Czy to Alpina? Czy to kolejne zwykle padlo?

Kune

dray napisał(a):

TomekB napisał(a):

Licz się ze słowami.

Polscy handlarze samochodami/częściami to w 99% oszuści i kłamcy. Sami sobie na takie miano zapracowali.

qqiz napisał(a):

Hmmm, Pani od której kupowałem Land Cruisera nie miała żółtych papierów, ale 12 kamienic, 3 hotele i 200hA ziemi nad morzem

Zarówno ja, jako kupujący, jak i ona, jesteśmy z transakcji zadowoleni.

Gdybyś chociaż 1 raz miał do czynienia z ludźmi tak majętnymi wiedziałbyś, że potrafią się targować o głupie 5 zł.

qqiz napisał(a):

Ktoś kto kupuje za normalną wartość nie, ale ktoś kto przepłaca za średniaka 2 krotnie z pewnością jest naiwniakiem

Historie w stylu "mój kolega kupił terenówkę za pół ceny rynkowej", "znajomy kupił alpinę D10 za 6000 EUR w super stanie" owszem są wzruszające, tyle tylko że przedszkole i szkołę podstawową to ja już dawno skończyłem.

A Ty jestes Polakiem, wiec jestes zlodziejem, bijesz sie na meczach i spisz z 3 kolegami w jednym lozku, zeby rano robic na zmywaku w Anglii...

Nie wiem tylko, o co tak naprawde chodzi? Chcesz zarobic na tej Alpinie ze tak sie ciepiesz czy co?
Bo to ze Twoj kolega, po ogledzinach stwierdzil tak, znaczy dla mnie zupelnie nic.
Nie wiem tylko dlaczego, chcesz zmusic wszystkich do takiego myslenia?
Pare rzeczy nie ma juz zupelnie miejsca/lub zostalo to zrobione w prosty sposob - ale NIE, napewno tak nie moze byc - bo musi byc kapa nie?

Co do pomyslu nt. M5 e34 za 50/60kpln to sie nawet nie wypowiadam.

To jest tak jak z ubraniami, tyle te po 600zl sa OK, reszta to podroby. A tak naprawde, starczy poszukac i zobaczyc ile kosztuja naprawde te ubrania od dystrybutorów przy zakupie wiekszej ilosci szt.

Ale co ja tam wiem...
To DeTomaso te tez pewnie zlom, bo nie jest z mobile za 50keuro, nie?

Zdzira 850I

M5 E-34 w b.dobrym stanie kosztuje koło 40-60 tysięcy zł

Zależy co dla kogo znaczy dobry stan

spider · **Posty:** 9443 **Lokalizacja:** PL

Konczymy te przepychanki bo nagrody bede rozdawal

Boogie

Kune napisał(a):

Co do pomyslu nt. M5 e34 za 50/60kpln to sie nawet nie wypowiadam.

Ok, wiec znajdz Miszczuniu M5 94 lub 95 ze skrzynią 6biegową

))

Kune

Zdzira 850I napisał(a):

M5 E-34 w b.dobrym stanie kosztuje koło 40-60 tysięcy zł

Zależy co dla kogo znaczy dobry stan

Albo kto ma jakie klopoty z glowa.

Dla mnie stan dbd, to samochod ktory ma nabierzaco wymieniane wszystkie zuzywajace sie elementy i jego zuzycie jest na poziomie jego wieku. Nie jest to auto w ktorym wymienia sie tapicerke na nowa z ASO bo jest slad zuzycia, albo nie wymieniasz profilaktycznie chlonicy po 15 latach bo moze sie rozciec.
Jesli robisz wszystko jak trzeba i wiesz jak to robisz.

Wszystkie te igly, to auta kolekcjonerskie, ktore nie sa/nie byly normalnie uzytkowane.
One moze wtedy sobie kosztuja 2x tyle niz normalny egzemplarz, ale to nie jest auto z przeznaczeniem dla normalnych ludzi i normalnej jazdy.

Boogie napisał(a):

Kune napisał(a):

Co do pomyslu nt. M5 e34 za 50/60kpln to sie nawet nie wypowiadam.

Ok, wiec znajdz Miszczuniu M5 94 lub 95 ze skrzynią 6biegową

))

no, ale i po co? zebym mial Ci cos udowodnic? Czy co?
Kupiona w ludzkich pieniadzach Alpina e28 i np. DeTomaso nie wystarczy, zeby zrozumiec ze sie da?

Przeciez ja nie zmuszam nikogo do kupowania czego kolwiek, ale chyba logiczne jest, jak to na swiecie, ze rownowaga musi byc zachowana. Jak sa auta max drogie to sa i auta max tanie.
Przeciez codziennie nie zdarza Ci sie cos wyjatkowego?

