BMW Sport

Witam, mam problem po swapie w e36 compact m43b16 na m50b20 vanos na siemensie. Silnik odpala elegancko ale nie da sie go zgasic... wyjmuje kluczyk i nic. Po zdlawieniu silnika po chwili gasna kontrolki. Poza tym przy dodaniu gazu zapala sie kontrolka alternatora. Cala reszta dziala dobrze. Macie jakies pomysly co moze byc nie tak ??

Coś pomieszałeś w wiązce silnika przy podłączeniu do budy.

Nic nie bylo ruszane przy tym polaczeniu. Wszystko jest fabryka. Zreszta to juz nie pierwsze wsadzone m50 przezemnie do e36 i nigdy nic nie trzeba bylo przerabiac w wiazce. Dodatkowo odkrylem ze silnik nie chodzi na 1 gar (wczesniej nie bylo wydechu i nie bylo tego slychac), nie chodzi na 5 cylinder, po odlaczeniu tej cewki silnik gasnie i wyjeciu kluczyka silnk gasnie ... przy odlaczonej cewce silnik normalnie zapala i gasnie z kluczyka.

Przepraszam że mój post nic nie wniesie, ale z takim cyrkiem się jeszcze chyba nie spotkałem Brak pomysłu...

To wymień tą cewkę ale to zdanie cieżko rozszyfrować

Odpal silnik i otwórz maske jak będzie całkowicie ciemno. Może gdzieś masz przebicia i będzie nawet gołym okiem widać

podmienialem cewki i to samo caly czas ... jak cewka jest odpieta to da cie zgasic z kluczyka, jak cewka jest podpieta da sie zapalic z kluczyka ale zgasic juz nie

Może w tej wiązce od m50 jest jakiś bubel. Albo Ci sie stacyjka kończy

Dobre jaja... Mam nadzieje że nie pomyliłeś biegunów na akumulatorze?
Napisz jak zrobisz juz wszystko, ale ewidentnie bym wskazywał na jakiś błąd w wiązce, skoro na starym silniku było ok .
Czujniki wałka i wału dobrze podpiłeś nie pomyliłeś wtyczek?