BMW Sport

przy normalnej jeździe jest ok problemem jest parkowanie w małych wąskich uliczkach a tylko takie mam przy pracy ale zobaczymy jeszcze

obecnie szukam dobrego dupowozu na 99% będzie to e39 528/530 lub 530d lub 730d

To nie jest dobry pomysł bo zaraz zaczną się modyfikacje

wiem

dlatego rozważam też inne auta ale już mam powoli dosyć plstikowych nowych badziewi a e39/38 podoba mi sie jako dupowóz na pewno nie byłby modyfikowany od zabawy jest e32

zastanawia mnie tylko czy takie e39/38 można utrzymać w stosunkowo rozsądnej kasie jak chodzi o serwis nie robiąc modów wymieniając to co się sypie tylkoa nie jak w e32 wszystko co podleci

Jak masz problem z parkowaniem to E30 albo jakieś 1er 3d możliwie krótkie auto lub compact. No niestety, 5er czy 7er to wielkie krowy i w mieście nieporęczne. Aczkolwiek akurat RWD pomaga dużo przy parkowaniu, bo masz o wiele lepszy promień skrętu niż fwd/awd. Ostatnio jeździłem Audi S3... maleńkie auto, a zawrócić tym to porażka... moje E30 2x bardziej zwrotne.

ale to będzie dupowóz dla rodziny 2+2 a co ja włoże do e30???? po drugie nie chce archaicznego rdzewiejącego zacofanego elektronicznie wozu jakim jest e30

na dupowóz to nie ma żadnych zalet przecież a 1er to dla mnie w ogóle bmw nie jest

z parkowaniem to ja nie mam porblemów obecnie amarok ma 5,5 metra przecież i radze sobie

bardziej obawiam się zimy w rwd bo wiem co było jak na co dzień e38 lub e32 do roboty jeździłem

szkoda, że w e39/38 nie było opcji z xdrive

po drugie pytałem o koszty utrzymania tych fur a nie o gabaryty bo te znam doskonale

W m5 to tak tylko dodam ,że wstecznego używac nie trzeba. Zawracasz na jedynce i przy parkowaniu to tez się przydaje

Ale wracając do tematu to chyba lepiej kup sobie takie e39 530d - to super motor i mało pali . Koszta utrzymania będa znikome bo
A częsci tanie
B te auto sie tak nie psuje
C mało pali

co to znaczy mało pali 7-8 litrów dla sedana jest realne??? w automacie????

Nie, w automacie wyjdzie około 10 litrów po miescie ,ale w manualu po mieście jak najbardziej tzn po dobrym programie spalanie około 8 litrow ,a nawet mniej po mieście na 100% możliwe

mi chodzi o spalanie średnie czyli 50/50 trasa/miasto czy uda mi się zejść do 7-8 litrów w takim trybie i obawiam się też serwisu diesla wtryski turbo srurbo itp

528/530 znowu bym musiał gaz montować

Touring w automacie 12-13l w mieście, 7-8l w trasie a jak się spieszysz to i 10l łyknie w trasie

jak dużo latasz 530d będzie ok, ale jak głównie po mieście to pamiętaj, że M57 zimą nagrzewa się wiekami i niedogrzany będzie swoje palił.
ps. E39 ma bardzo mały promień skrętu, przekładnia w E32/E34 jest o wiele lepsza w tej kwestii.

no i właśnie odnośnie tego nagrzewania się zastanawiam czy nie lepiej 528/530 ewentualnie 535 + lpg

Nie przesadzaj z tym spalaniem. Po mieście mozna założyć ,ze min 10 ,a maks 12 przy spokojnej wyjdzie.

Chcialbym zanaczyć ,że ten 3,0 d jest jednym z najlepszych i najtrwalszych silnikow diesla na rynku jeśli nie najlepszym i najtrwalszym ze wszystkich . Ma opinię następcy niezniszczalnego 1,9tdi ze starych pasków. Tym bardziej ten z pierwszysch lat produkcji. To silniki nie zniszczalne, bardzo mało awaryjne i każdy mechanik Co to powie. Trzeba tylko klapki wywalić i masz spokój. Naczytałem się setki artykułów w prasie i necie na temat jakości i bezawaryjności tego silnika , szczególnie tyczy sie to tych od 1998 do 2004. Sam zresztą mam kupę przyjaciół i rodziny z tym motorem pod maską. Zapomnij o klopotach typu wtryski czy coś

Zobacz co potrafi takie 3,0d

Nie zgodzę się z długimi dogrzewaniem M57. Jeśli jest sprawny i drożny układ chłodniczy i webasto to bardzo szybko auto się rozgrzewa do pionu.
Spalanie manual samo miasto 8-9, trasa 6-7, 8 w trasie to nieodrywając prawej nogi od podłogi. Mówie o sprawnym i dobrze ułożonym aucie po programie
Do E39 na dupowóz ten silnik sprawdzi się idealnie. Większy zasięg i ogólna bezproblemowość w porównaniu do pb+lpg.

