BMW Sport

Nie byłem nigdy u żadnego dietetyka i samą dietą coś tam zdziałałem, mimo, że nie była wcale zbyt ektrawagancka i dopięta na ostatni guzik, podobnież jak całe moje podejście i priorytety (sporty walki), fota jest 2 strony wcześniej, więc nie przesadzaj.

hehe jiGsaw widze ze sie nie opierdzielasz ja dzisiaj zrobilem 16 dzien a6w, tragednia hehe najgorzej zaczac ale cieszy mnie to ze na tym moim zatluszczonym brzuchu widac juz niewielkie efekty zamowilem lamana i sztange, domowie ciezarki i sie biore za sibie, bo zdrowie jest najwazniejsze

Ba metodą prob i bledow jasne ze mozna cos tam sobie rozkminic i meczyc sie latami i pytac sie wszystkich w kolo co mam jesc zeby wyszedl kaloryfer ale jezeli podchodzisz powaznie do tego co chcesz osiagnąc to bez dietetyka sie nie obedzie tak jak i bez lekarza a fotka zamulona tzn nic nie widac na niej a co do twoich sportow walki odpusc sobie i odzywiaj sie jak odzywiasz to zobaczysz jak masa sie zalejesz:) Jezeli trenujesz cos w ringu zobacz ile kalori spalasz prawda i tobie bedzie latwiej utrzymac fajna sylwetkie i szybciej spalasz tluszczyk prawda??Kiedys pare lat temu no duzo lat temu:) tez tak podpytywalem kolegow co do jedzenia no i Ci powiem ze jadlem to co kolega i nic mi to nie dalo niestety no troche ale to troche rzezby zlapalem ale nie tak jak on moim zdaniem kazdy organizm jest inny i trzeba do tego podejsc fachowo:)

Ale ja nic nie pytałem generalnie kolegów, bo na 3 siłowniach i w 4 klubach sw to mógłbym na palcach 1 ręki wymienić osoby, które faktycznie mają pojęcie. Przeczytałem po prostu kilkadziesiąt artykułów naukowych w języku polskim i angielskim na temat odżywiania itp. i sam dla siebie jestem trenerem/dietetykiem i lekarzem, nigdy nie robiłem tego pod zawodostwo, więc nigdy nie będą to zoptymalizowane wyniki, nie chwaląc się nie poznałem osobiście nikogo kto by tyle zrobił bez jednej odżywki choćby, o grubszych sprawach nie wspominając, fotka z telefonu, więc jakość jest jaka jest, forma akurat siłowniana chwilowo na fotce, na masie, przy sw miałem mniej tłuszczu, od sw mam przerwę aktualnie i ciężary również idą w kąt, bo mam b. ciężki semestr na uczelni, więc nie wiem ile i czy w ogóle potrenuję. Kulturystykę typowo trenowałem tylko 2 lata regularnie, sumując to będzie z 4 - 5 lat stażu na siłowni.

A o genetyce tez czytales??? Pewnie wiesz ze są ludzie o takiej genetyce ze nawet bez odzywek zrobi super sylwetkie i pewnie nalezysz do tej grupy i powiem Ci ze jest malo takich ludzi co jedzą kebaby i zajebiscie wygladają No chyba sie zgodzisz ze mna?? No i powiedz mi jak mozna komus przez forum pisac co ma jesc aby byl super wyrzebiony nie widzac go nie znajac jego wynikow itd???

Super genetyki nie mam, poznałem osobiście kilka osób ze znacznie lepszą genetyką. Plecy chyba mam dość mocne genetycznie, na drążku i w mc szybko dokładam ciężary, poza tym to chyba norma. Musiałem zebrać b. dużo wiedzy teoretycznej, fachowej - w miarę możliwości, bo mój kierunek studiów nic wspólnego ze sportem nie ma, potem kilka lat praktyki i mniej więcej wiem co i jak. Oczywiście z lekarzem, dietetykiem, trenerem osiągnąłbym to pewnie w rok, jeżeli chodzi o dopasowanie treningu i odżywiania się, tu masz rację. Indywidualnie pomogłem kilku osobom z forum z dietą/treningiem i nikt nie narzeka, wręcz przeciwnie, przez forum! Oczywiście zadawałem im wiele pytań odnośnie doświadczenia, skłonności do budowania masy, predyspozycji itd. Żadna z tych osób nie robi tego pod wyniki profesjonalne/zawodowe, więc i nie poszłaby raczej do dietetyka/trenera/lekarza, są pewne ogólne zasady, które działają na każdego, fundament wiedzy o tych sportach, który każdy powinien posiadać jak się za to bierze.

