BMW Sport

mam problem po kapitalce wsyslo kabel od czujnika polozenia przepustnicy i nie wiem gdzie on idzie nigdzie go nie widze obroty sa kolo 500 nawet mniej na wolnych i jak odrazu zapale to jest bardzo slabiutki i chcialbym sobie sprawdzic sondy ale nie wiem jak je pomierzyc i jaki maja miec opor z gory dzieki




na zdjeciu jest czerwona strzaleczka

Obroty fiksują pewnie przez to ,ze ta wtyczka nie podłączona..ona wychodzi z wiązki silnika- u mnie idzie razem z kablem co idzie do krokowego, wiec sprawdz.

A sondy odłącz, złacz klemy na 15 min i zobacz czy lepiej bedzie chodził..chociaz generalnie na zimnym silniku sondy nie będą zakłocac pracy motoru - nawet ,jesli są padniete.

Lambdy sprawdzisz w przekazniku do sond- jest w skrzynce razem z kompami silnika/ skrzyni
wepnij sie w gniazdko gdzie idzie np szary kabel i bedziesz widział skoki napiecia.

tam ida trzy kable do krokowego do przepustnicy i do glowicy ale powinien byc jeszcze jeden tez do przepustnicy przyjrzyj sie na zdjecie dokladnie on tylko jak jest zimny to jest slaby i jak chce skrecac to szarpie kiera ale jak go przegazuje to jest ok tylko nie chce jechac az sie troszke nagrzeje to wtedy chodzi ladnie a gdzie jest asc? bo tam z dolu przychodzi jakas linka moze to z asc? i ta wtyczka moze tez jest od asc a powiem ze asc mi chyba nie dziala bo jak nacisne guziczek to powinna sie zapalic lampka chyba a tam nic chyba pojade do aso

wczoraj polaczylem klemy na 15 min i problem zniknal auto normanie odpalilo i normalnie wchodzilo na obroty kiera nie szarpala ale jak ruszylem problem sie pojawil na nowo i co wy na to?

sorki a co sie dzieje jak sie złoczy klemy ? po co to sie robi ?kiedy ? troche nie na temet ale nie chce otwierać nowego postu. pozdro

To jest tzw. reset DME w E32 i nie tylko

ewidentnie załapał jakis błąd- moze sondy lambda- musisz podjechac koniecznie gdzies na kompa !!!

robi sie to po to ,zeby usunac stare błedy z kompa silnika...niestety jesli są one " aktualne " - powrócą--usterke trzeba usunąć !!

jade do aso na kompa bo juz sam nie wiem mi sie wydaje tak jakby go zalewalo paliwem cos ze swiecami na moj gust a sa nowe cewki kosztuja ponad 300zl sztuka oby nie byly to one ale to sie dzieje tylko jak jest zimny dodaje gazu a on przygasa i dopiero zalapie po paru sekundach a jak juz ruszy nie wkreca sie powyzej 4 tys a jak juz sie zagrzeje konkretnie to cisnie jak rakieta

Gdzie go tak wkrecasz co
Masz nowe pierscienie nie zapomnij

pozar_morza, raczej nie cewki , bo cewki jak padają lub są padnięte to na ciepłym silniku się chrzani. Zobacz ewentualnie same gumy (fajki) .

wkrecilem raz na probe a te gumy sa raczej dobre przynajmniej jak je 2 tyg. temu wyjmowalem to byly ok

pozar_morza, gumki mągą tylko wyglądać ok a będą niedobre.

kurde troche to ustalo powiem ze po kapitalce mam juz 1200km przejechane i te dziwne zjawisko zaniklo niekiedy jeszcze sie to pojawia ale tak na 100 - 200 metrow moze przestanie musze i tak jechac na serwis