BMW Sport

Okazało się, że mam padniętą sondę lambda. Kupiłem już drugą ze złomu, ale chyba jest niesprawna, bo nie ma napięcia między białymi przewodami po jej nagrzaniu, czyli nie działa grzałka. Końcówkę sondy grzałem długo na kuchence gazowej. Chodzi o sprawdzenie sondy przed włożeniem do auta (nie ma sensu płacić za robociznę, a ja kanału nie mam). Czy ktoś może mi coś więcej doradzić? Czy dobrze ją sprawdzam? Czy ktoś zna metodę na pewne sprawdzenie sondy przed włożeniem do auta?

Niema czegoś takiego , grzanie sondy ci nic nie da , tak musisz ją włożyć bo ona reaguje na ilość substancji w spalinach .

Sonda lambda to źródło niskonapięciowe reagujące na różnicę temp. Sondę wstawiłem sam do auta i chyba jest dobra, jak coś to odświeżę temat, dzięki za próbę pomocy.

No nie do końca tak, że reaguje na zmianę temperatury. Reaguje na zmianę zawartości tlenu w spalinach. Dwa białe przewody prowadzące do sondy służą do jej nagrzania, aby jak najszybciej sama sonda osiągnęła temperaturę roboczą. Tlen w spalinach generuje napięcie, które sonda podaje do ECU (przewód szary to sygnał, czarny - masa, o ile dobrze pamiętam) i na tej podstawie ECU dobiera dawkę paliwa. Sondę możesz sobie zdiagnozować na 2 sposoby - albo podpinając się pod komputer, wtedy pokaże Ci ładnie, jak waha się na sondzie napięcie przy różnym obciążeniu silnika, albo własnoręcznie - miernikiem napięcia. Nie pamiętam już dokładnie, ale sam to kiedyś rozkminiałem w moim m20 i o ile dobrze pamiętam, na wolnych obrotach napięcie powinno wahać się co sekundę od 0,2 do 0,8 V. Jeśli stoi w miejscu - sonda uszkodzona.
O tu masz coś więcej i bardziej fachowo:
http://autotechnikaekspert.republika.pl ... iagnostyka

maaaad, coś Ci się popaprało
Czarny=sygnał, szary=masa, białe=grzałka.
Rezystancje grzałki można sprawdzić miernikiem, powinna wynosić między 3, a 5 Ohm (w Japończykach nawet 15 Ohm).

Co do wahania napięcia na sondzie masz mniej więcej rację, ale częstotliwość zmian nie koniecznie taka jak podałeś. Jeżeli sonda jest sprawna to działa o wiele szybciej i zależnie od korekty czasu wtrysku ECU.

A tak, masz rację oczywiście.
Co do częstotliwości - no tak mniej więcej pokazywało u mnie (m20b20 na Motronic 1.1), no może trochę szybciej.
Tu jeszcze coś jest:
http://forum.beemka-klub.pl/viewtopic.p ... 42&start=7

ja troszke odgrzeje temat bo nie chce zakladac nowego. mam jedno pytanie. czy stale napiecie na poziomie 0.02-0.05 v to jednoznacznie uszkodzona sonda czy moze sie tak dziac gdy uszkodzone jest co innego? w moim przypadki silnik m20b25 gdy zimny to mieszanka jest uboga i prycha, kicha i nie chce jechac. jak sie zagrzeje to juz lepiej ale przyspieszenie tez kiepskie. po odlaczeniu sondy jest jeszcze gorzej, nie duzo ale gorzej