BMW Sport

Witam!

Zastanawia mnie co oznacza "Gong" po przekręceniu kluczyka... Raz jest raz go nie ma...

Poza tym mam problem z obrotami. Auto trzyma przez długi czas obroty ponad 1.5 tyś... Dopiero po długim czasie, się uspokaja. Gdy wyłączę auto i odpalę ponownie, nawet na gorącym silniku, to zazwyczaj znowu łapie dzikie obroty na długi czas. Jednak jak się uspokoi to już obroty nie szaleją... Oczywiście dopóki nie zgasze silnika i nie odpalę ponownie... Czasami przez to potrafi się nawet zalać.

Pomocy !

PS: Temperaturę normalnie łapie.

Na 99% masz OBC z termometrem zewnętrznym. Gong daje sygnał bodajże od 3 stopni w dół, ostrzega przed gołoledzią



Pewnie jak w większości przypadków związanych z obrotami - silniczek krokowy.

Zapomniałem dodać, że gdy silniczek krokowy odłączę z kostki, gdy ma za wysokie obroty, schodzi trochę poniżej 1 tyś i jest wszystko ok... Gdy z powrotem podłącze to szalone obroty wracają... Ustawią się np. na 2.5 i tak trzymają, dopóki nie przyjdzie czas na ich zejście... Wkurzające to jest, chociażby ze względu na to że nie jest fajne jak auto wyje na wysokich obrotach a ludzie się patrzą co to z tym autem nie tak

No to masz rozwiązanie problemu. Silniczek porządnie przeczyść, ewentualnie kup nowy jeśli to nie pomoże i będzie git

Dzisiaj już sobie daruję, ale jutro wyjmę silniczek i gruntowanie go przeczyszczę... Bo w sumie zaczęło to się dziać po wymianie rozrusznika, a żeby wyciągnąć rozrusznik, wyjmowalem silniczek krokowy, być może wpadł mi w piasek albo coś...

Jak już wyjmę, oraz oczyszczę, to powiem wam, jak poszło.

No niestety silniczek krokowy na 100% nie jest winien. Auto nadal się zalewa i łapie obroty lewe ;/ Przepływomierz, prawdopodobnie też jest sprawny.

kolejny temat założony bez sensu Nie dość że sam znalazłeś odpowiedź, to kilka podobnych tematów już jest..

Jak znalazłem, skoro nadal mam ten problem ?

Nic nie pomogło, ani przekładka przepływomierza, ani przekładka silniczka krokowego.
Nadal występują te objawy że się zalewa, oraz łapie obroty straszne.

Tematów jest od groma z tym problemem, ale zazwyczaj wymiana silniczka pomaga. U mnie jednak to nie jest to.


Jeszcze spróbuje zresetować kompa, może to coś pomoże.

a uszczelkę pod krokowym masz całą ?? dolot sprawdziłeś ?? odkręć gumę za przepływka i obejrzyj dokładnie czy nie łapie lewego powietrza.

Napisz też jaki silnik dokładnie, bo nie do końca wiadomo co jeszcze można podpowiedzieć..

tez bym sprawdzil gume miedzy przeplywomierzem a przepustnica, mialem podobny przypadek i wymiana pomogla

Nie wiem, zejdę i sprawdzę...

Tylko nie wiem czy odpalę bo teraz to auto w ogóle mi odpalać nie chce i się całkowicie zalało.. Strasznie benzyną śmierdzi.

http://www.youtube.com/watch?v=9tXUEi4B6Cs

Tutaj moja benia, akurat udało mi się uchwycić moment zalania, oraz widać jak obroty trzyma. Nie chciało mi się nagrywać do czasu, aż by się uspokoiły, bo musiałbym z 5 min ok czekać na to.

JAKI SILNIK DOKŁADNIE ?? bo u mnie m M43B18 po lifcie jest taki wężyk od podciśnienia, który jak spadł, to obroty wzrosły.

Zdejmij tą gumę o której piszemy, obejrzyj ją dokładnie, bo jest duża szansa że łapie lewe powietrze. Lub przy krokowym masz nieszczelność. Nie napisałeś nadal co z uszczelką pod krokowym

http://i39.tinypic.com/20fqcxw.jpg

Dokładnie mam taki sam silnik, niestety nie znam tych oznaczeń itd. Więc na ten temat się nie wypowiem.

Jeśli chodzi o uszczelkę silniczka krokowego, to nie mam pojęcia o jakiej uszczelce mowa, poniważ do niego idą tylko u mnie dwa węże, który jeden idzie do silnika, drugi do tej rury co jest widoczna na zdjęciu.


Węże sprawdzałem, niby wszystkie są... Ale dla pewności, mogę to zrobić jeszcze raz. Bo strasznie zależy mi na tym aby wszystko wróciło do normy bo to można szału dostać

bo masz inny krokowy niż ja, dlatego prosiłem o info odnośnie silnika.

Fotka się nie otwiera..

Teraz powinno zadziałać.

Silnik ma oznaczenie M40, masz lpg?

Sama benzyna