BMW Sport

mam pytanie ile spala 2.5tds bo slyszalem ze duzo ale niby dlaczego i CO TO JEST TEN TDS????

Turbo diesel sport.Pali mniej więcej co benzyna,w trasie,no może z troszkę mniej ale nie jest za bardzo oszczędny,to stara jednostka.

CZYLI SPORT WIEC TAK A MA COS ON Z TEGO SPORTA? ZE TAK GO NAZWALI/

150 koni tak samo jak benzyniak np.m52(2.0).Ten silnik sprawia wiele problemów,zły osprzęt np pompa itp,poczytaj było wiele razy!!!

NIE STRASZ BO MAM TAKIE AUTO A DRUGIE NA CZESCI I MYSLALEM ZE NIE JEST TO TAKI ZLY ZAKUP.......

No właśnie... nie chce tu generalizować ale zakup TDSa to chyba najgorszy z możliwych - gdyby TDS był dobry to BMW nie podzieliłoby się tym silnikiem z Oplem.

W tym silniku jest mnóstwo niedomagań.

CZAS POKAZE JAK NARAZIE LATA JAK WCIEKLE... WOGULE NIE ODCZUWA SIE ZE TO DIESEL

powiedznie, sam mam m51, i nie jestem w stanie się zgodzić, tdsem trzeba umieć jeździć, i dbać o niego, ja jestem bardzo zadowolony, a spalanie zależy od jazdy, byl kiedyś temat gdzie kolega z białegostoku bodajże chwalił sie spalanie na poziomie ~6 litrów, i sam mam też takie doświadczenia, jesli jest wszystko sprawne, spalanie jest ok, mi się nigdy nie udało osiągnąć rzeczywistych >9 litrów po trasie...

KAZDY CO INNEGO PISZE JA TEZ NARAZIE NIE NAZEKAM NA TEGO SWOJEGO TDSA

Oczywiście najwięcej gadają Ci, którzy nie mają i nie mieli TDS'ów. Nie jest to żaden Turbo Diesel Sport tylko po prostu Turbo Diesel z Intercoolerem. Nie ma też 150 km tylko 143. Nie ma złego osprzętu, bo chyba silnika nie konstruowali idioci no nie ?
Ja mam E36 Touring trochę lżejsze od E34. Zimą pali mi 9,5 litra (miasto Toruń), a w trasie koło 7 litrów (100-120). Można zejść do 6 litrów, ale to trzeba jechać jak emeryt. Źle to ? pali tyle co benzynka ? nie sądzę

Pikun, jesteś zadowolony z tego silnika?

O DZIEKI WKONCU COS POZYTYWNEGO BO JA MAM AUTO W TRAKCIE NAPRAWY BO KUPILEM USZKODZONE I MAM PYTANIE CZY TAKI TDSIK NADAJE SIE NA JAKIES WIRAZE CZY NAWET NIE PROBOWAC???

Ok, nie mam takiego silnika, ale zasłyszałem wiele opinii o nim i wiem że to nie majstersztyk - każdy odpowiednio traktowany silnik powinien się odwdzięczyć. Ja tak traktowałem mój M43TU - i po 130 tyś obróciła się panewka - podobno zdarza się w 1,9l. A taka była wymuskana...

Artur zależy co masz na myśli.. jesli chcesz palić gume na każdych światłach to nie do końca.. kontroluj stan oleju, zmieniaj filtry, mocy troche mało na latanie bokiem po asfalcie jeśli masz chłodzenie w porządku termostaty, chłodnica drożna nie powinieneś narzekać

Powiedzenie nie przewidzisz wszystkiego.. to tylko mechanika...

Oczywiście. Odkad mamy go w rodzinie (2004 rok) przy silniku nic nie było robione tylko sprawy eksploatacyjne. Po prostu wszystko robione na czas, oliwa co 10 tys. i wszystko chodzi jak należy.Także mogę powiedzieć, że jestem zadowolony.

Pikun, no właśnie, do 3.0d czy nawet 2.5d mu daleko, ja osobiście chce wrócić do benzyny (m54b30 w e39 ), ale m51 budzi we mnie bardzo pozytywne emocje..

Wiesz kolego porównanie TDS do silników nowszych generacji z pompą CR to już nie to
Te silniki sa już o klasę wyżej No ale co do benzyny nie mam wątpliwości, że przynosi większą frajdę z jazdy, bo TDS nie chce się na asfalcie stawiać bokiem. Choć jak jest mokro... dwa razy mnie auto oszukało , a jeżdżę nim już 3 rok

Pikun, słabo się starasz ) wszystko zależy od zawieszenia, felunku.. opon...

Heh no ja mam wszystko serię, a na lato 225/45/17 więc trzymają dość dobrze zawieszenie też seria, ale zrobione na glanc teraz jak mam na zimę 195/60/15 to jeszcze jako tako może trochę tam się postawi lekko bokiem , ale to nie to samo co mieć 200 km , a sprzęgło mam nowe więc nie bardzo chcę na zakrętach strzelać ze sprzęgła

CZYLI MOWISZ JAK SIE CHCE TO MOZNA..?