BMW Sport

Witam kilka dni temu zawadziłem o coś miską olejową i zostało delikatne zarysowanie przez które pomału wycieka mi olej. Mam pytanie czy jest mozliwość czymś to zakleić czy trzeba bedzie spawać. Jest to E36 silnik 1,8 M43. Z góry dzieki!!

pewnie znalazł by się magik, który by to zakleił, w Polsce wsio możliwe, ale rzecz jasna pospawaj

aluminium?

Żywicą
Żartowałem.....spawaj albo wymieniaj....jak czymś zakleisz to po jakimś czasie odpadnie....

Najlepiej oczywiście zaspawać z zew. i wew. - należy to zrobić TIGiem i najlepiej u kogoś kto się na tym dobrze zna.
Ale jeśli jest to tylko rysa przez którą się olej sączy a w okolicy nie masz fachowców co spawają alu to można zakleić , specjalnym dwuskładnikowym klejem do aluminium - też najlepiej z zew. i wew.
Miskę oczywiście trzeba odkręcić i dokładnie odtłuścić.

Tylko czy jak się już wyjmie miske to jest sens ją kleić czy nie lepiej zaspawać i jezdzić spokojnie ja za pęknięcie ok 4 cm zapłaciłem 50zł no tylko ze ja miske odkręcałem

tez obstawiam na spawanie. jak lekko cieknie to i male musi byc pekniecie. za spawanie rozwalonej miski 4-5 cm zaplacilem okolo 50-60 zl w centrospawie (marszawa marki) wiec u ciebie bedzie pewnie taniej..masz pewnosc ze na stale i dobrze bedzie zrobione. w klej mozna sie bawic jak ktos ma lenia i na ktotka mete..

Jak dobrze odtłuścisz i jest mała rysa to klej będzie trzymać. Bo klejłem u siebie to małe dziury trzymał klej POXIPOL. ale czy jest sens bo i tak musisz ją zdjąć albo spuścić olej i tylko od zewnącz sklejć.
PZDR

Dzeki wszystkim!! Próbowałem poxipolem ale nie zdał egzaminu. Jade jutro spawać!!!

o cale auto dbasz tak jak o miske zeby poxipolem traktowac?

dla mnie Poxipol to maksymalne druciarstwo
spawanie w sumie też, ale akceptowalne

oj tam zaraz całe auto poxipolem tylko kola i kierownce przykleiłem o misce nie wspomne )