Co dziś zrobiłem\am w swoim BMW

rorafalki

rexman napisał(a):

Zakupione tarcze i zaciski od e34 540i zostały zamontowane.

Po kilku dniach okazało się,że jedna śruba od nich z przodu zginęła(byłem pewien ,że wszystko było przykręcone "na chama")szczęście,że dolna to "tylko"troszkę jarzmo się poobcierało o tarczę.
Przy tej okazji sprawdziłem śruby mocujące jarzma do zacisków.Okazało się,że (chyba wszystkie)były poluzowane.
Montując te zaciski,nie podejrzewałem,że ktoś demontując je z innego samochodu będzie niepotrzebnie "ruszał" te śruby na ampol(imbusy).Przecież przy demontażu zacisków,nie trzeba ich luzować.Jakoś z tropu mnie zbiły zaślepki tam założone.
Mam w takim razie jeszcze jedną nauczkę. :znudzony:

dobrze, że skończyło się tak, a nie... nawet nie myślę jak

rexman

Masz rację Rorofalki.Gdyby puściły obie śruby,to w najlepszym przypadku pourywało by przewody hamulcowe... :zly:

,a jechałem wtedy z Polski do Irlandii.Serwis i laweta by mnie zjadły.

Z tych poprawek doszła jeszcze jedna korzyść,a mianowicie pokonując nierówności,jest idealna cisza w kabinie,czego wcześniej nawet "na starych"hamulcach nie było.

Shadus

A ja sprawdziłem powietrze w oponach i dopompowałem w tylnim prawym kole

Znowu

EDIT

Przed 20tą stuknęło mi 215tys. w beem :hyhy:

marcin28

Zalałem bumera do pełna

murdoc

wymieniłem tylne lampy oraz przednie kierunki na pomarańczowe, zdjęcia będą w galerii jak pogoda dopisze

marcin28

Wczoraj trochę popaliłem gumę na lewym kapciu. Opowiem jak było.

Wracałem z klubu Euphoria w Bydzi o godz. około 00.30 do domu.

Chciało mi się lać więc zatrzymałem się koło kościoła w Łęgnowie na drodze z kostki.

Potem chciałem zawrócić na trzy. Na dwa przedobrzyłem i stoczyłem się lekko na spad do pola. :wstyd:

Chciałem wyjechać ale nie dało rady. To biegnę do jakiegoś rolnika po pomoc. Wszyscy śpią. Na szczęście jechał młody koleś i pytam czy tu ktoś mi pomoże. Podłożyliśmy jakieś kawałki betonu z pola, lewe napędowe koło trochę zamieliło i dał radę mnie wypchnąć. :hurra:

Po tym oświadczył mi że od roku robi prawko i nie może zdać a jeździ starym mesiem od dwóch lat. Potem powiedział mi że jego marzeniem jest przejechać się bumerem. :hyhy:

Pozwoliłem mu kawałek się przejechać. Widziałem euforię w jego młodych, chłopięcych oczach. Dziękował mi dłuższą chwilę. Odpaliłem mu 20 zeta i wróciłem do domu.

Shadus

Po raz pierwszy :wstyd:

od kiedy mam bunie zalałem bak do pełna :hyhy:

Później pobiliśmy z bunią v-max na A4 - poszła 210km/h

Przed zjazdem na Gliwice trójeczka na SZY zrobiła mi miejsce więc podziękowałem awaryjnymi

A na koniec na zjeździe zajechała mi drogę nowa Vectra :zly:

to ją później na Rybnickiej zjadłem

Mormo · **Posty:** 597 **Lokalizacja:** P-no

czyszczenie wnetrza a zewnatrz mycie i woskowanie rezultat widoczny tutaj

Szersz

Ja dziś zawiozłem żonę do szkoły, a potem wymieniłem:
- separator oleju,
- filtr powietrza,
- filtr kabinowy.
Miałem już kończyć, ale w przypływie emocji odkręciłem EGR i wyczyściłem go.
Idąc za ciosem dobrałem się też do zaworu EGR i też został wyczyszczony.