BMW Sport

Witam,koledzy od czasu zimy przy hamowaniu autem zaczely sie dziac dziwne rzeczy Najpierw grzalo mi sie lewe przednie koło wymieniłem uszczelniacze i było już okey. Teraz przy gwałtownym hamowaniu słychac takie hrrrrrrrrrrr.... jakby metal tarł o metal ,przy delikatnym hamowaniu tego nie ma. Dodam ze klocki sa dobre ,tarcze wygladają na całkiem zdrowe , z tyłu wymieniałem bębny , szczęki ,oraz cylinderki ,a teraz mam klin bo juz mi pomalu pomysłow zaczyna brakowac. Mieliście coś podobnego ,co byście jeszcze obstawiali? Możliwe ,że tarcza któraś byłaby krzywa? Z góry dzięki za pomoc.

Może abs? trrrrrrrrrrrr gdzie to słychac przód tył?

Slychac to raczej z przodu i pod pedalem hamulca wyczuwalne sa te drgania przy hrrrrrrrrrr........

Abs

kontrolka mi sie nie swieci od ABS-u a co z nim moze byc nie tak?czujnik?

Wydaje mi sie ze nic poprostu abs tak działa zmiejsza ciśnienie w układzie chamulcowym aby nie doszło do zblokowania kół jest to twoje pierwsze auto z abs?

W skrócie
Typowy układ ABS składa się z:

* czujników prędkości obrotowej koła (dla każdego koła oddzielny czujnik)
* zaworów regulujących ciśnienie płynu hamulcowego w obwodzie podczas hamowania (indywidualnie dla każdego koła)
* układu rejestrującego i sterującego zadanymi parametrami (centralka)

Po co ABS

Podczas hamowania prędkość obwodowa koła jest znacznie mniejsza od prędkości poruszającego się pojazdu, w efekcie pomiędzy nawierzchnia drogi a powierzchnią zewnętrzną koła występuje poślizg. Poślizg ten jest największy w momencie, gdy koło zostanie zablokowane natomiast zerowy, gdy swobodnie się obraca. Maksymalną siłę hamowania uzyskujemy w przedziale 10-30% wartości tego poślizgu.
Zasada działania

Napięcie zmienne wytwarzane przez czujniki prędkości obrotowej przesyłane jest do wzmacniacza, gdzie zostaje odpowiednio przetworzone a następnie wysłane do elementów wykonawczych, które obliczają prędkość kół i samochodu. W chwili pojawienia się poślizgu jednego z kół impulsy wysyłane zostają do regulatorów prądu przednich i tylnych kół. Regulatory te sterują natomiast zaworami ciśnienia w danym obwodzie hamulcowym.

Siła hamowania może wzrastać do czasu, w którym nie wystąpi tendencja do zablokowania jednego z kół pojazdu względem pozostałych. W chwili wystąpienia opisanego poprzez odpowiedni zawór regulujący ciśnienie hamowania siła hamowania zablokowanego koła zmniejsza się i koło to zaczyna przyspieszać do chwili wyrównania się prędkości obwodowej zablokowanego koła z pozostałymi. Po osiągnięciu danej prędkości układ ABS przechodzi w stan czuwania.

kolego jest to moja czwarta Bumka w E36 i do tej pory takich cudów nie miałem nigdy

Podczas hamowania kontrolka ABS się nie zapala, (zapala się w razie uszkodzenia układu). Jedynie DSC (kontrola trakcji) podczas działania daje znać o sobie kontrolką na zegarach, która gaśnie kiedy auto przestaje się slizgać. Jeśli podczas hamowania(zwłaszcza gwałtownego) na śliskiej powierzchni czujesz bicie na hamulcu i dzwięk w stylu trtr...tr.trr to znak ze abs pracuje, normalna sprawa . Teraz mamy mrozy więc o śliską nawierzchnie nie trudno, więc jeśli przy gwałtownym hamowaniu masz coś takiego to jest to normalne dla systemu ABS, tak on właśnie działa (pulsacyjnie próbuje wyhamować pojazd -> w takim szybkim skrócie).

To nie pomoge Cieżko coś obstawiac przez neta .
cytuje
Koledzy od czasu zimy przy hamowaniu autem zaczely sie dziac dziwne rzeczy. Myślałem że abs


Możesz odłączyc abs i zobaczyć czy słychac to trrrrrrrr.

W poprzednim compakcie ,sedanie czy coupe czegos takiego nie bylo ,stad moje mega zdziwienie

A może nie miały abs-u

U mnie w e60 działa tak samo jak opisuję, nie pamiętam tylko czy pulsuje pedał hamulca, ale chyba nie ( z tym że e60 to trochę inna półka, może abs działa tam inaczej, 90% tego auta jest sterowane przez komputer i nawet pedał gazu to po prostu jakiś elektroniczny sterownik). Natomiast w golfie IV mam tak samo jak opisujesz, nie przejmuj się tak działa ABS. Być może we wcześniejszych autach nie było ABS'u albo był niesprawny , no albo jeździłeś w lepszych warunkach(drogi były odśnieżone itd...)