BMW Sport

Witam.
Otóż na moje "nowe" felgi (chodzi konkretnie o tył - szer. 10j) mam naciągnięte opony 225/35 Falken i w związku z tym mam mały problem.
W miejscu gdzie opona przylega do rantu, na całym obwodzie - w różnych miejscach, ucieka mi powietrze bo powstają jakieś nieszczelności...
Czego użyć by problem zniknął - chodzi mi o jakiś sposób na uszczelnienie.
Macie jakieś pomysły??

Z góry dzięki.

Głupota nie boli...

Zastanawiałeś się kiedyś nad bezpieczeństwem? Co będzie jeśli opona zsunie się z felgi przy dużej prędkości na łuku?

opcje są dwie. albo szersza opona albo wezsza felga....

Może silikonem sanitarnym

Sprawdz czy nie masz jakis odprysków lakieru na tych felgach i w tych miejsach bedzie uciekac powietrze a czego by użyć ? no najlepiej zapyatj jakiegos wulkanizatora oni maja takie środki których nazw nie znam ale wiem ze działają w taki sposób.

http://www.allegro.pl/item759555297_usz ... _moly.html chcesz byc hardcorem? ulatwie ci to

swoja droga wezsza felga lub szersza opona

choroba niezna granic. z takim tuningiem to do szwabow zrób nisko i szeroko
245/40 i powodzenia jezdzac po naszych dziurach

Panowie... nic nie wnosicie do postu tylko go zaśmiecacie!! proszę o rozwagę
jak tu już ktoś pisał... jedź do wulkanizatora... oni mają fajne specyfiki zrobią ci to za pare groszy... a jak sam zaczniesz coś kleić to ani to ładnie nie będzie ani dobrze zrobione...
znając życie ściągną oponę, felgę czymś posmarują... potem założą oponę i powinno być dobrze
jeszcze jedno... jak Ci powietrze myka to pewnie felga jest już do prostowania...

septi, dray, KrólikE46, septi, dziękuję wam bardzo za pomoc Aż mi się rzygać zachciało jak to zobaczyłem...
Mam 10" do tego 225/35 i to musi grać!!! Nie wchodzi w grę zmiana opon czy felg...
Proszę o czytanie ze zrozumieniem!

Weź i pomyśl... Opona w takim ułożeniu jest wielokrotnie sztywniejsza i nie ma szans by się zsunęła!

Jakbyś był choć trochę bystry to zobaczyłbyś, że mieszkam w Irlandii, a nie w PL (choć i w PL się tak da!)...
Poza tym ma być NISKO i SZEROKO!!!
Clatrine, czy ten specyfik nie działa jak coś czego używa się zamiast standardowego zapasu by dojechać do wulkanizacji???

Felgi są jak nowe i nie wymagają prostowania na 100%
Prędzej


Panowie i Panie - sposób musi być DIY bo tutaj w IE wulkanizatorzy nie wiedzą nawet jak założyć taką oponę na felgę, więc muszę zrobić to sam...

Peace!

kolo do basenu i sprawdz z ktorego miejsca "cieknie" powietrze. Zaznaczasz sobie na feldze w ktorym miejscu i po zdjeciu opony sprawdzasz to miejsce na styku felga-opona.

Mnie też się chce jak widzę takich bezmyślnych kierowców. Skoro jeździsz po publicznych drogach to musisz się dostosować do obowiązujących przepisów i norm. Wymyślili je zdecydowanie mądrzejsi ludzie niż Ty. Chcesz się zabić? Proszę bardzo, tylko nie narażaj innych użytkowników dróg. Życzę jak najczęstszych kontroli i drobiazgowych przeglądów.

Czyli jakich? jest przepis o stosunku opony do szerokosci felgi?

a ja ci napisalem przykladowy rozmiar. a moze klejem do szyb se uszczelnj. LUB załóż se kompresor i takie cos jak w zilach i niech ci pompuje caly czas powietrze bedziesz mial po problemie. a to teraz latanie w koleinach to tez pod drift sie zalicza

mają takie specjalne kleje do opon i felg do run flat. Jak zakładałem to auto musiało 48 godzin bez szaleństw jeździć, żeby opona się nie obróciła na feldze, może tobie po założeniu się obróciła i dlatego ucieka powietrze ? Niestety nie wiem czy to prawda mi to powiedział wulkanizator.

tak powinno się robić właśnie na naciagniętych, niskoprofilowych oponach. Przez te 24-48h maść uszczelniająca którą nałożył wulkanizator przy zakladaniu opony "wyschnie", stępieje i tak jakby sklei oponę z rantem felgi. Może być też odprysk lakieru tak jak powiedział ktoś wcześniej.

jest specjalna pasta stosowana u DOBRYCH wulkanizatorów.
ogólnie nie wiem czy miałeś do czynienia z Strecingiem czy jak zwą - naciągiem
ladnie wygląda ale 70% moich znajomych którzy mieli takie oponki co miecha jeżdżą do wulkanizatora na oględziny.
dodają sobie atmosfer w oponach
non stop ucieka
z tego co wiem jest to normalne przy oponach naciąganych i nie ma na to rady
tak mi powiedział znajomy wulkanizator...
po prostu opona nie dociska rantu a na naciąg nie została skonstruowana... ktoś to po prostu tak sobie wymyślił

Czy to jest odpowiedź (twoja kolejna) na zadane pytanie??? Sam sobie odpowiedz mądralo.
Widzę,że trzeba ci wprost powiedzieć: nie udzielaj się w tym temacie bo nic do niego nie wnosisz prócz śmieci!!!

Jesteś bogiem - powinienem kliknąć pomógł, ale tego nie zrobię...

W twoim wypadku: jak wyżej!



Czy gdzieś coś takiego można kupić??? Nie na wiaderka

Miałem do czynienia (od ok.5 lat tak śmigam) i nigdy nie miałem takich problemów jak teraz...

BeeRTe ja tez sie malo umialem jak przeczytalem te wypowiedzi

i jak rozwiazales swoj problem bo u mnie nagle po 2latach tez cos mi ucieka ale w jednym miejscu, juz je wyczailem ale nie bardzo tam cokolwiek widze wiec troche jestem

jesli ucieka powietrze tylko w niektorych miejscach jest to wina tzw wżerów na feldze...da sie to wyczyscic szcztrka druciana na wiertarce nastepnie przesmarowac opne pasta montazowa i powinno pomoc....wiem bo sam to robilem. zreszta mam doswiadczenie w tym temacie w 90% pomaga