Obawiam się, że 15 - 20 letnie BMW będzie po prostu rdzewieć, a E30 jakie zgniły to zgniły, a te co są w odpowiedniej też cenie są odratowane i ogarnięte. E30 podałem tylko jako przykład jaki rozmiar do miasta się sprawdza.

Także jak ma być jak najmniej problemów z korozją, napęd AWD, wyższy prześwit, pojemna kabina i bagażnik, lpg i aut omat w podobnym budżecie jak celujesz to Audi A6 allroad, silniki 1.8 t lub 2.7 t, a jak nie chcesz turbo to słabawe i paliwożerne V6 jakieś, ew. V8. Na pasku. No ale idealnego wozu jak widzisz nie ma.

Alternatywy BMW - E34 touring w wersji X albo E46 w wersji x. Pierwsze stare i dość prymitywne, drugie trochę małe. No ale jak masz małe dzieci to ja bym uderzał właśnie w serię 3er. Taki kompromis koszty utrzymania / cena / komfort / poręczność.

Nadal nie wiem czego się boisz zimą w RWD, bo jak ktoś ma DOBRE opony i nie jeździ offroad to jest okej. Zwłaszcza ze szperą, bo jej brak faktycznie może irytować. Ja się bardziej boję obecnie jak siadam za sterami fwd, bo nigdy nie wiem kiedy ciężki przód i lekka dupka mnie zaskoczy.

Kupuj E39 528/530i i będzie Pan zadowolony

e39 też będzie rdzewieć

W e39 tylna klapa i doły drzwi to też jest masakra. Często też pod chromami przy szybach wychodzi.

Jak OT to OT, więc...

pewnie niektórych to oburzy, ale nie wiem czy e39/e38 to idealny dupowóz.
Stare toto już i nękają go irytujące awarie. Nie zawsze to drogie sprawy, ale jednak mnie wpieniało to że co chwila jakiś wyciek z silnika, a to wąż chłodzenia pękł, a to kostka stacyjki, czujnik abs, coś zjadało prąd itp itd. - co 2 miesiące trzeba jeździć i zostawiać samochód ma naprawy usterek, bo samodzielne grzebanie i głowienie się w dupowozie mnie nie bawi

...obecnie chyba skłaniałbym się ku jakiemuś kompromisowi, ale doszłoby jedno kryterium którego nigdy nie brałem pod uwagę - rocznik...tj. niekoniecznie 1998, raczej bliżej 2008.

no wiem oc o Ci biega ale jak widze skomplikowanie głupich kompaktów rocznik 2008 i wzwyż to wątpię czy one sa lepsze od e39 pod względem awarii do tego morze tandetnego plastiku niestety

a nowe auto ma olbrzymia utratę wartości i tez jest tandeta jak nie dasz 150k a jak dam 150k to po 3 latach warte będzie 70 czyli w 3 lata stracę 80k wątpię, żeby e39/8 wżarło tyle na serwis o nowych maszynach coś wiem od półtora roku jeżdże nowymi dupowozami i tandeta razi w pizdu jak nie kupisz wozu za 200k + do tego serwis byle głupi olejowy drogi w pizdu i podejście serwisy "tetn typ tak ma, że szarpie" no kurde mol jak ma nie ma mieć i tyle

dlatego trochę mi zbrzydły nowe wozy które nie sa nic lepsze jak te co mają często 15 lat ( o ile zadbane o parchach nie mówimy )

wiem, że e39/8 nie będzie idealne ale powiem tak chciałem superb I generacji a tam co zjebany wielowachacz i co droższy zawias jak w e39 czy e38 a głupia skoda audi/vw z tych lat to samo, ford mondeo ma 1 wtryskiwacz za 2000zł to drożej jak e39 o 150% do tego wszedzie silniczki 1,8 2,0 ja nawet w dupowozie chce spokojnie tira wyprzedzić a nie brać kilometr rozpędu

a allroad? albo volvo





moim zdaniem superb moze possac