BMW Sport

czekamy na więcej fotek

na pewno 2.5 w compacie ostro wymiata,
nie chce być złym prorokiem, ale za jakiś możesz żałową że to tylko 2.5 bez vanosa, a nie 2.8,

ale co to dla Ciebie zmieni się
Powodzenia bokiem

M50b25 bez vanosa też całkiem nieźle daje rade, a tym bardziej w budzie compakta

A ja wpierniczam te chipsy i zanim zmienisz silnik to zostane sloniem

pzdr
GreenEvil

kolejna część pracy przy bolidzie:

-no to co że brudny (M50 vs. M43)


zmiana objęła także stabilizator (seryjny nie mieści się pod R6), zakupiłem od 6cyl touringa 25.5mm średnicy


do wspomagania doszła chłodniczka płynu


odpadła mu twarz...


8 nakrętek i 6 wkrętów później (aż "murzyn" zasnął przy robocie)


pod maską już komplet jak w ori M50, compik wyjechał o własnych siłach


a w taki sposób straszył ludzi w okolicy, także na jeździe próbnej sam środkowy wydech


I tak dziś poskładałem dziada do kupy, niemal już wszystko, został wydech, mechanizm zmiany biegów muszę przerzucić od m50 (dziś na próbę został z m43 i miałem biegi tylko do przodu R,1,3,5).
Zalałem wspomaganie, chłodzenie i wyruszyłem na jazdę próbną, efekty dźwiękowe iście lotnicze, ludzie uciekali w panice zbiera się ładnie, kołami miele jak poje8any, pokropił deszczyk trochę gazu w zakręcie i dupa loto no mówie wam radość mnie taka ogarnęła... jak oszalały
na razie zajmę się jeszcze kosmetyką silnika, jakieś rozkręcanko, czyszczonko, uszczeleczki, pierdółki żeby ładnie chodził. Na razie dostał filtr paliwa, jeszcze zmienić olej, wyczyścić filtr powietrza (wkładka K&N) wiadomo...

wkrótce STAGE 2: the zawias

Swapik wyszedł Ci elegancko

Alez to warczy slyszalem kiedys matiza kompletnie bez wydechu wydawalo sie jakby monster truck wjechal na podworko

Ziomek jak będziesz robił kosmetykę to pryśnij osłonę z przodu silnika bo wygląda kiepsko jak z zatopionego Ubota.

Dobre mody drifter.

Lepiej ziomek pokaż jak to jedzie a nie gazujesz w miejscu jak jakiś dresik

dziwny Swap . . .

m50 non vanos

no nic . . . zawsze to krok do przodu

osłona będzie różowa, ze szpachli dokleje garb żeby nie mówili że stary silnik bez vanosa no coś z tym zrobię, nie dygaj.

...a dresik to by gazował do odciny i mówi: Qwa ale mo wygar qwaa! aż mi dres czepocze qwa


Dziś zrobiłem mało... doprowadziłem lewarek zmiany biegów do użytku, mam już 5 biegów, wymieniłem wahacz bo miał luz na sworzniu, zabrałem się za gwint. Z gwintem miałem chwile zwątpienia, chciałem zamontować górne łożysko od 325, okazało się że nie pasuje ręce opadły... a jak powstały to rozebrałem zwias z compacta gdzie jest inne łożysko i na szczęscie pasuje. nie skończyłem montować gwintu bo późno się zrobiło i chęci mi odeszły.

zabawki, klocki, autka


chciałem zamontować cały wydech od 325, ale to nie będzie proste, myślałem że skróce i już a tu zapowiada się rzeźba od połowy do tyłu... sie zrobi...

No no
czekam na cd

pzdr
GreenEvil

cd nie będę mógł zmieścić na tym forum, bo to samo palenie gumy będzie

dziś skończyłem montować gwint, przód na pół regulacji, tył max w górę. będzie trzeba zejść z tyłem bo terenówka prawie się zrobiła:) zawitały przednie hamulce (ba, całe zwrotnice) od 325i, wentylowane.

gotowy do wejścia: gwint + zwrotnica od 325


regulacjone


przymiarka felgi 17x8" et 40: wynik: nie da rady, blokuje się o sprężynę. albo inne fele albo dystans


z tyłu kolorowo


po jeździe próbnej wrażenia odnośnie gwintu pozytywne, nie jest beton jeździ się fajnie, do codziennej jazdy się nadaje. Wciąż nie mam tylnego wydechu, i znów straszyłem ludzi przerażającym gulgotem M50 bokiem leci fajnie, sprawniej niż sedanem z tym motorem. jeszcze brak szpery, pojawi się przy kolejnym stage`u wraz z wahaczami na tarczach które z kolei czekają na poliuretanowe tuleje, które czekają na zakup, który czeka na pieniądze na które czekam ja. oj zawsze pod górkę...
kolejna robota przy autku w przyszłym tyg. na pierwszy ognień wydech, pozostanę przy seryjnym tyle z 325... będzie cicho i dyskretnie

A ja sobie myślę że lepiej będzie założyć felgi z mniejszym ET niż montować dystans i co za tym idzie dłuższe śruby.

Da_Vido///M, niebieski gwint czymś się różni od czerwonego ? czy tylko farby im brakło i inną maznęli

mi też się marzy swap ale minimum na 4.0 litrowy silniczek

da sie da sie nawet sedanem ale na mokrym bez szpery oczywiscie

czytałem że różni się (jak się domyśliłeś) kolorem. jeden koleś na forum dostał z białymi sprężynami... z tymi chiniolami nigdy nie wiadomo.

W Y D E C H

początkowo chciałem założyć serię katy, środki i dopasować tył z 325. Później stwierdziłem że wywalę katy, w których miejsce wspawam jakieś przelotowe 2 środki. U tłumikarza wynalazłem takie, z jakiegoś seata (rura fi 50)


później okazało się, że nie wsadze tylnego tłumika od 325 gdyż się nie mieści! chciałem nawet tylny od E30 325 jest za wielki. Mierzyłem co popadło...


przymiarki środkowego


następnie pojechałem dogiąć 2 rury fi 50 od środka do tyłu. nie znalazłem żadnego tłumika końcowego który w miarę by pasował miał 2 wejścia. trzeba było zrobić 2 w 1 i zamontować jakiś krótki tłumik. Trafił się niestety ala mugen, który spasował gabarytem. Nie chciałem, tak wyszło!



Auto wyjechało. Ogólnie wyszło głośno, ale mugen ma zatyczkę, dzięki której jest spoko, w miarę cicho. Do 3tys obr nie słychać że to R6, można udawać 1.6 Zderzak ocalał!



krzywo - fajniej


schowany


video dla ludzi o mocnych nerwach, słychać jak gada (z silencerem)

Da_Vido///M, z białymi sprężynami to właśnie znajomy dostał... i jakie było jego zdziwienie ale ponoć białe sprężyny są przy gwincie z regulacją twardości... bynajmniej na stronie tak jest
Co do tłumika to szkoda że ta rura końcowa wyszła pod takim kątem... popsuło to efekt końcowy

no spoko to wszystko wyglada
z Twoim zapalem na pewno bedzie nie zła malinka
powodzenia