BMW Sport

Witam wszystkich użytkowników BMW,mam problem z moja Bunią 2.5i 192km.Sytuacja jest taka ze w sobote mylem samochod wieczorem i w niedziele rano nie chcial juz odpalic,odpalil na moment ale chodzil strasznie szarpalo silnikkiem oraz mialem wrazenie ze nie chodzi na wszystkich cylindrach,za kazdym razem gdy go krecilem to na 10s chodzil ja ursus i gasl.Pomożcie blagam.

Zapewne "coś" namokło. O w tym jest problem, pozostaje sprawdzać po koleji. Świece, cewki, kable itd.
Albo pozostawić auto w ciepłym garażu i czekać aż woda wyparuje

dzieki Cobra ale niestety nie posiadam garażu,spróbuje przedmuchac kompresorem pewne elementy .sterownika

Kumplowi zalał się EWS, i niestety tylko jego wymiana pomogła.
Sprawdź też filtr powietrza mógł nasiąknąć wodą.

Filtr powietrza nie zoetal zalany ,bo nie mylem silnika.mylem tylko karoserie i splukiwalem wiedrem duza iloscia wody,mozliwe ze jakas ilosc wody dostala sie gdzies w okolice sterownika,ale nie wiem jak to sprawdzic bp w komorze sterownika nie zauważylem wody.

polecam dobrze wysuszyć jak wyżej napisano.

Jest jeszcze opcja czujników położenia wału i wałka rozrządu, ale to w dalszej kolejności bym się nimi raczej zajmował.

pozdrawiam

koledzy miałem podobny przypadek...wiadro woda i jazda...odpalam a tu kibel,wyobrazcie sobie ,że niewiem jakim cudem na pierwszej i drógiej cewko fajce miałem wode w tych dołkach dokładnie.wypompowałem ją strzykawką fajki wytarłem wysuszyłem i było oki.

Też tak kiedyś miałem.
Też nie mam pojęcia jak to się stało, ale faktem jest że ta osłona nad cewkami może powodować skraplanie się wody a ta, już robi co robi. Rozkręć wszystko, przedmuchaj kompresorem, możesz dla pewności użyć suszarki do włosów aby odparować całą wodę, powinno być ok.

DOBRZE KOLEDZY,DZIS POSPRAWDZAM WSZYSTKO CO JEST MOZLIWE I DAM ZNAC CO SIE DZIEJE.