Poprostu jestes kolega z forum ktory dobrze radzi czyli wujek dobra rada To tylko sie cieszyc ze pomogles innym ale jak sam napisales musiales sie ich wypytywac co i jak wiec trzeba cos wiedziec o czlowieku prawda??? I własnie mi o to chodzilo tylko

Klaudek, sieła okrutna co do sylwetki to wiadomo że przy takich ciężarach musi być smarowanie dla mnie priorytet to rzeźba (coś jak na filmiku) oczywiście trzeba mieć co rzeźbić
podobnie jak jiG, nigdy nie byłem u dietetyka (co widać na fotach ) trenuje metodą prób i błędów, dużo czytam konsultuje się ze znajomymi ale właśnie to jest najfajniejsze dla mnie siłownia i dietetyka to pasja i swojego rodzaju rozrywka.Nigdy nie będę profesjonalistą-zawodowcem

Siema!

Panowie Krótkie pytanie - Jaką Kreatynę polecacie na start?

Jakość, Cena, Ilość.

Dodam, że do Gainera Mutant Mass.

Głównie chodzi o te z Ebaya. Mam do wyboru np z firmy OLIMP:

http://cgi.ebay.co.uk/Olimp-creatine-mo ... 4cf5096e8b

Trochę droższa:

http://cgi.ebay.co.uk/Olimp-Creatine-Xp ... 870b5b7ab0

Lub innych firm:

http://cgi.ebay.co.uk/240-HARDCORE-CREA ... 1e61d43ebc

http://cgi.ebay.co.uk/BSN-Cellmass-800g ... 8263f3004d

http://cgi.ebay.co.uk/4KG-MATRIX-WEIGHT ... 80100bd0ad

http://cgi.ebay.co.uk/MUSCLETECH-CELL-T ... 3f03bb2ea0

Jak widać różnica w cenach jest i to spora.
Co byście mi polecili?
Z góry dzięki,
Pozdrawiam

Na początek to zwykłe mono z Olimpa 1250 mg - ta z pierwszego linka będzie dobra

KaroleK, OK - Na początek mówisz.
A co potem za jakieś 3-4 miesiące?

A np. stack kreatynowy: Cell Pump, Xpand.

OK zamawiam w takim razie tę:

http://cgi.ebay.co.uk/Olimp-creatine-mo ... 4cf5096e8b

Będziesz zadowolony. Ja na Twoim miejscu brałbym 6 kaps dziennie w dt w dnt 4 kaps ale jeśli to Twoja pierwsza kreatyna to zostań przy 4 dziennie

Ja właśnie kończę cykl z tą kreatyną i brałem tak jak KaroleK pisał - 2 x 3 kapsułki dziennie. Po 5 tygodniach +5kg

Mi jeszcze gdzieś na tydzień zostało tej kreatyny:

http://allegro.pl/universal-creatine-po ... 26969.html

i powiem, że jestem bardzo zadowolony To mój pierwszy produkt z tej firmy i na pewno nie ostatni

Narazie 4 kg do przodu

Piter, jakieś białko do tego brałeś albo gajnera czy sama dietka ?
czy jej brak ?

CZECHU dieta, ale zawsze mam jakieś awaryjne opakowanie gainera w pracy i w domu. Jak mi się nie uda bądź nie zdążę zjeść tyle co bym chciał to chlup mixa

No to, tak jak ja
Zawsze za "pazuchą" jakiś shaker z Gainerem musi być

witka
znajomy z siłowni ''wyniuchał'' suplement o nazwie oxanabolon + osłonki na wątrobę bo to szajstwo podobno działa bardziej gwałtownie na wątrobę niż inne mocne dopingi. Brał to ktoś? Pytam z ciekawości, on sobie to bardzo chwali, podobna masakryczna ilość siły przybywa, miał ktoś z tym bliższy romans?