Witajcie,
Przewertowałem wiele for internetowych poświęconych naszej marce. Zauważyłem, że w tematach związanych z niewłaściwymi obrotami (czy to za wysokie, czy za niskie) nikt nie potrafi pomóc.
Mechanicy rozkładają ręce, diagnostyka na komputerze niewiele pomaga ... i zaczyna się po kolei wymiana podzespołów, często trefne... niestety.
Może ktoś ma pomysł na mój problem:
BMW E34 520i 24V 92r.
Po odpaleniu, na zimnym silniku, obroty wkręcają się na wartość 900-1100. Przy ruszaniu na poziomie obrotów do 1700 szarpie całym autem. Powyżej 1700 normalnie rusza.
Czasami mam wrażenie, że jakbym chciał przyspieszyć na zimnym silniku to na początku przy dodaniu gazu jest jakby dziura, potem przyspiesza.
Jak silnik się zagrzeje, auto stoi ja jałowym biegu to obroty są na poziomie 800, a po chwili opadają jeszcze niżej do 700 i delikatnie trzęsie całą budą. Ponadto problem z szarpanym ruszaniem zanika.
Typów mam kilka po przeczytaniu for poświęconych naszej marce:
-czujnik położenia wałka rozrządu ?
-cewka ?
-lambda ?
-czujnik stukowy ?
-czujnik temperatury ?
-kable?
Za sobą mam już:
-sprawdzony przepływomierz
-silniczek krokowy raczej to nie jest, występowałaby większa różnica w obrotach
-świece wymienione
Proszę o pomoc ...
