchu drogowym),
starosta wydaje decyzję o cofnięciu uprawnień w razie:
1) przekroczenia, w okresie 1 roku od dnia wydania po raz pierwszy prawa jazdy, liczby 20 punktów za naruszenie przepisów ruchu drogowego; decyzja o cofnięciu uprawnienia wydawana jest na wniosek komendanta wojewódzkiego Policji,
2) niepoddania się sprawdzeniu kwalifikacji w trybie określonym w art. 114 ust. 1 pkt 1.