BMW Sport

Siema. Co polecacie zrobić przy takim stanie drzwi? Malować je całe czy tylko do połowy?




Przy okazji zauważyłem coś takiego pod lusterkiem. Nie idzie tego zmyć



Z dwóch stron z tyłu dzieją się takie rzeczy



Oraz ktoś mnie brzydko potraktował z prawej strony




Co polecacie zrobić przy takim stanie lakieru? Inne elementy są w dobrym stanie, nie potrzebują poprawek.

chcesz sam malować czy oddać do lakiernika?
lakiernik pewnie będzie malować do listwy....

Malować do listwy a resztę cieniować jeśli będzie taka potrzeba a pewnie będzie

Panowie, podłączę się do tematu. Otóż mam z obydwu stron na tylnych nadkolach troszkę pracy. Z jednej strony miałem małą zaprawkę robioną i widać ją a na drugim nadkolu jest małe ognisko rdzy. Chciałbym aby zajął się tym blacharz/lakiernik. I tu pytanie moje, czy trzeba całą ćwiartkę malować czy dałoby radę tylko to pomalować i zcieniować. Zaznaczam że chcę aby to było zrobione w sposób profesjonalny. Kolor to 354 (titan silber metalic).
Dzięki wielkie

Podeprzyj Swój post zdjęciami ponieważ nikt tu wróżyć nie umie

do listwy, a resztę papierem ściernym myknij

Tak to właśnie wygląda I jak to potraktować waszym zdaniem ? Bo mi się wydaje że cały tył do malowania

misiek1311, bez spawania również się nie obejdzie.

No to Mnie pocieszyłeś A co jeśli chodzi o malowanie ? Bo wyceniam robotę na min 2k, tak strzelam

Trochę "przestrzeliłeś" - nie ma aż takiej tragedii, jak obejdzie się bez cieniowania to poniżej 1000zł się zmieścisz, spawać też raczej nie trzeba będzie A zła wiadomość jest taka, że to takie miejsce gdzie ta rdza i tak Ci znowu wyjdzie za rok - nie da się jej idealnie tam usunąć.

W takim razie jeśli mam wydać 1k na coś co za rok będę musiał powtórzyć, to raczej szkoda kasy. Ale z drugiej strony, nie mam zamiaru z czymś takim jeździć... w końcu to BMW

ciekawe jak inaczej?
zmiescisz sie w 1k spokojnie tylko niech ci zabezpieczą i nic nie wyjdzie

Za 1k da radę spokojnie to zrobić solidnie i na przyszłość zakonserwować

Dzięki Panowie za poradę Podjadę z tym do jakiegoś dobrego warsztatu i zdam relację z naprawy "usterki"

Tylko znajdź adekwatny polecany uczciwy

Trzy dni temu odebrałem e46 od lakiernika po bardzo podobnej rdzy na nadkolu, co prawda u mnie nie wychodziła jeszcze na wierzch, ale i tak trzeba było malować nadkole. Dobry lakiernik spokojnie wycieniuje żeby nie malować do przetłoczenia czy coś. Koszt 300zł.

Savater dodatkowo moze byc problem aby dobrac wlasciwy odcien do koloru lakieru. mam teraz podobny problem przy compakcie, jest kilka babli do zlikwidowania ale jak sie patrzy to auto we wnekach drzwi jest lekko ciemniejsze niz reszta nadwozia bo farba lekko wyplowiala na sloncu.