BMW Sport

Podczas porannego odpalania samochód przez moment nierówno pracuje i strasznie kopci. Świece zostały wymienione (BERU), filtry są wymieniane przy każdej inspekcji. Jest to samochód BMW E46 318d 2.0D 116KM 138000km przebiegu common rail

proszę o pomoc.

kable WN sprawdzone ? jak kopci , czarny dym ? siwy ? ktory rocznik auta ?

w dieslu jeszcze sie nie spotkałem z kablami WN, oleju nie bierze. Biały dym tylko przez chwile po zapaleniu.

Tak na serio proponuje zajrzeć do przekźnika od świeć żarowych.

Witam ja tez tak mam jak rano odpalam swoja bunie ze dymi z rury jak z komina od kotlowni ale to jest jak jest zimny i jak juz zlapie temperature to nic nie kopci oleju dolewam litr od wymiany do wymiany moze dlatego ze zimna jest tak ci kopci!!!!!

Hmm... Gdyby przekaźnik był uwalony to w ogóle byś nie zapalał przy temperaturach w okolicach 0 stopni...
Moja propozycja - nieśmiertelna - podepnij komputer i zobacz, czy wywala jakieś błędy. Bez tego to proszenie się o tworzenie litanii drogich elementów do sprawdzenia.

Pozdrawiam,

Piotr

Nie prawda. Jak jest uwalony to np pomimo nowych świec czterech bedą grzały tylko dwie albo jedna.

problem rozwiązany. pompa paliwa pod podwoziem powoli sie konczyla i dawala za male cisnienie. dzieki za pomoc.

A czy przy "zimnym" starcie trzeba poczekać aż pompa paliwa nabije ciśnienie?...

Nie trzeba ale nieraz warto dwa razy przekręcić stacyjką żeby pompa się odezwała:)

Mam podobny problem, i pan super mechanik w serwisie bosch w Koninie po podpieciu pod kompa powiedzial mi tylko ze albo swiece albo przekaznik bo blad mu wyskakuje tylko nie potrafi odpowiedziec co to jest i trzeba auto rozebrac wtedy dopiero powie. Dziwna sytuacja bo chyba powinien odrazu wiedziec co konkretnie jesli podlaczyl pod kompa czy sie myle??

U mnie sytuacja wyglada tak ze po dluzszym postoju, kilka godzin, auto ma ciezko odpalic, troche trzeba jest pokrecic i wtedy odpala, kopci kilkanascie sekund az zacznie temperature lapac i kopcenie ustaje, kolor spalin niebieskawy i smierdzacy. Zaraz po odpaleniu silnik pracuje rowno bez zadnych problemow. Po calej nocy stania po przekreceniu kluczyka kontrolka ladowania swiec zapala sie na kilka sekund i gasnie. W ciagu dnia kontrolka gasnie doslownie po 2 sekundach od przekrecenia kluczyka.
Moje auto: BMW 320d 136hp 99r.
Czy ktos jest na podstawie tego stwierdzic czy to swiece czy przekaznik?? Bo mam zamiar jutro zakupic swiece a w sobote wziasc sie za wymiane.

Właśnie jest taki z tym motyw, że jak jest zepsuty przekaźnik świec żarowych to na komputerze często pojawia się błąd samych świec, a nie przekaźnika...

Swiece wymienione, auto rano odpalilo bez problemu. Martwi mnie tylko kontrolka od nagrzewania swiec. Zapalila sie na 3s i zgasla, ale auto odpalilo "na kopa".

Dlaczego martwi Cię ta kontrolka? - wszystko OK - tak ma być...