BMW Sport

witam, czym może być spowodowane wychylanie się do ok 10l/100km ekonomizera przy hamowaniu na luzie do zera? dodam, że przed uszkodzeniem przepływomierza tego nie było. został on wymieniony na nowy, jednak nie ma poprawy praktycznie. od czego tu zacząć? układ dolotowy sprawdzony, szczelny, sondy pracują, błędu przepływki już nie ma, oraz składu mieszanki.

Powiem Ci ze mam tak samo mysle ze to jest powiazane z jakims podcisnieniem jak do tego dojde w sobote to sie tym podziele...

jakiś związek z odmą to może mieć?

no w jakims stopniu napewno ale ja stawiam u siebie na zawor odpowietrzenia silnika ale dopki tego nie rozbiore moge tylko gdybac...

a gdzie ten zawór się znajduje i jak go sprawdzić (u mechanika)?

U mnie tez tak , przy hamowaniu silnikiem wskazowka na samym dole jak wrzuce na luz i hamuje leci w gore i opada przy wyhamowaniu do zera.

u mnie tez tak jest, tylko wskazówka dochodzi do 6 l, dodam ze odma z filtrem wymieniona jakieś 10 tys km temu

odma nie ma nic to tego... bo by wam gasł... jak wrzucasz na luz i tak jest to wtedy działa krokomierz... moze z nim masz problemy ? Przeczyść i sprawdź..

krokomierz czyli co? proszę rozwiń, powiem mechanikom

panowie no nikt nie wie co to jest krokomierz? zaraz jade do mechanika i chcialbym wiedziec, a nie się domyślać

POMOŻE KTOŚ ?

silniczek krokowy

jak tam, dowiedział się już ktoś jak rozwiązać ten problem?

Nie piekl się, koledzy Ci doradzili żebyś przeczyścił silniczek krokowy, przekaż mechanikom.

silniczek krokowy sprawdzony, odma również, przepływomierz zmieniony na boscha nowego, układ dolotowy cały szczelny, sądy lambda pracują, 0 błędów na komputerze, układ wydechowy (katalizator sprawdzone)

Kolego, sprawa wygląda następująco, jeżeli na luzie ekonomizer wychyla się do 10l przy hamowaniu, to jest to w zupełności normalne!
Proszę przeprowadź taki test, jedziesz ok 50km/h na luzie, ekonomizer powinien być delikatnie wychylony ponad 0l i zacznij hamować, jeśli wskazówka będzie się przechylać w kierunku co raz większych wartości, a przy zatrzymaniu spadnie do zera to jest to zupełnie normalne.
Już tłumaczę dlaczego. Otóż jadąc na luzie silnik pobiera stałą ilość paliwa, jednakże przy hamowaniu prędkość się zmniejsza, a więc zużyłbyś więcej litrów bezyny na pokonanie 100km. Prosty przykład, pamiętaj o stałej ilości paliwa w czasie, jedziesz 100km/h na luzie, to w godzinę pokonasz 100km, więc spalisz to x litrów. Jakbyś jechał 50km/h na luzie, to pokonasz 100km w dwie godziny, a więc spalisz 2x litrów paliwa. Dlatego ekonomizer wychyla się ku większym wartościom przy hamowaniu.

Mówiąc bardziej technicznie, układ całkujący jest zmuszony do dzielenia przez bardzo małe wartości, a jak dobrze wiadomo lim(x->0) a/x = inf . Czyli znowu po ludzku przy prędkości 0km/h Twoje spalanie osiągnęłoby nieskończoną wartość, bo wypaliłbyś całe paliwo, a nie przejechał ani kilometra .

Mam nadzieję, że trochę rozjaśniłem.

[edit]
Warto też dodać, że ekonomizer posiada analogowy odczyt z zamierzoną inercją. Panowie, pamiętajcie, że BMW nie jest takie fajne, bo ma napęd na tył, tylko dlatego, że ktoś je projektuje z głową!

I co panowie, pomogłem? Czy dalej czyścicie swoje silniczki krokowe?

tzn. powiem tak, wcześniej tego nie było, kumpel ma identyczny model, ten sam silnik, i u niego tego nie ma. mi to się zaczęło dziać od popsutego przepływomierza. został zmieniony i teraz dobija max do 8l/100km przy hamowaniu, na zjebanej przepływce dochodził do 12.
co nie zmienia faktu, że nadal silnik dziwnie pracuje.

Kolego, to nie ma nic do rzeczy. To, że wskazówka leci do 12l o niczym nie świadczy, pokombinuj to zobaczysz, że potrafisz tak zahamować, że wskazówka będzie pokazywała przez chwilę nawet 20l . Wszystko z powodów, o których pisałem.

A co z nierówną pracą silnika? Co się dzieje, możesz jakoś opisać?

I to ma sens