BMW Sport

Witam. mam taki problem: Jechałem samochodem po chwili kontrolka ładowania mignęła mi kilka razy a za kilka minut zaświeciła sie na stałe. Zatrzymałem samochod bo pomyslalem,ze to moze pasek sie zerwał ale zobaczyłem,ze spod maski zaczął wydostawac sie dym,otworzyłem maske a tam kupa dymu i smród. Po zgaszeniu silnika i ponownym zapaleniu przestało dymic ale kontrolka pali sie dalej, Jak myslicie,co sie ujarało? Uzwojenie alternatora, diody? Od czego zacząc sprawdzanie?

Przypuszczalnie cos z alternatorem jest nie tak,od tego bym zaczal.

uzwojenie alternatora

Tego sie najbardziej obawiałem,brac sie za naprawe czy od razu zamawiac drugi altek? Ile moze kosztowac nowy? Warto w to inwestowac czy raczej poszukac uzywki z allegro?

Wymontuj zpesuty alternator i sprawdź dokładnie co się stało - może naprawa okaże się lepszym wyjściem niż zakup używanego. Nigdy nie wiesz czy używany nie padnie ci po 50 km, w niektórych przypadkach regenerowane profesjonalnie często okazują się lepsze niż nowe - ponieważ poprawia się fabrykę.

kolego jestem pewny na 99% że problem tkwi w szczotkach i pierscieniach na wirniku po których szczotki chodzą ,przyczyna tych awarii jest taki mały plastik z tyłu osłaniający szczotki przez niego nie odlatuje pył ze zużytych szczotek i wszystko się ściera.

Miałem identyczny przypadek U mnie spalił się regulator napięcia, gdyż w dolocie zimnego powietrza do alternatora nazbierało się od cholery liści, co uniemożliwiło skuteczne chłodzenie regulatora. Najlepiej wyjmij go i oddaj do sprawdzenia.

Ja miałem podobnie, ale dymu nie było tylko smród spalonej izolacji...
Po regeneracji alternatora (wymianie z spalonego uzwojenia), jest wszystko

Oddałem alternator do elektryka. Diagnoza - uszkodzony stojan i to z niego dymiło oraz regulator napiecia. Koszta regeneracji 700zł tak wiec zrezygnowałem i kupuje na allegro altka uzywanego.