BMW Sport

Słuchajcie mam do kupienia bmw e36 rozbite. Chce kupić je na części, lecz nie chce go ani ubezpieczać ani rejestrować.

Dodam jeszcze iż,samochód zarejestrowany w kraju 1 właściciel.


Jakieś propozycje?


Pytanie 2, czy przy zmianie skrzyni z automatu, na manual, trzeba coś robić z elektroniką? bo ktoś mi o tym coś wspomniał.

Pozdro

kupujesz auto, wymawiasz ubezpieczenie u ubezpieczyciela, jedziesz z tabliczką znamieniową z numerami na złomowisko płacisz oni dają ci papier o zezłomowaniu pojazdu i oni wysyłają pismo do urzędu rejestracyjnego że auto jest całkowicie wyrejestrowane i nie ma możliwości zarejestrowania. (pocięte i na złom) a ty masz autko na podwórku, rozkręcasz i sprzedajesz:) tylko że nie jest łatwo sprzedać części do e36:) na strychu leżą 2 rozkręcone e36 i jeszcze sporo części zostało

a wiesz może jaki jest koszt "złomowania"?

Hmmmmm a czy na złomowisku zgadzają się na wydawanie papierku byle komu bez przyjęcia auta na złom?
Czy ktoś z was to praktykował?

Albo po prostu kupujesz, nie rejestrujesz, wymawiasz ubezpieczenie, poprzedni właściciel wyrejestrowuje i tak auto znika z ewidencji. Chyba, że coś się zmieniło, znajomy tak robił ale to było parę lat temu, kilka samochodów tak rozsprzedał;)

Można to też załatwić w ten sposób że po kupieniu pojazdu przez ciebie poprzedni właściciel idzie do urzędu rejestracyjnego i zgłasza pozbycie się auta(sprzedaż) a ty po prostu nie zgłaszasz że cokolwiek kupiłeś. Warto w Umowie napisać cenę np. 929zł i nie musisz zgłaszać się do urzędu skarbowego aby płacić podatek od wzbogacenia czy jakoś tak, warto też w umowie napisać uwagi.: Cena adekwatna do stanu technicznego pojazdu, auto uszkodzone;)


co do uwagi kolego w związku z ta tabliczką. Ważne dla złomowiska jest otrzymanie wszystkich tabliczek i tablic rejstracyjnych i dokumentów. proponuję to rozwiązanie co opisałem w tym poście.

słyszałem, że jest taka firma, która nadaje kare grzywną w wysokości 2000zł za nie dokonanie ubezpieczenia auta po okresie 14 dni

Jeżeli właściciel sprzedał auto, to jak na logikę może je wyrejestrować?????
Jedynie co może zrobić to zgłosić ze auto sprzedał, oraz wymówić lub przepisać ubezpieczenie OC na nowego właściciela...

Jak podajesz swoje dane na umowie, oraz podpisujesz się ze auto kopiłeś... Wg prawa masz obowiązek go przerejestrować na swoje dane... Jeżeli tego nie zrobisz wcześniej czy później C.E.Pik się do ciebie zgłosi z należnymi karami $$$

To nie jest rok 1990 żeby takie wałki robić... do wszystkiego dojdą...

nie. W świetle prawa wygląda to tak: masz 30 dni na zdecydowanie czy zostajesz w tej firmie co jest ubezpieczone auto i tylko przepisujesz na siebie czy wymawiasz obecnej firmie ubezpieczenie i przechodzisz do dowolnej. Nie słyszałem o czymś takim, to ja już bym chyba zbankrutował

Jakieś propozycje? Bu już sam nie wiem jak to zrobić...

pisz umowę na Żula z pod sklepu wymyśl dane i po kłopocie:):P nie znajdą cię:):) (Żart:) ale poważny) Hehe
Nikt nie będzie do tego dochodził, jeszcze nikt do mnie nie zapukał o auto które dawno leży rozkręcone, nie przerejestrowane i nie ubezpieczone:)

Tak jak pisal kolega wyzej. Piszesz umowe na Ambrozego Fikolka,poprzedni wlasciciel zglasza zbycie pojazdu w ubezpieczalni (w wydziale komunikacji moze zglosic dopiero po tym jak nabywca auto przerejestruje na siebie chyba ale tego nie jestem pewnien.w kazdym razie za to ze nie zglosi zbycia pojazdu w wydz. komunikacji nic chyba nie grozi) i tyle. Ambrozy nie rejestruje auta na siebie i w ten sposob auto znika. A w razie draki jak juz dojda ze auto zniknelo (w co watpie) to beda scigac Ambrozego ) Tyle.

Sprzedający ma 30 dni na zgłoszenie sprzedaży auta, bez względu na to czy kupujący to już zrobił czy też nie... Im szybciej tym lepiej, wtedy sprzedający nie ma problemów z przykładowymi historiami: Np kupujący rozbija auto, lub posługuje się nim w złych zamiarach... A następnie do niczego się nie przyznaje...

Ja przy sprzedażny auta... Zawsze prosiłem i bedę prosił o dowód osobisty kupującego... Żeby mieć pewność ze NIE BĘDĘ MIAŁ PÓŹNIEJ PROBLEMÓW Z AUTEM... Takie auta mogą mieć swój zły koniec końca, i mnóstwo problemów na głowie

no to co proponujesz zrobić?

No właśnie na logikę jeżeli dotychczasowy właściciel zrobi to co napisałeś, czyli w wydziale komunikacji pokaże umowę kupna/sprzedaży i wypełni wniosek o zbyciu a w ubezpieczalni wymówi ubezpieczenia a nowy właściciel auta nie zarejestruje i nie ubezpieczy no to auto nie może być zarejestrowane bo niby na kogo? Z doświadczenia wiem że najlepiej na umowie napisać kwotę poniżej 1000zł bo wtedy nie trzeba płacić podatku od wzbogacenia, ale to już ktoś pisał.

No to jest właśnie wyrejestrowanie

sprawa załatwiona, wystarczyło posypać troszkę zielonymi. Pozdro:)

heh ja tak robilem z 3 samochodami poprostu podjechalem na auto szrot zaplacilem 100zl zostawilem dowod rejestracyjny rejestracje podpisalem jeden papierek i po wszystkim facet nawet sie nie pytal gdzie autko i on zalatwil cala reszte ja nawet nie bylem w zadnym urzedzie ... jak poszukasz to znajdziesz kolega timi-91 napewno sie domysla gdzie tak sie robi u nas w okolicy he he

a propo timi-91 masz dyfer do 2.0 ???? jak tak to wezme ale nie zajechany

timi-91 mozna tak zrobic ale !! poprzedni wlasciciel idzie tez do swojego OC i daje twoje dane jako nowego wlasciciela nabywcy auta zeby juz POPRZEDNIEMU wlascicielowi nie przychodzilo OC tylko tobie .. i mimo tego ze nie zglosisz ze kupiles auto to OC cie znajdzie i oplaty beda przychodzic na 100% bo oc jest obowiazkowe nawet jak auto stoi na podworku nie uzywane ... kiedys mozna bylo wyrejestrowac albo zawiesic OC na jakis okres teraz juz nie . wierzcie mi juz przerabialem te tematy kilkadziesiat razy
jedyne najlepsze rozwiazanie to zezlomowanie ale to kosztuje ..chyba ze znajdziesz auto-schrot i zrobisz jak pisalem wyzej w poscie ..puki co to jest jedyne rozwiazanie w pl za ktore malo zaplacisz i zero konsekwencji pozniej .