Jak za 1, 2, 3, X lat trafi sie M5 ze skrzynia 6ka za np. 5keuro to chetnie pokaze.

JA z mojej strony, dziekuje za konstruktywna rozmowe.

Boogie

Trzeba jakoś podsumowąc wątek dla potomnych :rotfl:

Jak mogliście przeczytać, chcąc kupić wyjątkowe auto - bo o takich byl na początku wątek- Alpina, Alpina B10 BT, M5 e45 - liczenie na okazje to oszukiwanie samego siebie.

Trzeba szczerze powiedzieć jak wyglądają okazje w Polsce, i przyklad niby M5 Winkelhock autora wątku pokazuje, czemu bylo tanie

Poruszony temat M5 e34 po lifcie za 50-60 tys PLN wymaga też czegoś ode mnie

Od czasu do czasu pokazuje sie a to w Kielcach, a to w Częstochowie M5 z rocznika 1995 - wedlug opisu. Kosztuje 24 000 pln - czyli nieco drożej niż owe gdzieś wspomniane 5000 Euro.
Ale poczytajmy opis tejże OKAZJI

pierwotnie było to auto fioletowe chyba 120 tyś , miał duże tarcze 345 i zaciski 4 tłoczkowe, edc z regulacja wysokości auta, na cztery koła edc 2 poduszki , skóra naprawdę wypas, i do tego była działająca skrzynia 6 biegowa z odpowiednim dyfrem
samochód rozbijany dla zarobku i w koncu zmielony urwany tył posklejali, pospawali, wyjęli wszystko dosłownie gołe blachy w kabinie i dwa fotele i właściciel (kolega z toru) dawał koledze mechanikowi auto aby mnie objechał za wszelką cenę, trochę to trwało ale w końcu objechał mnie tak na marginesie to obydwaj naprawdę bardzo dobrze jeżdżą
ale wracam do auta w międzyczasie jeszcze pacnęli na jakimś nocnym treningu i w koncu pojawiła się oferta w nadwozia m5 kompletnego z tapicerka , kołami wszystko ale bez silnika i skrzyni- oglądałem i podobała mi się, nie wyglądała na taką aby miała jakikolwiek dzwon, przez ponad pół roku przekładali , przekładali ,pomalowali felgi i z nadwozia 91' zrobiło się 95'
jak widać skrzynia jest 5 biegowa bo 6 biegową rozwalili jak ganiali a teraz założyli od 535i, hamulce są te stare małe,auto jest 4 miejscowe i chyba bez klimy bo mieli zakładać ale nie pamiętam jak to się skończyło, wąska nerka bo 91', edc chyba tak samo znikło;
nowego właściciela nie znam

To chyba kończyć powinno temat okazji wśród wyjatkowych aut.

KU84 · **Posty:** 5406 **Moje BMW:** Giulia Veloce,GLC II

dray napisał(a):

Nigdy nie odważyłbym się kupić używanego samochodu w Polsce, a wszystko przez oszustów i kłamców takich jak Ty/Twoi idole.

dray Jestes wieśniakiem, mówiąc tak.

dray

Ooo kolejny z kółka wzajemnej adoracji

Czarny

dray napisał(a):

Ooo kolejny z kółka wzajemnej adoracji

Ciesz się, że bana nie dostałeś za takie gadki. zadałem Ci pytanie, skoro piszesz

Cytuj:

Dziękuję ale naprawdę nie trzeba, gwarantuję Ci, że do mojego poziomu wykształcenia nigdy nie dojdziesz :rotfl:

to może napisz, czy już jesteś zwyczajnym profesorem, czy nie?

Jak masz zamiar w ten sposób się odzywać, to Twoja kariera się szybko skończy na forum.

dray

Jeśli sprawi Ci to satysfakcję to nie krępuj się. Przyznaję, przegiąłem w 1 zdaniu ale nie dam po sobie jeździć jakiemuś dzieciakowi jak np. KU84 .

KU84 · **Posty:** 5406 **Moje BMW:** Giulia Veloce,GLC II

dray napisał(a):

nie dam po sobie jeździć .

filipbmw

dobra zostawcie Dray-a już, wszyscy sie rzucili na niego a wiadomo, że sprawa polskich handlarzy to temat rzeka i nikt nie zaprzeczy, że 3/4 z nich to krętacze, ktorzy myslą jak z Ciebie zrobić wala a nie jak Ci coś sprzedać, abyś i Ty i on byl zadowolony.

Nie chcialem nic tu pisać, bo mało mnie ten temat interesuje, ale jedna z rzeczy, ktorze mnie denerwują na tym forum to jest to, że wszyscy starsi urzytkowicy pływają jak piranie w akwarium i tylko czekają aż ktoś "krzywo stanie" i sie na niego rzucają bo....bo tak wypada, przecież wstawie sie za moim kumplem itd